USA: 29-letnia matka przedawkowała narkotyki na parkingu centrum handlowego

29-letnia Michelle Kerry Edoo z New Jersey zmarła w sobotę po tym, jak przedawkowała kokainę z dodatkiem fentanylu. Kilka dni wcześniej wraz z czterema przyjaciółkami zażywała narkotyki na parkingu centrum handlowego, w którym kobiety pracowały.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

wydarzenia.interia.pl
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

53

29-letnia Michelle Kerry Edoo z New Jersey zmarła w sobotę po tym, jak przedawkowała kokainę z dodatkiem fentanylu. Kilka dni wcześniej wraz z czterema przyjaciółkami zażywała narkotyki na parkingu centrum handlowego, w którym kobiety pracowały.

Śmierć Michelle Kerry Edoo nastąpiła trzy dni po tym, jak ona i cztery inne pracownice centrum handlowego w Hackensack zostały znalezione w środę, 15 marca na niższym poziomie parkingu - poinformował "The New York Post". Pozostałe kobiety, których tożsamość nie została ujawniona, przeżyły.

Według śledczych, przyjaciółki myślały, że zażywają kokainę i nie były świadome, że zawiera ona niebezpieczną ilość opioidowego fentanylu. 

Pierwszej pomocy kobietom udzielili świadkowie. Cztery z nich - w wieku od 29 do 41 lat - zostały następnie przetransportowane do szpitala. Jedna została na miejscu i odmówiła leczenia.

Jak podał "The New York Post", Edoo pracowała na pełny etat w Cheesecake Factory i właśnie zapisała się do szkoły pielęgniarskiej.

Policjanci w piątek aresztowali dwóch mężczyzn z Paterson.

Jak poinformowano, 48-letni Garfield Jones jest oskarżony o posiadanie substancji niebezpiecznej z zamiarem jej dystrybucji, a 52-letniemu Robertowi McCrae'owi zarzuca się posiadanie heroiny i akcesoriów związanych z narkotykami z zamiarem ich dystrybucji.

- Jesteśmy tutaj, aby bić na alarm - powiedział prokurator hrabstwa Bergen Mark Musella. - Śmierć jest spowodowana fentanylem, który wlewa się do naszych społeczności, zabijając naszych przyjaciół i członków naszych rodzin - podkreślił.

Władze zapowiedziały, że wciąż prowadzone będzie śledztwo, które ustali osoby odpowiedzialne w związku z przedawkowaniem fentanylu.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 5-MeO-MiPT

Piękna pogoda, piękny (choć zaniedbany) Park Pałacowy z ogromną ilością zieleni i starych drzew, tęsknota za radosnymi, Pięknymi podróżami psychodelicznymi.

 Po dotarciu na miejscówkę w Parku Pałacowym (pałac jest zamurowany i niszczeje, a park dziczeje) zażyłem z ekipą po 17mg 5-MeO-MiPT. Wchodzić zaczęło zaskakująco szybko, gdzieś po 20 minutach. Zaczęło się robić dziwnie, pląsały jakieś zarodki wizuali. Źle obliczyliśmy odległość miejscówki od ścieżki, po której dość często przechadzali się ludzie, więc szybko się przenieśliśmy, póki nas nie zmiotło. Już przeniesieni, odpalamy muzykę z nieśmiertelnego magnetofonu Hitachi. Brzmi inaczej, piękniej, euforycznie, ale jest zmieniona jeszcze w niewielkim stopniu.

  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

Czekałem na to od ponad miesiąca, dużo znajomych opowiadało mi o tym pięknym stanie i chciałem go w końcu doświadczyć. Miało to miejsce na imprezie sylwestrowej 2017/2018. Nastawiłem się bardzo pozytywnie, miałem zarzucić wraz z 5 kumplami, tak też zrobiliśmy. Oczekiwałem niesamowitego uczucia, o którym tyle słyszałem.

Wprowadzenie:

Jestem zwykłym nastolatkiem. Chodzę do technikum mechanicznego. Uczę się nawet dobrze. Nigdy nie sprawiałem żadnych problemów. Jakieś tam doświadczenie z narkotykami miałem, dużo czytałem o MDMA i byłem przygotowany na całego tripa.

T(19:00)

  • Gałka muszkatołowa

  • Muchomor czerwony
  • Tripraport

spory las ok. 6 km za miastem, następnie autobusy komunikacji miejskiej, mieszkanie w centrum

9 ususzonych naturalnie muchomorów czerwonych spożytych samotnie w lesie. Początkowe efekty tak jak przy wywarach z mniejszej ilości suszu tj. dysocjatywna poprawa humoru, wyostrzenie zmysłów, zastrzyk energii etc. no i mdłości naturlich, ale ku mojemu zdziwieniu bez spawania. Już po ok. 20 minutach pierwsza halucynacja słuchowa - wzmocniony odgłos przytłumionego bicia serca dobiegający jakby spod ziemi. Z czasem coraz większe oddzielenie od więzi z własną osobą, jak również zanik tego podłego posmaku związanego ze świadomością bycia zamkniętym w tzw.

randomness