Uwaga: alergia na marihuanę może zabić

Czyli nowe patenty na straszenie marihuaną :)

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Newsweek Polska
Komentarz [H]yperreala: 
Strzeżcie się!

Odsłony

301

Na popularną trawkę można być tak samo uczulonym, jak na produkty spożywcze – alarmują naukowcy. Wypalenie skręta możne skończyć się nie tylko niewinnym kichaniem i swędzeniem oczu, ale nawet wstrząsem anafilaktycznym, który grozi śmiercią - informuje portal "The Daily Beast".

Dotychczas wiadomo było, że marihuana ma właściwości antyalergiczne. Jednak niedawno naukowcy odkryli, że ten sam narkotyk, który jednym pomaga uporać się uczuleniami, u innych może wywoływać silne reakcje alergiczne, tak samo jak produkty spożywcze.

Ledwo badacze opracowali metodę leczenia alergii na orzechy, gdy pojawiło się nowe wyzwanie: uczulenie na marihuanę. Badacze American College of Allergy, Asthma and Immunology w opublikowanym przed tygodniem opracowaniu udowadniają, że alergia na marihuanę może być nawet śmiertelna. Choć pierwsze przypadki uczuleń odnotowano ponad 40 lat temu, problem dotychczas wydawał się marginalny. To zmieniło się w ostatnich latach wraz ze wzrostem poparcia dla ruchu legalizacji marihuany w Stanach.

Dr Thad Ocampo i dr Tonya Rans, autorzy pracy, koncentrują się w szczególności na alergii, które powodują szczepy konopi siewnych (Cannabis sativa), znane z tego, że wywołują uczucia euforii oraz powodującej senność konopi Indica. Alergia może objawiać się na wiele sposobów: od astmy, zapalenia spojówek aż po wstrząs anafilaktyczny.

Aby sprawdzić czy jesteśmy uczuleni na marihuanę należy wykonać testy skórne, dokładnie takie same jak w przypadku alergii pokarmowych. Ale aby udowodnić śmiertelne działanie narkotyku naukowcy sięgają po bardziej wyrafinowane sposoby. W celu wykrywania przeciwciał wykonywane są testy metodą in vitro.

Ocampo i Rans powołują się na konkretne przypadki: u pewnego 28 – letniego palacza uczulenie zdiagnozowano dzięki uporczywemu kichaniu i powracającej pokrzywce, alergii towarzyszył obrzęk oczu i objawy towarzyszące przeziębieniu. Inny, bardziej poważny przypadek dotyczył pacjenta, który doznał wstrząsu anafilaktycznego po zjedzeniu owoców morza nadziewanych nasionami konopi. Aby sprawdzić który ze składników wywołał tak silną reakcję naukowcy sprawdzili czy pacjent nie był uczulony na owoce morza. Negatywny wynik tego testu doprowadzi badaczy do wniosku, że to konopie siewne (o niższym stężeniu THC) były przyczyną wstrząsu.

Chociaż przypadki alergii na konopie są rzadkie, autorzy ostrzegają, że ich liczba będzie rosła wraz ze wzrostem krajów, które legalizują narkotyk. – Nawet bierne palenie może powodować alergię, zagrożeni są zatem wszyscy, nawet ci, którzy nie palą marihuany - mówi Parikha.

Nie tylko palenie marihuany jest niebezpieczne. – Istotne jest jak narkotyk przechowywany był przed użyciem. Bardzo często marihuana pełna jest niebezpiecznych roztoczy i pleśni, które także potencjalnie są silnie uczulające i mogą nasilać alergiczne działanie konopi – dodaje Parikha.

Naukowcy twierdzą, że niezbędne są dalsze badania zanim zaczniemy myśleć o alergii na marihuanę jako problemie społecznym.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-E
  • Pierwszy raz

Mieszkanie znajomego. Specyfik zjedzony o 21.00, koniec wszelkich doznań po ok. 10 godzinach.

Moją przygodę z 2C-E rozpoczęłam od przyjęcia dawki 20mg – ok. 2/3 połknęłam, 1/3 zaaplikowałam donosowo po upływie jakichś 20 minut od zjedzenia „bomby”. Już kilkanaście minut po wciągnięciu kreseczki poczułam pierwsze efekty. Żałuję, że nie zaaplikowałam sobie więcej tą drogą, bo wiem że w moim przypadku zjadanie narkotyku daje kiepskie efekty, lecz kolega nastraszył mnie, że proszek straszliwie żre w nos. Okazało się, że moje obawy były mocno przesadzone – specyfik rzeczywiście nie był najprzyjemniejszym, co wciągałam, ale nie plasował się też w czołówce najgorszych.

  • 25D-NBOMe
  • Przeżycie mistyczne

Lecimy na żywioł

   Dzień zacząłem jak każdy inny, nieświadom jeszcze tego co dziś mnie czeka poszedłem na pocztę odebrać długo wyczekiwaną paczkę. W domu sprawdziłem zawartość, moim oczom ukazały się dwa małe niepozorne kartoniki. Napisałem więc do mojej koleżanki (K) z którą miałem odbyć podróż. Wiadomość zwrotna "dziś wieczór". Przez pół dnia kręciłem się po domu nie mogąc doczekać się tej przygody, mając na uwadzę poprzednie doświadczenia z bliźniakami tej Nbomki z każdą chwilą coraz bardziej się nakręcałem.

  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Niewielki psytrance'owy festiwal, w gronie znajomych. Tydzień wcześniej dieta oczyszczająca

To tylko pomylony sen obłąkańca.

3,2,1... kwas! Procedura błyskawiczna. Podzieliliśmy papierki w samochodzie, ja i Krzysiek. Specjalnie trzymaliśmy je na tę okazję, zakupione parę miesięcy wcześniej. Bez głębszego zastanowienia, ochoczo i z ufnością włożyłam do buzi wizerunek Doskonałego Jogina. Wszystko będzie dobrze.

  • Inne
  • Pierwszy raz

Brak zajęć, których niewykonanie skutkowałoby jakimiś konsekwencjami. Miałem trochę wolnego czasu, który mogłem wykorzystać na relaks.

+23.00 wtorek.
Biorę 2,2 mg etizolamu w postaci blottera. Chwilkę go potrzymałem na języku aby sprawdzić czy ma jakikolwiek smak i po jakimś czasie okazał się wykazywać delikatną gorycz. Wtedy go połknąłem.

+23.30
Chyba coś zaczęło działać. Czuję rozluźnienie. Robię projekt na komputerze. Praca jest jakaś przyjemniejsza niż zwykle.
W ustach pojawiła się delikatna suchość. Czuje, że jak substancja zacznie działać to będzie bardzo przyjemna.

+

randomness