Specjalna aplikacja wykryje osoby pod wpływem narkotyków i powiadomi odpowiednie służby

Specjaliści zauważyli, że oddech osoby będącej pod wpływem opioidów ma na tyle unikatową charakterystykę, aby czytelnie zniekształcić infradźwięk wysłany w klatkę piersiową z odległości mniejszej niż 3 stopy (około 91 cm).

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

dobreprogramy.pl
Piotr Urbaniak
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

903

Stany Zjednoczone mają kolejny problem. Jak wynika z przeprowadzonych przez rząd badań, średnio 115 Amerykanów umiera każdego dnia wskutek przedawkowania substancji opioidowych, takich jak heroina, kodeina czy morfina. Naukowcy z Uniwersytetu w Waszyngtonie proponują rozwiązanie: aplikację mobilną, która wykryje osoby pod wpływem narkotyków.

– To ogromny problem zdrowia publicznego, ale jednocześnie taki, w którym niezbędne do diagnostyki objawy i przyczyny umieralności ludzi są naprawdę dobrze znane – tłumaczy anestezjolog Jacob Sunshine, jeden ze współautorów projektu, na łamach specjalistycznego magazynu medycznego Science Translational Medicine.

Antynarkotykowy sonar na Androida

Second Chances (pol. Drugie Szanse), jak nazwano aplikację, to rozwiązanie działające w oparciu o analizę odbijanych fal dźwiękowych, trochę na wzór sonaru. Specjaliści zauważyli, że oddech osoby będącej pod wpływem opioidów ma na tyle unikatową charakterystykę, aby czytelnie zniekształcić infradźwięk wysłany w klatkę piersiową z odległości mniejszej niż 3 stopy (około 91 cm).

Kod przygotował doktorant informatyki Rajalakshmi Nandakumar, który udowodnił zarazem, że nawet nieco starsze smartfony mają wystarczającej klasy mikrofony do wykorzystania narzędzia. Programista skorzystał z Samsunga Galaxy S4. Na tym właśnie modelu przeprowadzono także pierwsze testy praktyczne, które odbyły się w Vancouver na grupie 194 ochotników.

Skuteczność okazała się zaskakująco wysoka. W 19 na 20 przypadków Second Chances trafnie wykryło, że badana osoba niebawem zacznie cierpieć na problemy wynikające z przedawkowania. Mało tego, aplikacja równie dobrze poradziła sobie ze wskazaniem przyczyny – spożycie opioidów – u osób w dalszym stadium: 96 proc. – przy oddechu zatrzymanym na co najmniej 10 sekund, 87 proc. – przy ogólnych zaburzeniach oddychania, jak nadmierne zwolnienie oddechu.

Kwestia tajemnicy lekarskiej

Teraz autorzy obiecują dalszy rozwój algorytmu i usprawnienia interfejsu użytkownika, aby ostatecznie otrzymać aprobatę od Agencji Żywności i Leków (FDA – ang. Food and Drug Administration) i zaoferować program masowemu odbiorcy. Co ciekawe, zapewniają przy tym, że software jest całkowicie zgodny z regulacjami dotyczącymi tajemnicy lekarskiej.

Nandakumar mówi, że „dane w back-endzie są szyfrowane”, a ich wyłącznym adresatem mają być służby upoważnione do reagowania w sytuacjach zagrożenia życia, czyli pogotowie ratunkowe, policja itd., ewentualnie najbliżsi krewni poszkodowanego.

Niewiadomą pozostaje tylko to, jak twórcy chcą zachęcić społeczeństwo do korzystania z narzędzia. Nie jest tajemnicą, że wiele przypadków śmierci po zażyciu narkotyków to efekt celowego niepowiadomienia służb przez osoby trzecie, które albo nie wykazują chęci do pomocy, albo nie chcą być postrzegane za donosiciela, pomimo iż istnieje możliwość zgłoszenia anonimowego. Czy w takim wypadku ludzie będą chcieli chodzić z antynarkotykowym sonarem? To wątpliwe.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

jest godzina ósma dwadzieścia cztery pierwszego dnia przerwy świątecznej; przebudził mnie dźwięk telefonu jednak nie miałem problemów by wstać i odebrać, pomimo że zeszłego dnia moje podekscytowanie oraz zniecierpliwienie nie pozwoliło mi zasnąć do godziny drugiej, wręcz przeciwnie zerwałem się z łóżka i podbiegłem do aparatu zrywając z niego słuchawkę;

  • Marihuana

Pewnego piątkowego wieczora, zadzwoniłem do kumpla (nazywajmy go "G") i zaproponowałem wspólne

zapodawanie oparów konopnych drogą inhalacji dopłucnej. Mimo początkowych wątpliwości i oporów

(ze względu na braki finansowe), G w końcu nastawił się pozytywnie do całej sprawy. Wcześniej

spożywaliśmy w garażu konopie w postaci toposów, oraz grudy haszu, używając zwykłej lufki

szklanej, więc tym razem postanowiliśmy spróbować innej metody. G wspomniał, że kumpel

  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Set: Lekkie poddenerwowanie spowodowane wypadkiem przy ekstrakcji, ale pozytywne nastawienie do tego, co miało nadejść, podekscytowanie, radość. Setting: Własny dom - kuchnia, jasne i przyjemne pomieszczenie, przytulny balkon na trzecim piętrze, mała łazienka z dużym lustrem + zgaszone światło, wizyta przyjaciółki od razu po całkowitym zażyciu substancji.

Witam, jestem początkującą - oto mój pierwszy trip po tej substancji psychoaktywnej, a zarazem i pierwszy trip mojego życia. Postaram się opisać wszystko, co miało miejsce. Proszę o wyrozumiałość - dużo się działo, a styl pisania jest dość dynamiczny.

Naczytałam się tutaj wiele na temat benzydaminy. Łatwo dostępna, tania i mocno kopie. Zdecydowałam się na spróbowanie tej "pyszności".