Vermont uruchamia legalną sprzedaż marihuany

W miniony weekend zostały otwarte 3 sklepy z marihuaną w Vermont. Jest to oficjalny początek rynku rekreacyjnej marihuany. Weekend tzw. "miękkiego otwarcia" inauguruje Vermont jako 15 stan w USA, w którym można legalnie kupić marihuanę.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

SoftSecrets
Luke.Konopiacki
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

15

W miniony weekend zostały otwarte 3 sklepy z marihuaną w Vermont. Jest to oficjalny początek rynku rekreacyjnej marihuany. Weekend tzw. "miękkiego otwarcia" inauguruje Vermont jako 15 stan w USA, w którym można legalnie kupić marihuanę.

Associated Press donosi, że w wśród trzech detalistów, którzy otworzyli się 1 października, w sobotę, znalazły się CeresMED w Burlington, Mountain Girl Cannabis w Rutland i FLORA Cannabis w Middlebury. Czwarty licencjonowany operator do sprzedaży rekreacyjnej nie był w stanie uruchomić sprzedaży.

Jak już wspomniano Vermont dołącza do 14 innych stanów w USA, które obecnie mają działające rynki rekreacyjnej sprzedaży. Cztery kolejne stany, w tym Connecticut, Nowy Jork, Rhode Island i Virginia, a także Waszyngton, są w trakcie przygotowań do uruchomienia legalnej sprzedaży. Lokalne gazety donosiły, że kolejki tworzyły się szybko i obejmowały setki osób na wielkim otwarciu w Ceres w Burlington, najludniejszym mieście w Vermont, godzinę jazdy od granicy z Kanadą.

Burlington Free Press pisze:

<blockquote>Pracownicy Ceres chodzili po kolejce, aby poinformować ludzi, że będą musieli pokazać identyfikator przy wejściu do sklepu, ale wszystko przebiegało spokojne i sprawnie. Nie było policji, nie było kolejek.</blockquote>

Dzięki temu, że Vermont zalegalizował stosowanie medycznej marihuany w 2004 roku,

Ceres działa na rynku od około dekady. Firmie było łatwiej rozpocząć działalność ze względu na istniejącą już infrastrukturę. Z kolei Mountain Girl Cannabis, którego właścicielami są Ana i Josh MacDuff, jest pierwszym sprzedawcą detalicznym w stanie wśród tzw. wnioskodawców o sprawiedliwość społeczną, kategorię priorytetową dla Vermont's Cannabis Control Board. Dla niewiedzących, programy sprawiedliwości społecznej mają na celu obniżenie barier w uzyskaniu licencji na konopie indyjskie dla osób najciężej dotkniętych tzw. wojną z narkotykami.

<blockquote>Dla nas było to naprawdę ważne, aby być pierwszym w Vermont, lub jednym z pierwszych.</blockquote>

Ana MacDuff

Zarząd do tej pory zatwierdził ponad 30 wnioskodawców o sprawiedliwość społeczną, głównie pochodzących od plantatorów. Frustracja wśród hodowców przeważyła w weekend otwarcia. Głównie z powodu harmonogramu dostaw licencji. Wielu hodowców w stanie przewidziało, że otrzymają licencje na wiosnę tego roku, co nie nastąpiło. Dla wielu z nich oznacza to, że sezon jest stracony.

<blockquote>Plantatorzy na zewnątrz, ten rok przeszli czekając na licencje z pytaniem, czy powinni sadzić, czy nie, ponieważ starają się, aby to był ich biznes. Naprawdę nie mogą działać 16 miesięcy bez zarabiania. Aktualnie jest wielu zewnętrznych growerów, którzy wciąż czekają na licencję. Mam na myśli, że sezon się dla nich skończył</blockquote>

- powiedział w oświadczeniu Bernardo Antonio, dyrektor ds. edukacji dla grupy handlowej Vermont Growers Association.

James Pepper, przewodniczący Vermont's Cannabis Control Board, przyznał się do problemu, jednak powiedział, że zarząd osiągnął wiele w stosunkowo krótkim czasie, a wszystko to podczas pracy z ograniczonym personelem.

<blockquote>To, na czym skupiamy się w zarządzie, to bezpieczeństwo konsumentów i bezpieczeństwo publiczne, i szczerze mówiąc, powolne wprowadzanie na rynek nie jest najgorszą rzeczą na świecie</blockquote>

- powiedział Pepper.

Ogólnie rzecz biorąc, stanowi Vermont zajęło więcej czasu niż innym stanom, aby ustanowić ramy regulacyjne dla swojego rynku marihuany. Chociaż w 2018 r. wprowadzono legislację, podpisaną przez republikańskiego gubernatora Phila Scotta, kontynuowano ją z prawodawcami dopiero w 2020 r. Zgodnie z prawem, pełnoletnie osoby w stanie Vermont, mogą posiadać jedną uncję marihuany lub 5 gram haszyszu na własny użytek. Co się tyczy uprawy, to jest ona dozwolona w formie do dwóch dojrzałych roślin lub czterech niedojrzałych.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Tripraport

Pozytywne

WSTĘP

  • Kofeina
  • Pierwszy raz
  • Pseudoefedryna

Nastawienie pozytywne, niedzielne popołudnie nie sprzyja nauce więc szukałam czegoś na koncentrację i pobudzenie

Witam wszystkich czytających. Jest to mój pierwsz trip raport, więc proszę o wyrozumiałość. 

Pseudoefedryny postanowiłam spróbować jako wspomaganie do nauki - czytałam wiele opinii, że poprawia koncentrację i zmiejsza senność. Niektórzy nawet sądzą, że może zastąpić amfetaminę. Fetę co prawda jadłam już kilka razy, ale ze względu na jej wysoki potencjał uzależniający nie chciałam jej stosować do nauki. Zachęcona pozytywnymi komentarzami na temat pseudoefki na forach, zakupiłam paczkę Sudafedu - uznałam, że na pierwszy raz wystarczy.

  • MDMA (Ecstasy)

Extasy to mój ulubiony środek. Próbowałem wielokrotnie i prawie zawsze miał takie samo, euforyzujące działanie. Pierwszy raz brałem na Sylwestra. nie pamietam, którego roku...

  • LSD-25

Tego lata, zdarzyło mi się być na kwasie w dużym zbiorowisku ludzi (duży,

pokojowo zorientowany festiwal ogólnopolski).


Był to mój pierwszy kwas od ostatnich trzech lat. Nasza (biorąca) ekipa

liczyła sześć osób i każdy z nas zjadł połówkę "Policjanta" (hehe niezła

nazwa dla kwasa, co?). Zdawaliśmy sobie sprawę, z tego że "setting" jest

trudny - dużo ludzi, odnalezienie się ponowne graniczy z cudem, trudności z

powrotem do namiotu nawet na trzeźwo. Ale atmosfera była bardzo pozytywna,