Ta wódka jest za mocna. Wycofują ją ze sklepów przez niespodziankę w środku

Jak doszło do tego, że trunek o nominalnej mocy 40 procent w rzeczywistości osiągnął wynik 81 procent?

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Pikio.pl

Odsłony

331

Piliście kiedyś trunek o alkoholowej mocy na poziomie 80 procent? Potrafi nieźle wygiąć twarz. Kanadyjczycy akceptują tego rodzaju napoje, ale jedna z wódek została wycofana ze sklepów. Wszystko przez to, iż była ponad dwukrotnie mocniejsza niż głosiła etykieta.

Wódka „Georgian Bay” okazała się być napojem o potężnej mocy. Analizując zawartość butelki wykryto, iż zawartość alkoholu przekracza 80 procent. Może nie byłoby w tym nic specjalnie zaskakującego, gdyby nie fakt, iż na etykiecie zapewniano, że zawartość alkoholu wynosi jedynie 40 procent.

Jak doszło do tego, że trunek o mocy 40 procent w rzeczywistości osiągnął wynik 81 procent? Dystrybutor wysłał partie do sklepów zanim… zostały odpowiednio rozcieńczone. Fatalny błąd będzie drogo kosztował producenta.

Sprawą zainteresowała się kanadyjska agencja ds. bezpieczeństwa, która ostrzegła obywateli i wydała komunikat, w którym oznacza wódkę „Georgian Bay” jako produkt wysokiego ryzyka.

Kanadyjska agencja podała również, że do tej pory nie zgłosiły się żadne „ofiary” procentowej niespodzianki w butelkach wódki.

Oceń treść:

Average: 9.3 (4 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inhalanty

1 Nazwa substancji: gaz do zapalniczek Ronson

  • Inne
  • Kodeina
  • Pierwszy raz

mój dom, godzina 11.45, próbuje po raz pierwszy, ogólna ekscytacja nowym dla mnie wynalazkiem

Kilka dni wcześniej myślałem już o spróbowaniu kodeiny. Tego dnia kończyłem zajęcia dużo szybciej niż zwykle i postanowiłem zaopatrzyć się w paczuszkę antidolu. Pani w aptece bardzo miła, wymownie uśmiechnęła się gdy poprosiłem o lek. Zapłaciłem, wyszedłem i udałem sie prosto do domu.

11.20

  • AM-2201
  • Inne
  • Katastrofa

Wszystko zaczeło się niewinnie, kumpel zadzwonił "siema, mam bucha wpadaj". No czemu, byłem u niego za 5min spaliliśmy 3 lufki bo więcej nie miał. Normalna faza po mj słuchamy muzyki i gastro. Nagle zadzwonił inny kumpel i powiedział że ma haszysz, każdy wiedział o co chodzi (fake hash). Na początku byłem zaparty że tego już nie pale, a paliłem wcześniej, fajna faza, ale nie chciałem już dłużej tego palić bo wiedziałem że to jest dopalacz i po prostu szkoda zdrowia i kiedyś może to się źle skończyć.

  • LSD-25

Miejsce: klub FURIA, Poznań 31.VIII/1.IX 2001