Dopiero dzisiaj uswiadomiłam sobie, ile czasu mineło od mojego ostatniego upadku. A może on nastepuje własnie teraz, kiedy o pierwszej w nocy piszę te słowa popijajac piwo gaszące zewnętrzny żar, przykrywające wewnętrzną pustkę.

- Dużą barierą w rozwoju rynku jest fakt, że społeczeństwo wrzuca do jednego worka konopie siewne i konopie indyjskie. Mamy nadzieję, że trend dotyczący zdrowej żywności wraz z poprawą świadomości klienta są w stanie spopularyzować konopie siewne i produkty tej rośliny.
- Dużą barierą w rozwoju rynku jest fakt, że społeczeństwo wrzuca do jednego worka konopie siewne i konopie indyjskie. Mamy nadzieję, że trend dotyczący zdrowej żywności wraz z poprawą świadomości klienta są w stanie spopularyzować konopie siewne i produkty tej rośliny - mówi w rozmowie z serwisem portalspozywczy.pl Janusz Graca, współzałożyciel firmy Hemp Center.
Jak przyznaje współzałożyciel Hemp Center, zainteresowanie polskich konsumentów produktami z konopi zdecydowanie rośnie, choć producenci nie zawsze potrafią właściwie odpowiedzieć na ten trend.
- Warto pamiętać, że wciąż żyje pokolenie, w którego diecie konopie były na porządku dziennym. Konkurencja oczywiście rośnie i nie jest mała, ale jak na razie ślepa. Dominują niskiej jakości produkty, byle tylko cena była atrakcyjna - mówi Janusz Graca.
Wśród barier dla rozwoju produkcji konopi siewnych w Polsce Graca upatruje głównie niską świadomość rolników i urzędników.
- Uprawa jest opłacalna. Unia Europejska wciąż dotuje uprawy i z tego co obserwuję, w Polsce obsiewany jest coraz większy areał. Problemy, jakie napotykamy to w szczególności bardzo duży opór ze strony mediów jeśli chodzi o reklamę, a także ze strony banków do udzielania kredytów lub korzystania z innych narzędzi - dodaje.
Jak przekonuje Janusz Graca, uprawa konopi w Polsce to olbrzymia szansa dla rolnictwa, ale nie tylko.
- To także szansa dla ludzi. Proszę sobie wyobrazić, że ekstrakt z kwiatów liści konopi siewnych (CBD) jest w stanie wyeliminować z rynku ok. 40 procent farmaceutyków, nie mówiąc już o sytuacjach, w których farmakologia po prostu nie jest w stanie pomóc. Same napary z konopi siewnej (herbaty) mają bardzo mocne działanie terapeutyczne - dodaje.
Firma Hemp Center powstała w 2014 r. kiedy to uruchomiono jeden z pierwszych w Polsce sklepów internetowych z produktami na bazie konopi. Oferowane są tam produkty (olejki, batony, słodycze, przyprawy, herbaty) w których wykorzystane zostały tylko konopie włókniste Cannabis Sativa L, czyli nie posiadające psychoaktywnego związku THC.
Sklep promuje się podczas targów zdrowej żywności i naturalnej medycyny, festiwalach smaków i piknikach ekologicznych. Celem jest odpowiedzialne propagowanie zastosowania konopi oraz budowanie świadomości różnicy między konopią włóknistą a konopią indyjską, czyli marihuaną.
oboje podeksytowani przed wyjazdem, pełen luz, królowa życia i król.
Dopiero dzisiaj uswiadomiłam sobie, ile czasu mineło od mojego ostatniego upadku. A może on nastepuje własnie teraz, kiedy o pierwszej w nocy piszę te słowa popijajac piwo gaszące zewnętrzny żar, przykrywające wewnętrzną pustkę.
Nastawienie jak zazwyczaj przy amfetaminie: podniecenie, ekscytacja. Miejsca przyjmowania: Katowice, dwór oraz mój dom.
No cóż, jestem uzależniony od amfetaminy. Tak naprawdę zacząłem w lutym 2021r. brać nałogowo. Do dzisiaj, czyli do listopada 2021r., zdarzały mi się naprawdę nieduże przerwy. Najdłuższa była w maju do czerwca. Przyjechał kumpel z ośrodka, młodszy ode mnie i poleciałem znowu w lipcu. W sumie to teraz góra były dwa tygodnie bez amfetaminy. Kosztowało mnie to wykończeniem psychicznym, jak 2g wsunąłem pewnego pogodnego dnia w październiku. Nie było to dużo, a jednak bardzo negatywnie zadziałało na moją psychikę. Dwa tygodnie katorgi, myśli samobójcze i niepokój.
Na początku puste mieszkanie, tylko ja z kolegą, później sam z mamą, optymistyczne nastawienie.
Zapraszam serdecznie, po raz drugi!
Słowem wstępu, ponownie:
Cisza, ciemność, własny pokój, słuchawki z ambientem i nie tylko. Nastawienie pozytywne, ciekawość po 4 latach przerwy, chęć sięgnięcia po III plateau.
Będąc jeszcze pod wrażeniem wczorajszej podróży postanowiłem przelać swoje wypociny na elektroniczną formę papieru - w końcu żyjemy w XXI w. - mimo, że dostałem jasną i czytelną informację ubiegłego wieczoru iż nie należy, albo może inaczej: nie powinno się tego robić, zdecydowałem się na małą formę rozprawki, dywagacji, aby dać wam "zarys" tego, czego opisać się po prostu nie da.