Cannabis House. Chcą legalnie palić marihuanę

Tylko 350 osób z województwa łódzkiego (w tym połowa z Łodzi) spośród 5, 5 tys. z całej Polski zgłosiło się do badań mających ocenić wpływ marihuany na zdrowie, które chce zainicjować łódzkie stowarzyszenie Cannabis House.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Express Ilustrowany

Odsłony

350

Tylko 350 osób z województwa łódzkiego (w tym połowa z Łodzi) spośród 5, 5 tys. z całej Polski zgłosiło się do badań mających ocenić wpływ marihuany na zdrowie, które chce zainicjować łódzkie stowarzyszenie Cannabis House. Ochotnicy wpłacili już należną składkę członkowską (5 zł miesięcznie) i teraz czekają ich badania lekarskie (także testy psychologiczne). W sobotę w hotelu Grand odbył się zlot entuzjastów tego eksperymentu społecznego.

- Mamy zgody Ministerstwa Zdrowia, Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego, ABW i Komendy Głównej Policji na prowadzenie tego eksperymentu - tłumaczył przybyłym Tomasz Słota, rzecznik stowarzyszenia. - Z policją prowadzimy rozmowy odnośnie legitymacji, który będą zwalniać członków stowarzyszenia z odpowiedzialności karnej za posiadanie konopi -przekonywał osoby, które jeszcze się nie zdecydowały na udział w badaniach.

Jak zapowiada Słota, testy będą odbywać się w klubach społecznych (ma takich powstać kilka w kraju), gdzie „pacjenci” sprawdzaliby wpływ marihuany na funkcje poznawcze. Jak często testy będą się odbywać?

- W zależności od deklaracji pacjenta - mówi Słota i dodaje, że konopie na potrzeby testów byłby importowane. Każdy uczestnik za gram suszu będzie musiał zapłacić 12 zł. Organizacja zebrała już ponad 15 tys. zł.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)

Komentarze

krAK (niezweryfikowany)

To są jacyś niezdecydowani? Kogoś trzeba przekonywać? :O szkoda że, o ile dobrze pamiętam, trzeba mieć 21 lat, o 3 za mało :'(
Zajawki z NeuroGroove
  • AM-2201
  • Etanol (alkohol)
  • Przeżycie mistyczne

Dobre. Byłem po kilku piwkach wypitych ze znajomymi, chciałem przed snem przeżyć szybką, miłą i niewielką podróż. Akcja dzieje się u mnie w domu, godzina ok. 00:00.

Siedziałem w łazience, nabiłem lufę, ściągnąłem chmurę, potem drugą, a potem... Brzdęk. Jakbym dostał patelnią w łeb. Ściągnąłem chyba jeszcze jedną i ruszyłem do łóżka. Cały obraz dał się słyszeć. Zależnie od tego gdzie patrzyłem słyszałem inne słowo. "Jąźl jąźl jąźl jąźl" powtarzał chór w mojej głowie gdy widziałem białe drzwi. "Źląć źląć źląć źląć" gdy odwracałem się w stronę mroku nocy. "Skąd do chuja polskie znaki?!" spytałem sam siebie. Tamte Polsko brzmiące słowa pełne ogonków zdawały mi się być składowymi świata. Miałem wrażenie, że już słyszałem je w bardzo wczesnym dzieciństwie.

  • MIPLA
  • Tripraport

Podekscytowany, zadowolony i wyspany | Impreza muzyczna w mieście.

Niedawno odkopałem mój raport z MIPLI i ze względu mało opisów tejże substancji, chętnie podzielę się moim doświadczeniem. Przyjęta przeze mnie dawka to 200mcg. 

 

T+0 

Kartonik cały biały, posmak leciutko gorzkawy, szybko jednak przestaję go czuć.

 

T+0.20

Rozpuścił się, biorę łyka Fanty i mykam w stronę małej, lokalnej imprezki-koncertu.

 

T+0.30

  • Szałwia Wieszcza

Salvia divinorum – suszone liście – Pierwszy raz


Doświadczenie ogółem – mj,LSD, amfa, psylo, etanol(zaawansowany)


Sprzęt : własnej roboty faja wodna bez rurki – pionowa , palnik na propan-butan z butlą (do lutowania rur)

randomness