Amerykańskie służby zarekwirowały ponad 87 kilogramów fentanylu. Paczki ze śmiertelnie groźną substancją ukryte były w samochodzie. Według władz, gdyby taka ilość narkotyku trafiła na czarny rynek, mogłaby zabić 48 milionów ludzi.
Narkotyki zostały odkryte podczas kontroli drogowej w Arizonie. Strażnicy graniczni znaleźli kilkadziesiąt paczek z fentanylem, które były ukryte w fotelach samochodu, zbiorniku paliwa i drzwiach.
Łącznie odnaleziono ponad 87 kilogramów tej substancji. Służby poinformowały, że taka ilość narkotyku mogłaby zabić 48 milionów ludzi.
Według amerykańskiej Agencji do Walki z Narkotykami (DEA) fentanyl jest jednym z najbardziej śmiercionośnych narkotyków znanych ludzkości.
Silniejszy od morfiny i heroiny
Ponieważ szybko uśmierza ból, jest on przepisywany przez lekarzy między innymi osobom w ciężkiej fazie choroby nowotworowej. Dodatkowym efektem jest euforia i błogostan.
Eksperci ostrzegają, że jest on 50 razy silniejszy niż heroina i 100 razy silniejszy niż morfina. Narkotyk jest bardzo niebezpieczny, ponieważ jego dawka śmiertelna wynosi zaledwie dwa gramy. Przedawkowanie go prowadzi do śmierci z powodu zahamowania ośrodka oddechowego.
W ostatnich latach fentanyl, który jest łatwy i tani w produkcji, staje się coraz popularniejszy w USA. Według raportu amerykańskiego Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) opublikowanego w maju, wskaźnik zgonów spowodowanych przedawkowaniem syntetycznego opioidu fentanylu wzrósł ponad trzykrotnie w Stanach Zjednoczonych w latach 2016-2021.
Jego wytwarzanie opłaca się przestępcom, bo przynosi im bardzo duże pieniądze. Mała porcja fentanylu oznacza dla nich olbrzymie zyski - pisała w felietonie dla Interii korespondentka Polsat News w Stanach Zjednoczonych Magda Sakowska.