Po 5 latach policyjnego dochodzenia, trzech handlarzy narkotyków, zostało skazanych na łącznie 12,5 lat pozbawienia wolności za zmuszanie do niewolnictwa nieletnich.
Po 5 latach policyjnego dochodzenia, trzech handlarzy narkotyków, zostało skazanych na łącznie 12,5 lat pozbawienia wolności za zmuszanie do niewolnictwa nieletnich.
25-latkowie werbowali dzieci z trzech londyńskich dzielnic i wywozili je do Portsmouth, gdzie sprzedawały tak zwane narkotyki klasy A - crack, kokainę, heroinę. Dla naiwnych dzieci, szybka i pozornie łatwa forma zarobku była z początku czymś atrakcyjnym – wabiono je obietnicą zarobkiem w wysokości 600 funtów dziennie. Oskarżeni mężczyźni utworzyli gorącą linię narkotykową dla zamówień od osób zażywających narkotyki, w ciągu doby odbierali nawet 300 połączeń.
Policja mówi o przy najmniej 25 przypadkach wykorzystywania młodych osób, w Inner London Crown Court zaprezentowano tylko 6, sędzia nie miał jednak wątpliwości, że oskarżeni są winni. Zarzuty dotyczyły trzech dziewcząt w wieku 14, 15 i 16 lat oraz trzech chłopców w wieku 15, 16 i 19 lat. Wyrok wydano na podstawie Modern Slavery Act - Ustawie o Współczesnym Niewolnictwie, pierwszy raz odkąd wprowadzono ją w życie w Wielkiej Brytanii.
Na samym początku przystanek autobusowy, następnie autobus, sklep spożywczy, mieszkanie, wieczorem przed startem hometa wyprawa do sklepu po fajki, następnie powrót do mieszkania. Jako osoby towarzyszące: Moja dziewczyna K, z początku trzeźwa, potem troszkę pijana, na koniec stripiona 80mg hometa, oraz wstawiona koleżanka J, która towarzyszyła nam przez krótki czas. Nastawienie z początku dobre, po załadunku 25D świetny humor, pod wieczór lekkie zdenerwowanie, po załadunku hometa kompletny rozpierdol.
25.03.2011
"Przyjazny Wstęp Do Króliczej Nory":
14:30.
Przystanek autobusowy. Czekam na autobus z moją dziewczyną K i koleżanką J. Pełen optymizmu ze względu na rozpoczynający się weekend po ciężkim tygodniu aplikuję 2 kartony 25D-NBOMe pod górne dziąsło. Po chwili przyjeżdża autobus. W autobusie lekkie podekscytowanie zbliżającym się stanem.
11.03.2008
Słowo wstępu:
Kursywą będą opisane fragmenty, których nie pamiętam, a znam z opowieści.
Opis tripa jest opisem fragmentu brutalnie przerwanego ciągu opoidowego, na który składał się kratom, kodeina i tramadol, którego zażyłem niecałe 5 gram w ciągu 2 dni, tego dnia pół grama w pracy i niecałe 2g jednorazowo po powrocie do domu (1,7g bodajże). Tak duże dawki nie wynikały (tylko) z mojej wrodzonej głupoty, ale z tego, że rzeczona substancja działa na mnie nad wyraz słabo.
Dobry nastrój. Ładna pogoda. Zioło odmiany Godfather OG 21% thc
T-10min
Wyszłam z domu na spotkanie ze znajomymi, ale że miałam stosunkowo mało czasu, to zrobiłam tłoka sama, w drodze. Miałam przy sobie Godfathera, którego nigdy nie próbowałam.
T+0
Zboczyłam na chwilę z drogi i usiadłam wygodnie w krzakach pod drzewkiem.
T+5min