Wstęp (piątek):
Wiek: 18 lat
Wzrost: Około 175cm
Waga: Około 60kg
Wyjątkowo małą odpornością na stres wykazał się 24-letni Polak, który próbował przemycić z Holandii przez Niemcy blisko 20 kg różnych narkotyków. Podczas kontroli na autostradzie w kierunku Hanoweru mężczyzna drżał na całym ciele. Poza narkotykami w bagażniku miał dodatkowo przy sobie fifkę i kilka gramów marihuany, prawdopodobnie dla kurażu.
Wyjątkowo małą odpornością na stres wykazał się 24-letni Polak, który próbował przemycić z Holandii przez Niemcy blisko 20 kg różnych narkotyków. Podczas kontroli na autostradzie w kierunku Hanoweru mężczyzna drżał na całym ciele. Poza narkotykami w bagażniku miał dodatkowo przy sobie fifkę i kilka gramów marihuany, prawdopodobnie dla kurażu.
Autostrada A2 to jedna z ważniejszych tras w Niemczech. Z racji dużej ilości pojazdów z polską rejestracją (najczęściej ciężarówek) nazywana jest Warschauer Allee, czyli Aleją Warszawską. Choć nie dochodzi do granicy z Holandią, jak to miało miejsce w latach 90., to jednak łączy się z drogami prowadzącymi z Niderlandów, określanymi często przez policjantów i celników „narkostradami”.
Właśnie na A2 celnicy z Jednostki Kontroli Dróg Komunikacyjnych Głównego Urzędu Celnego w Dortmundzie wytypowali do kontroli samochód z polską rejestracją, jadący w kierunku Hanoweru. Kierowca zjechał na najbliższy parking. Kiedy celnicy podeszli do jego auta, 24-letni Polak wydawał się bardzo zdenerwowany. Wręcz drżał na całym ciele. Wydukał, że odwiedził przyjaciela w Holandii i wraca do domu.
Celnicy uwierzyli chyba tylko w to, że mężczyzna wraca z Holandii. Podejrzewali jednak, że pojechał tam w innym celu niż odwiedziny u kolegi. Już po pobieżnym przeszukaniu jego auta funkcjonariusze znaleźli w bagażniku trzy torby sportowe. Ukryto w nich cztery czarne foliowe paczki, w których znajdowało się ponad 5 kg tabletek ecstasy, kilogram MDMA, 512 gramów metamfetaminy, blisko 13 kilogramów 3-CMC, 143 gramy marihuany i 470 listków LSD. Niemieccy celnicy oszacowali wartość przejętych narkotyków na kilkaset tysięcy euro.
Jakby tego było mało, kierowca miał przy sobie szklaną fifkę i kilka gramów marihuany, a w futerale na okulary niewielkie ilości narkotyków syntetycznych.
24-letni przemytnik został aresztowany.
Pierwsze przyjęcie dawki MDMA zdarzyło się w piątek około godziny 21:00. Talerz podzielony na dwie części, obie zostały wzięte w przeciągu 15 minut. Posiadówka na około 10 osób, na noc zostały 4 osoby. Miejsca to mieszkanie znajomego w dobrze wyglądającej kamienicy. Przyjęcie dawki LSD-25, sobota, godzina około 11:00. Towarzystwo kolegi z klasy, jego dziewczyny, którzy byli trzeźwi oraz kolegi, z którym zarzucałem karton. Miejsca; Park w dużym Polskim mieście, centrum dużego miasta, moje mieszkanie, kolejna impreza. Generalnie bardzo dobry stan psychiczny, ze względu na ostatnie przeżycia. Nastrój bardzo przyjemny, w gronie bliskich znajomych, brak większych oczekiwań ze względu na poprzednie przeżycie z tym samym kartonem, lecz w 2x mniejszej dawce. Setting można uznać za dość spokojny podczas piątkowej nocy z MDMA i ogromnie intensywny podczas soboty.
Wstęp (piątek):
Wiek: 18 lat
Wzrost: Około 175cm
Waga: Około 60kg
Hello ,
Zmeczony wrocilem do domu i wpadl mi do glowy szalony pomysl.Salvia, zaraz po szkole!
Tym razem mialem zamiar przesadzic, bo zauwazylem ze mniejszeilosci przyjmowane w rownych, dluzszych odstepach czasu daja lepszyefekt. No wiec na poczatku wypalilem 2. lufy. Polozylem sie,zaczalem glebiej oddychac i wsluchalem sie w rytm. Tak, w wewnetrznyrytm, ktory zawsze pojawia sie po szalwi. Takie rytmiczne dudnieniebebnow, polaczone z typem szamanskiego zawodzenia. Bardzo mistycznie:)
Z narkotykami mam już do czynienia od dłuższego czasu – zioło, feta, tabsy...jednak zawsze korciło mnie, żeby spróbować czegoś mocniejszego – najlepiej z opiatów – jak morfina czy heroina. Kiedy tylko okazało się że kumpel ma butelkę morfiny pozostałą po nieżyjącej już babce nie zastanawiałam się dłużej. Tego dnia wybrałyśmy się wraz z koleżankami do niego koło godziny 12, ponieważ jego ojca nie było wtedy już w domu. Po drodze zaopatrzyłyśmy się w pięciomililitrowe strzykawki.
Doświadczenie: THC, Salvia Divinorum, LSA
Set & Setting Dzień po ostatnim egzaminie w sesji, ciekawość i duża doza sceptycyzmu; miejsce: wąwóz, osiedle, własny pokój. Wyśmienita pogoda (ciepło i słonecznie).
Substancja: 6 nasion HBWR „extra strong”
Wiek: 23 lata
Waga: 82 kg
Komentarze