Zużywał taką ilość prądu, która wystarczyłaby do zasilenia całej wsi

Nawet na 15 lat może trafić do więzienia mężczyzna, który uprawiał konopie indyjskie. Prokuratura właśnie skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie

redakcja

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza

Odsłony

2834
Nawet na 15 lat może trafić do więzienia mężczyzna, który uprawiał konopie indyjskie. Prokuratura właśnie skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie <--!break--> Podczas kontroli policjanci znaleźli w bagażniku jego volkswagena polo 1,6 kg marihuany i wagę. Potem w domu w podwrocławskich Bogdaszowicach, gdzie 33-letni Robert K. mieszkał wraz z matką, znaleźli kolejne 2 kg marihuany, amfetaminę, a na strychu domu całą uprawę konopi indyjskich. - On zbudował specjalną instalację do utrzymania ciepła i zraszania ponad 140 roślin. Ogrzewał je dziesiątkami mocnych żarówek - opowiada Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka legnickiej prokuratury. Robert K. nielegalnie podłączył się do prądu. Potrzebował go do utrzymania swojej hodowli. - Przyłącze było prymitywnie wykonane i groziło pożarem także budynkom położonym obok - mówi Łukasiewicz. Zużywał taką ilość prądu, która wystarczyłaby do zasilenia całej wsi. Od wpadki w lutym Robert K. siedzi w areszcie. Teraz odpowie przed sądem za posiadanie narkotyków i spowodowanie niebezpieczeństwa katastrofy. Twierdzi, że produkował marihuanę na własne potrzeby. Jednak biegli stwierdzili, że nie jest on uzależniony od narkotyków. Grozi mu od 3 do 15 lat więzienia.

Oceń treść:

Brak głosów

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

"JEDNAK biegli stwierdzili że nie jest on uzależniony od narkotyków" taaa to znaczy że jak ktoś pali mj to od razu jest uzależniony?:| ludzie dlaczego w naszym kraju brakuje prawdziwej, rzetelnej edukacji narkotykowej...
Anonim (niezweryfikowany)

No, masz racje brakuje.. ale zauważ, że nie wzieło się to z nikąd. Jest to nic innego jak konsekwencja ilości osób uzależnionych od narkotyków na ilość osób ich używających. A wiesz w jakiej grupce wiekowej tak jest w największym stopniu? To nastolatki, które myślą, że już są na tyle dorośli aby móc podejmować ważne decyzje, za którymi wiąże się pewne ryzyko na które właśnie ten przedział wiekowy jest najbardziej narażony. Wiele osób na początku myśli że nie mogą się uzależnić bo mają pełną kontrolę która często po pewnym czasie kiedy już taka osoba jest w stanie stwierdzić że popadła w naług okazuje się zdradliwą iluzją. Nie mówie, że zawsze tak jest ale w większości przypadków jak zauważyłem.
Anonim (niezweryfikowany)

Chciałbym zauważyć, że legalizacja w znacznym stopniu zredukuje ten problem.Proponuję za to spore sankcje dla osób sprzedjacych zioło nieletnim, a sam legal od 19 może 20 lat.
Anonim (niezweryfikowany)

No i piona.. ja też jestem za legalizacją;] Przypomniało mi sie teraz jak ostatnio czytałem w gazecie wywiad z jakimś komendantem mojego miasta na temat problemu narkomani w którym padło pytanie w stylu "A może legalizacja okazałaby się lepszą metodą walki z narkomanią?" po czym padła odpowiedź "Nie sądze. W wielu krajach w których jest legalizacja nadal rośnie skala tego zjawiska" Hehe dobre sobie;) To sie nazywa manipulacja statystykami. Gdyby jeszcze szanowny pan komendant dodał, że skala tego problemu przed legalizacją rosła o wiele szybciej niż po..;)
Anonim (niezweryfikowany)

taa... 140 roślin na własny użytek ;) Jakby uprawiał to na własny koszt to nawet było by mi szkoda tego rolnika, ale że kradł prąd to jest złodziejem i niech zgnije w pierdlu.
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

Set & Settings - Nudne jesienno zimowe wieczory w internacie. Jesteśmy razem z 6 kumplami w małym pokoju. Melancholia i stagnacja. liczmy na naprawde niezła banie:P Mamy do dyspozycji 6 paczek acodinu, zakupiliśmy sprzęcik w aptece w Tesco:O

Dawkowanie - średnio po 20 małych białych komandosów z gorzkimi minami:D

Wiek i doświadczenie - wszyscy po 17 lat, łykaliśmy ładny miesiąć dzień w dzień. DXM,tytoń,alko,marihuana,space diamond(i inne dopalacze)

  • AM-2201
  • Problemy zdrowotne

Informacja: wklejam tę retrospekcję, choć to nie moje przeżycia, mam nadzieję, że ich autor diviworldium z talk.hyperreal.info nie będzie miał mi tego za złe.

  • DOI

Substancja: DOI ( 2,5-dimetoksy-4-jodoamfetamina )

Dawka: 3,5 mg

Doświadczenie w fenetylaminach: XTC, amfetamina, 2C-E, 2C-I, 2C-

T-2, San Pedro.


Było to moje najgłębsze chyba doświadczenie z fenetylaminami.

Dzieliło się wyraźnie na trzy fazy. Pierwsza - wejście, mdłosci,

nieprzyjemne efekty, druga - natłok halucynacji i pozytywnych i

negatywnych efektów, przerost nad naszymi możliwosciami, trzecia

- stabilizacja. Trwało w sumie 16 h.



  • Metoksetamina
  • Tripraport

Dwuosobowy pokój w studenckim mieszkaniu, wynajmowany wraz z kolegą. Samopoczucie dobre, lekkie zmęczenie spowodowane kacem.

17.40 Rozpoczęcie. Wsypuję 78 mg po język. Słucham muzyki. Próbuję się wyciszyć.