USA: o skuteczności muru granicznego w powstrzymywaniu przemytników z Meksyku (wideo)

I tak to wygląda drodzy państwo... proste rozwiązania - proste kontrrozwiązania ;)

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

the influence
Patrick Hillsman

Grafika

Odsłony

275

Meksykańska TV wyemitowała taki oto obrazek perypetii pary domniemanych przemytników narkotyków, przekraczających mur graniczny na granicy Meksyku i USA w okolicy Nogales (Arizona). Dwaj młodzi mężczyźni z wprawą wdrapują się wysoką metalową barierę i zeskakują po jej drugiej stronie, przenosząc na plecach spore kontenery. Domniemani przemytnicy wydają się bardziej przejęci rejestrującą ich wyczyn kamerą stacji telewizyjnej, niż systemem bezpieczeństwa i agentami Patrolu Granicznego - po chwili gniewnego gestykulowania w stronę załogi stacji, obydwaj szybko wspinają się z powrotem na mur i przeskakują na bezpieczną, meksykańską stronę.

Plan ochrony granic Donalda Trumpa ma kilka wad. Ten klip dokumentuje kolejną z nich: nadspodziewaną skuteczność zastosowania nowatorskiego rozwiązania technologicznego w postaci liny.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

(DOn`t drink and drive! SMOKE AND FLY!!!!!!)





Spędzałem wakacje u kuzyna na wsi. Było przyjemnie, pogoda nawet dopisywałą (znaczy się było pochmurnie, ale jak się jest najaranym, nie zwraca się na to uwagi). Chciałbym tu opisać w jaki sposób zdobywaliśmy zioło. Jako że to co przywiozłem do niego skończyło się dość szybko, postanowiliśmy kupić u kogoś na wiosce. I tu wyszła niekompetencja mojego kuzyna. Na mieście (10 km od wioski w której spędzałem wolny czas) mógł załątwić w każdym momencie, ale tu za cholerę nie mógł...

  • Dekstrometorfan
  • Uzależnienie

Acodin biorę od kilku lat. Zaczęło się po prostu od chęci spróbowania czegokolwiek. Był pierwszym lekiem, który brałam w celach rekreacyjnych. Szczerze? Nienawidzę fazy po tym specyfiku. Nie lubię tego zamieszania w głowie, tego panującego wokół chaosu. Lek nie wyostrza zmysłów. Czasem zdarza się, że powoduje miłość do całego świata i chęć czynienia dobra.  Jednak więcej ma wad niż zalet. Nigdy więcej.

  • Bromo-DragonFLY
  • Marihuana
  • Tripraport

dom + muzyka


Tytułem wstępu - kolejne "najprawdziwsze LSD", które okazało się być bromoważką. Nie wiem już co o tym myśleć - wiele osób na forum zarzekało się, że Śiwa to LSD. Możliwe, że ktoś faktycznie miał LSD na tym kartoniku, ale to co ja miałem na pewno nim nie było.

Dodam, że jeżeli Śiwa jest uznawana przez niektórych za mocny karton, to niestety jej moc jest znikoma w porównaniu z kwasem.

Krótko czas działania:
T+20 min – nienaturalne polepszenie humoru, gadatliwość
T+1 h – mrowienie ciała, dreszcze

  • Mefedron
  • Pozytywne przeżycie
  • Zolpidem

Niewiedza o halucynogennym działaniu Zolpidemu.

Zawsze po mefedronowym rajdzie łykałem zolpidem, aby pójść spać jak dziecko. Zawsze bardzo dobrze coś takiego działało. Lecz nie tym razem. Po wieczorze poświęconym mefedronowi, łyknąłem 1.5 tabletki zolpidemu tj. 15mg.

 

Tym razem nie zasnąłem, a świadomy tego, że nie zasnę i tak dociągnąłem kolejną linę mefedronu, aby przetrwać jakoś noc. Warto dodać, że nigdy nie słyszałem o możliwych efektach ubocznych zolpidemu, jakimi są omamy lub halucynacje.