Waszyngton: Legalizacja marihuany nie zwiększyła jej użycia wśród młodzieży

Używanie marihuany przez młodych ludzi w stanie Waszyngton pozostało bez większych zmian w ciągu ostatniej dekady, pomimo przepisów zezwalających na używanie marihuany do celów leczniczych i rekreacyjnych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne

Odsłony

57

Używanie marihuany przez młodych ludzi w stanie Waszyngton pozostało bez większych zmian w ciągu ostatniej dekady, pomimo przepisów zezwalających na używanie marihuany do celów leczniczych i rekreacyjnych.

Według danych zebranych przez Państwowy Instytut Polityki Publicznej w stanie Waszyngton “korzystanie z marihuany wśród uczniów klas 6-12 niewiele się zmieniło pomiędzy rokiem 2002 a 2014″.

Wyniki badań obalają twierdzenie przeciwników legalizacji, że bardziej liberalne prawo dotyczące marihuany będzie prowadzić do zwiększonego spożycia przez młodych ludzi.

Wyborcy w stanie Waszyngton w 1998 roku przegłosowali możliwość posiadania i konsumpcji marihuany w celach leczniczych. W 2008 roku prawodawcy przyjęli jeden z najbardziej łagodnych limitów dotyczących posiadania medycznej marihuany w domu – do 24 uncji (prawie 650g) i uprawa do 15 roślin. W 2012 roku wyborcy poparli całkowitą legalizację, która pozwoliła na detaliczną sprzedaż marihuany do celów rekreacyjnych wszystkim powyżej 21 roku życia. Sprzedaż detaliczna rozpoczęła się 1 lipca 2014 roku.

Nawet zmiana przepisów w 2012 roku nie miała negatywnego wpływu na używanie marihuany wśród młodzieży. Zarówno liczba młodzieży, która używała trawki po raz pierwszy, jak i w ciągu ostatnich 30 dni nie uległa zmianie. Zwiększyła się jedynie liczba dorosłych (o 17%), którzy przyznali się do palenia trawki, ponieważ jej konsumpcja stała się legalna.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Pozytywne nastawienie na nowe doświadczenie. Oszołomiony ciekawością działania grzybków. Las okalający wioskę w której spędziłem sporą część dzieciństwa. Starannie dobrane miejsce. Zagajnik otoczony mokradłami. Śpiew ptaków, szum drzew.

Godzina mniej więcej 14:50, bardziej mniej niż więcej.
Wyciągam odmierzoną porcję pieczarek. Waga wskazywała 1,5 grama. Odrzucam kilka egzemplarzy, nie wyglądają apetycznie. Finalnie wyszło pewnie z 1,2-1,3 grama. Z niechęcią rozgryzam suche kapelusze i łodygi, popijam sokiem pomarańczowym...

  • Inne
  • Inne
  • Pozytywne przeżycie

Letni wieczór, mieszkanie i blokowisko.

ETH-LAD to dziwna substancja. Lizergamid, ale tworzący specyficzne dla siebie nastroje i odczucia, w dużym stopniu różne od LSD. Siadający na głowie mocno, ale i pozostawiający w miarę trzeźwy ogląd rzeczywistości. Mniej wizalny, a bardziej szatkujący na kawałki poczucie upływu czasu i powiązań przyczynowych. W pewnym stopniu też mocniej dysocjujący od LSD. Oczywiście to tylko mój subiektywny odbiór tego doświadczenia, da się jednak wyczuć charakterystyczny emocjonalny „znak rozpoznawczy”.

  • Marihuana

Wlasnie sie zakonczyl pierwszy weekend tej wiosny, wg mnie

najlepszy czas na ladowanie haszu, gandzi, skuna ale

twierdze tak raczej z sentymentu niz z praktycznego

wykozystania warunkow zewnetrzych (no chyba ze w czasie

cieplego kwietnia/maja), czy cos. Jest po weekendzie i

siedze w robocie, nie chce mi sie pracowac i sciemniam jak

moge (znowu :) ale z checia opisze sobie te pare dni.



  • Benzydamina

randomness