Rekordowa konfiskata

Amerykańska straż przybrzeżna skonfiskowała w ciągu ostatnich miesięcy rekordową ilość 34 ton kokainy o czarnorynkowej wartości 2,3 mld dolarów.

Anonim

Kategorie

Źródło

onet.pl

Odsłony

1829
Przemyt był wart ponad 2 miliony dolarów / AFP Narkotyk ten przechwycono podczas operacji przeciwko przemytnikom na wodach międzynarodowych.

Ostatni duży transport kokainy przechwycono 17 września w pobliżu wysp Galapagos, na Pacyfiku. Aresztowano łącznie 31 przemytników.

W tym roku amerykańska straż przybrzeżna skonfiskowała łącznie 110 ton narkotyków.





Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

lord (niezweryfikowany)

widzialem w tv az mi slinka ciekla jak to widzialem :|
drug-on (niezweryfikowany)

Ale szkoda ! Ja bym ich puscił wolno !
heh (niezweryfikowany)

ludzi posadzili a towar pewnie dla siebie wzieli:P <br>
kokainie mówimy nie (niezweryfikowany)

przecież taka ilość koksu moze zabić, i nawet nie trzeba tego w nos zapierdalac wystarczy, zeby ktos to na ciebie upuscil, i to jest wlasnie niebezpieczenstwa jakie niosa za soba narkotyki glówne, zeby jakos przeciwdzialac przygnieceniu przez tone dragów, mafia sprzedaje je na gramy, po (nomen omen) przygniatajacej nasze kieszenie cenie
:) (niezweryfikowany)

przecież taka ilość koksu moze zabić, i nawet nie trzeba tego w nos zapierdalac wystarczy, zeby ktos to na ciebie upuscil, i to jest wlasnie niebezpieczenstwa jakie niosa za soba narkotyki glówne, zeby jakos przeciwdzialac przygnieceniu przez tone dragów, mafia sprzedaje je na gramy, po (nomen omen) przygniatajacej nasze kieszenie cenie
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne
  • Inne
  • Retrospekcja

Zawsze przygotowany psychicznie z kotwicami jak podczas lucid dreaming :)

Na wstępie zaznaczę, że nie będzie to opis tripa, a raczej próba rozłożenia na części składowe tego, co działo się podczas moich kilku przygód z al-ladem i wnioski nt. obiektywnego działania substancji (tj. bez prywaty). Miałem już wcześniej doświadczenie z tego typu substancjami, mianowicie 1p-lsd, które moim zdaniem nie umywa się do alladyna. Przynajmniej w moim przypadku, bo kończyło się na tym, że miałem dość drastycznych wahań nastroju i zawsze kończyłem tę przekombinowaną gonitwę myśli z pomocą klonazolamu.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

PROLOG:
T-10h
- [E] Szkoda, że Cię tutaj nie ma Milordzie... Co się tu dzieje. Przejebałem wszystkie bitcoiny na maszynach znowu. Całe 10 tysięcy poszło się jebać... A no i mam prawdziwy kwas i MDMA. Dałem Kebabowi przetestować to LSD i mówi, że to jakiś nbome, bo nie ma wizuali... Może przetestujesz?
- [A] No kusisz kusisz, zobaczymy, może wpadnę. Dawno mnie nie było...
[...]
T-6h
Dzwonię domofonem. Nie było mnie tu miesiąc. Nie ćpałem nic miesiąc. [Dryń dryń...]
- [A] Milordzie!
- [E] Kto tam?!
- [A] A...
- [E] Aha, wbijaj!

  • Mieszanki "ziołowe"
  • Tripraport

A różne bywały...

Wdech.... Wydech.... Wdech.... No dobra. Jestem już gotowy. Stoimy z Kleofasem jak zwykle oparci o drzewa. Pogoda jest w sam raz. Miejscówka wolna od niemalże wszelkich człowieczych dzieł (prócz telefonów, lufki... no i całej reszty...). Więc można nabijać. Mix bliżej nieznanych składników (choć producent przekonuje, że są to ekstrakty roślinne, wyłącznie naturalny bajer) twardo osiada we wnętrzu przyjemnie chłodnego szkiełka... Zakrywam wylot dłonią przed wiatrem, trochę się męczę z odpaleniem... Pierwszy buch.... O jaaaaa. Dochodzę do ciekawych wniosków.... Jakich?

  • Inne
  • Kodeina
  • Pierwszy raz

mój dom, godzina 11.45, próbuje po raz pierwszy, ogólna ekscytacja nowym dla mnie wynalazkiem

Kilka dni wcześniej myślałem już o spróbowaniu kodeiny. Tego dnia kończyłem zajęcia dużo szybciej niż zwykle i postanowiłem zaopatrzyć się w paczuszkę antidolu. Pani w aptece bardzo miła, wymownie uśmiechnęła się gdy poprosiłem o lek. Zapłaciłem, wyszedłem i udałem sie prosto do domu.

11.20