USA: Przemysł legalnej marihuany wygenerował 165.000-230.000 nowych miejsc pracy

“Przemysł marihuany zatrudnia więcej pracowników, niż piekarnie czy gabinety masażu” - stwierdza raport.

Jak pokazuje Marijuana Business Factbook opublikowany przez Marijuana BUsiness Daily, przemysł legalnej marihuany stworzył 165.000-230.000 nowych miejsc pracy.

“Jest więcej pracowników w przemyśle marihuany, niż w piekarniach czy gabinetach masażu.” stwierdza raport. W przemyśle marihuany jest również więcej pracowników, niż w pracowniach dentystycznych.

W raporcie stwierdzono, że sprzedaż detaliczna medycznej marihuany i marihuany do celów rekreacyjnych w Stanach Zjednoczonych “ma wynieść 5-6 miliardów dolarów w tym roku, a liczba ta ma wzrosnąć do 20 miliardów dolarów w 2021 roku.”

Według Marijuana Business Daily, gwałtowny wzrost rynku rekreacyjnego, legalizacja w nowych stanach i dalszy rozwój programów związanych z marihuaną sprawią, ze rynek rozrośnie się jeszcze bardziej.

“Przemysł marihuany jest zagruntowany do gwałtownego wzrostu w dającej się przewidzieć przyszłości, pod warunkiem, że nie nastąpi znaczący proceder korupcyjny na szczeblu federalnym.” powiedział Chris Walsh – redaktor naczelny Marijuana Business Daily.

“Możliwości biznesowe, które pojawią się w nadchodzących latach są olbrzymie zarówno dla istniejących, jak i nowych firm w przemyśle legalnej marihuany.”

Prognoza sprzedaży w 2017 roku powinna wzrosnąć o jedną trzecią, w porównaniu do 4,4 miliardów dolarów, które przemysł osiągnął w ubiegłym roku. Sprzedaż marihuany do celów rekreacyjnych w 2016 roku, po raz pierwszy przewyższyła sprzedaż medycznej marihuany.

Według raportu Marijuana Business Factbook, sklepy z marihuaną wygenerują 2.600.000.000 – 2.900.000.000$ ze sprzedaży marihuany, w porównaniu do poprzedniego roku, kiedy sprzedaż marihuany do celów medycznych wyniosła 2,5 miliarda dolarów.

Rynek marihuany do celów rekreacyjnych znacznie wzrośnie, kiedy w lipcu zostaną otwarte sklepy z marihuaną w stanie Nevada, kontynuując tym samym silny wzrost w stanie Kolorado, Oregon i Waszyngtonie, a także na Alasce.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Ketamina
  • MDMA (Ecstasy)

klub the Egg, Londyn, sobotnia noc; nastawienie czysto imprezowe, relaks ze znajomymi po pracowitym tygodniu

Waga 80kg; 
 
Witam.
Na tą stronkę trafiłem już wiele lat temu, ale mimo doświadczenia z kilkoma substancjami nigdy nie zebrałem się na to, żeby coś tu napisać. Aż do dzisiaj, kiedy to wrażenia po wczorajszym (właściwie dzisiejszonocnym) tripie są jeszcze świeże.

  • Zolpidem

Raczej ponury. W swoim pokoju w nienajlepszym humorze. Chciałem iść spać.

 

Tabletkę Stillnoxu kładę pod językiem. Po chwili zmywa się cukrowa otoczka. Moje usta wypełnia gorzki smak. Czekam parę minut i z minuty na minutę zaczyna mi się robić lżej, jakby moje ciało pływało w cieczy. Kończę pisać jedną ważną wiadomość do przyjaciela i zamykam komunikator. Cały czas ze słuchawkami na uszach wybieram utwór (Archive – Again), by wyciszyć się przed snem.

Po chwili, ledwo powstrzymując odruch wymiotny podchodzę do umywalki. Popijam gorzkie błoto po rozpuszczonej tabletce i wracam do komputera.

  • Dekstrometorfan

Wiek: 22

Doświadczenie: mj, hash, amfa, gałka, DXM

Set & Setting: pokój, wrzut o 20.00, wywalenie na łóżku i jakiś marny film z Gibsonem (Edge of Darkness bodajże). Ostatni posiłek jadłem 2h temu żeby nieco ulżyć i tak katowanemu żołądkowi i przyśpieszyć działanie.

Dawka: 900mg+50g bimbru na 72kg przepite lemoniadą cappy

T+0

Wygodnie ułożony na łóżku wrzucam pierwsze opakowanie Acodinu. Film zaczyna się nieciekawie i dalej będzie tak samo (ale mniejsza z tym)

  • Dekstrometorfan
  • Tripraport

Praktycznie cały dwupiętrowy dom dla siebie z jednym domownikiem na prochach śpiącym smacznie na antresoli. Spokój, zadowolenie, całkiem pozytywne nastawienie. W planach półgodzinna gra na komputerze, potem w telewizji miał lecieć jakiś thriller (a jestem miłośniczką oglądania filmów na DXM, szczególnie w kinie).

Waga 49 kg.

Może nikogo nie interesują już TR z DXM, bo jak wszyscy wiemy to stara bajka. Wciąż mam jednak jakąś nadzieję, że "początkujących" zaintrygują paradoksy mojego organizmu, a "stali użytkownicy" pokuszą się na skrytykowanie mojej fantazyjnej fazy.

randomness