Zmusiła dziecko do wdychania oparów marihuany. Internauci nie darowali

Czwórka mieszkańców Rezerwatu Indian Forth Hall w amerykańskim stanie Idaho paliła skręta z marihuaną przy dziecku. Nagranie zdarzenia trafiło na Facebooka.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

o2
Paulina Kwiatkowska

Komentarz [H]yperreala: 
Rzecz z pewnością niegodna pochwały, ale czy gorsza od wciąż chyba dość u nas powszechnego palenia tytoniu przy dzieciach?

Odsłony

375

Czwórka mieszkańców Rezerwatu Indian Forth Hall w amerykańskim stanie Idaho paliła skręta z marihuaną przy dziecku. Nagranie zdarzenia trafiło na Facebooka.

Policja zatrzymała dwie kobiety widoczne na nagraniu. Usłyszały zarzut stworzenia zagrożenia dla dziecka. Pozostała dwójka jest jeszcze na wolności, ale funkcjonariusze są w trakcie wnioskowania o nakazy aresztowania także dla nich.

Wideo zszokowało internautów. KPVI podaje, że pod postem szybko pojawiły się komentarze wyrażające zarówno zaniepokojenie, jak i złość. Policja z Forth Hall podziękowała mieszkańcom rezerwatu, którzy zgłosili sprawę i umożliwili sprawne aresztowanie.

Zatrzymane nie widziały w tym nic złego. Dla nich dmuchanie dymem marihuany w twarz dziecka było jedynie niewinną zabawą. Malec jednak uporczywie odwracał głowę, nie chcąc wdychać oparów.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne
  • Pentedron

Różne.

Uwaga! Od dnia 1 lipca 2015 roku substancja w Polsce NIELEGALNA.

Pierwszą z opisywanych przeze mnie substancji będzie Pentedron, znany również jako 1-fenylo-2-metyloaminopentan-1-on / alfa-metyloamino-walerofenon.

  • Szałwia Wieszcza


Dotknij mnie, a ja...

WzlecÄ? ponad TobÄ? tÄ?czÄ?!

WeĹş wszystko co chcesz...

Niech wiruje Ĺ?wiat kolorami Twoich dĹşwiÄ?kĂłw!

Dotknij mnie, a ja...



CieĹźko jest ocenic kiedy sie coĹ? zarzucaĹ?o, gdy sie rzadko i nieregularnie coĹ? zarzuca. Nie moĹźna obliczyc sobie, Ĺźe w tamtym tygodni wrzucaĹ?em to, wczesniej to wiec tamto braĹ?em 3 tygodnie wczeĹ?niej.


  • 4-HO-MIPT
  • Miks

Nastawienie pozytywne.

Godzina 21:12 zarzucamy z O. po pol tabletki 2cbfly 10mg (czyli po 5 na glowe) Siedząc w kuchni z moimi współlokatorami czekamy na pierwsze efekty. Miła atmosfera. Po ok. godzinie pojawia się niekomfortowe odczuwanie własnego ciała. Kolo 22:30 dorzuciłyśmy po 25-30µgkwasu – resztka, która zalegała mi już jakiś czas. Stwierdziłyśmy, że taki microdosing nie zaszkodzi. Jeszcze chwilę siedzimy w kuchni, nie dzieje się nic więcej niż niekomfortowe odczucia w ciele.

  • 6-APB
  • Pierwszy raz

Nastawienie pozytywne i w oczekiwaniu na 'pluszowy efekt' oraz wizje psychodeliczne. W domu u chłopaka, gdzie jesteśmy sami. Bardzo chciałam spróbować tej substancji, ze względu na to, iż znajomy szczerze polecał (a ma dość duże doświadczenie).

Godzina 20:50 - w ręku trzymam woreczek strunowy z beżowym proszkiem. Zawiera on 250mg 6apb, co zamierzamy z chłopakiem wziąć na mniejszą (dla mnie 100mg) i większą dawkę (dla niego 150mg). Postanowiliśmy wziąć już u mnie, więc pobiegłam po wodę i szklanki, nasypałam, zalałam i łyk. Smak - ohydny jak nie wiem co... takiej chemii nie da się porównać do niczego.  Z racji, że długo wchodzi, bo co najmniej jakąś godzinę, pojechaliśmy do niego samochodem i po drodze już włączyła mi się ‘śmiechawka’. Nie potrafiłam opanować ataku śmiechu, byłam w szampańskim humorze.