Specjalna aplikacja wykryje osoby pod wpływem narkotyków i powiadomi odpowiednie służby

Specjaliści zauważyli, że oddech osoby będącej pod wpływem opioidów ma na tyle unikatową charakterystykę, aby czytelnie zniekształcić infradźwięk wysłany w klatkę piersiową z odległości mniejszej niż 3 stopy (około 91 cm).

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

dobreprogramy.pl
Piotr Urbaniak

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

904

Stany Zjednoczone mają kolejny problem. Jak wynika z przeprowadzonych przez rząd badań, średnio 115 Amerykanów umiera każdego dnia wskutek przedawkowania substancji opioidowych, takich jak heroina, kodeina czy morfina. Naukowcy z Uniwersytetu w Waszyngtonie proponują rozwiązanie: aplikację mobilną, która wykryje osoby pod wpływem narkotyków.

– To ogromny problem zdrowia publicznego, ale jednocześnie taki, w którym niezbędne do diagnostyki objawy i przyczyny umieralności ludzi są naprawdę dobrze znane – tłumaczy anestezjolog Jacob Sunshine, jeden ze współautorów projektu, na łamach specjalistycznego magazynu medycznego Science Translational Medicine.

Antynarkotykowy sonar na Androida

Second Chances (pol. Drugie Szanse), jak nazwano aplikację, to rozwiązanie działające w oparciu o analizę odbijanych fal dźwiękowych, trochę na wzór sonaru. Specjaliści zauważyli, że oddech osoby będącej pod wpływem opioidów ma na tyle unikatową charakterystykę, aby czytelnie zniekształcić infradźwięk wysłany w klatkę piersiową z odległości mniejszej niż 3 stopy (około 91 cm).

Kod przygotował doktorant informatyki Rajalakshmi Nandakumar, który udowodnił zarazem, że nawet nieco starsze smartfony mają wystarczającej klasy mikrofony do wykorzystania narzędzia. Programista skorzystał z Samsunga Galaxy S4. Na tym właśnie modelu przeprowadzono także pierwsze testy praktyczne, które odbyły się w Vancouver na grupie 194 ochotników.

Skuteczność okazała się zaskakująco wysoka. W 19 na 20 przypadków Second Chances trafnie wykryło, że badana osoba niebawem zacznie cierpieć na problemy wynikające z przedawkowania. Mało tego, aplikacja równie dobrze poradziła sobie ze wskazaniem przyczyny – spożycie opioidów – u osób w dalszym stadium: 96 proc. – przy oddechu zatrzymanym na co najmniej 10 sekund, 87 proc. – przy ogólnych zaburzeniach oddychania, jak nadmierne zwolnienie oddechu.

Kwestia tajemnicy lekarskiej

Teraz autorzy obiecują dalszy rozwój algorytmu i usprawnienia interfejsu użytkownika, aby ostatecznie otrzymać aprobatę od Agencji Żywności i Leków (FDA – ang. Food and Drug Administration) i zaoferować program masowemu odbiorcy. Co ciekawe, zapewniają przy tym, że software jest całkowicie zgodny z regulacjami dotyczącymi tajemnicy lekarskiej.

Nandakumar mówi, że „dane w back-endzie są szyfrowane”, a ich wyłącznym adresatem mają być służby upoważnione do reagowania w sytuacjach zagrożenia życia, czyli pogotowie ratunkowe, policja itd., ewentualnie najbliżsi krewni poszkodowanego.

Niewiadomą pozostaje tylko to, jak twórcy chcą zachęcić społeczeństwo do korzystania z narzędzia. Nie jest tajemnicą, że wiele przypadków śmierci po zażyciu narkotyków to efekt celowego niepowiadomienia służb przez osoby trzecie, które albo nie wykazują chęci do pomocy, albo nie chcą być postrzegane za donosiciela, pomimo iż istnieje możliwość zgłoszenia anonimowego. Czy w takim wypadku ludzie będą chcieli chodzić z antynarkotykowym sonarem? To wątpliwe.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • DOI


DOI

Dawka: ok. 2,5 mg

Waga:63 kg

Metoda przyjęcia: Doustnie

Wcześniejsze doświadczenia z tą substancją: Brak

Set & Setting: Lekki kac po imprezie z dnia poprzedniego, dobry humor i nastawienie, pusty żołądek



Wstałem lekko skacowany. Skacowany po imprezie ziołowo-alkoholowo-tussipectowej. Nie było jednak tak źle. Przywitałem się z moją kobietą, która spała koło mnie. Umyłem oczka, ząbki i paszki.


  • Bad trip
  • Dekstrometorfan
  • Pseudoefedryna

Piątek, brzydka pogoda, totalna nuda, 5 dyszek w kieszeni. Dzień zapowiadał się jak co tydzień- jaranko, szama i spać do domu. Postanowiłem zrobić sobie mały odskok w bok.

Godzina 16:20
Po odwiedzinach w aptece wracam z 2 paczkami acataru 30mg pseudoefedryny/tabs.
Razem z ziomkiem zjedlismy po 7 tabsów, reszte wyrzuciliśmy by najpierw dokładnie poznać dawkowanie.

Godzina 17:00
Zero skutków. Totalne dno i smutek na twarzy. Kolejna wycieczka do apteki.
W obawie przed brakiem fazy, tym razem pizdnelismy sobie po paczuszce acodinu- 30 tabs
15mg dekstromorfanu/tabs .
Następnie, poszliśmy do domu by wypić ciepłą herbatkę na rozpuszczenie tabsów w żołądku.

  • Etanol (alkohol)
  • LSD-25
  • Marihuana
  • Tripraport

Wynajęty domek na zielonym zadupiu, nastawienie 110% pozytywne

 

Uczestnicy – M (poznany na Ozorze), P (dziewczyna M, same story), L (kumpel P i M), E (z którym już swoje wyćpałem :D). No i ja.

 

  • Etanol (alkohol)
  • Kofeina
  • LSD-25
  • Retrospekcja

Wakacyjny, letni trip z dwoma kumplami, z którymi jakiś czas wcześniej odnowiłem znajomość - C i Sz. Przyjemny, słoneczny dzień, który przeszedł potem w noc przy ognisku. Ustronne miejsce pośród drzew, tuż za miastem. Pełen spokój w głowie, chęć na solidną i satysfakcjonującą, lecz niekoniecznie wywracającą mózg na lewą stronę podróż.

Wprowadzenie: Niniejszy raport został pomyślany jako pierwsza część psychodelicznego tryptyku. Pomysł polega na tym, że każdy z trójki osób uczestniczących w podróży, napisał na jej podstawie TR opisujący wydarzenia sprzed 2,5 roku. Nie narzucaliśmy sobie żadnej odgórnej formy ani nie dzieliliśmy się tym, kto z nas opisze konkretne wydarzenia a kto wstrzyma się od ich przytaczania pozostawiając je dla reszty. Na pewno część wątków będzie się więc powtarzała. Zamieszczam linki do pozostałych części tryptyku: