Przedawkowali narkotyki, wioząc synka autem. Policja, ku przestrodze, wrzuciła ich zdjęcia do sieci

Ledwo przytomny kierowca, kompletnie otumaniona pasażerka i ich przestraszone dziecko na tylnym siedzeniu. Szokujące zdjęcie z interwencji opublikowały amerykańskie media.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Radio ZET/"Washington Post"/MW

Grafika

Odsłony

961

Ledwo przytomny kierowca, kompletnie otumaniona pasażerka i ich przestraszone dziecko na tylnym siedzeniu – taki widok zobaczyli policjanci z amerykańskiego stanu Ohio, gdy zatrzymali do kontroli podejrzanie jadący samochód. Szokujące zdjęcie z interwencji opublikowały amerykańskie media.

Do zatrzymanych wezwano karetkę. Okazało się, że kobieta i mężczyzna brali silne narkotyki – podaje „Washington Post”. Byli w tak złym stanie, że trzeba było im podać leki stosowane przy przedawkowaniu opioidów takich jak heroina.

Siedzący za kierownicą mężczyzna został skazany na 180 dni więzienia za jazdę pod wpływem substancji odurzających oraz narażenie dziecka na niebezpieczeństwo. Kobieta została oskarżona o niewłaściwe zajmowanie się dzieckiem i narażenie go na niebezpieczeństwo, ale nie trafi za kratki.

Jak pisze „WP”, sprawa nadawałaby się tylko do lokalnych wiadomości, gdyby nie zdjęcie zrobione w czasie policyjnej interwencji. Widać na nim dwoje dorosłych, którzy całkowicie „odpłynęli”, tracąc przytomność. Z tyłu siedzi kilkuletni chłopiec. Według relacji policji był zbyt przestraszony, by w ogóle okazywać emocje.

„Czas, by ludzie niestosujący narkotyków zobaczyli, z czym musimy walczyć każdego dnia” – napisano na profilu miasta East Liverpool, w którym przeprowadzona została interwencja.

Stany Zjednoczone zmagają się obecnie ze zjawiskiem nadużywania heroiny. Ten bardzo szkodliwy i uzależniający narkotyk w ostatnim czasie bardzo zyskał na popularności. Problem szczególnie poważny jest w małych miasteczkach i na wsiach. W całych Stanach w 1999 roku z powodu przedawkowania heroiny zmarło niecałe 2 tys. osób. Dwa lata temu ofiar narkotyku było 10,5 tys. W Ohio w latach 2003-2014 liczba osób, które zmarły po zażyciu zbyt dużej ilości heroiny skoczyła z 87 do 1,2 tys.

Oceń treść:

Average: 9 (4 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Kodeina
  • Problemy zdrowotne

W miarę dobry humor. Lekki zjazd po wczorajszym Tramalu, średnie samopoczucie. Tabletki zażyte w domu. Oczekuję rozluźnienia, poprawy humoru i miłego rozleniwienia.

Obudziłam się rano z okropnym samopoczuciem. Byłam na zjeździe po wczorajszym wzięciu Tramalu. Czułam się tak źle, że stwierdziłam, że dzisiaj daruję sobie wyprawę do "ukochanej" szkoły i zostanę w domu. Bez długiego namysłu stwierdziłam, że zapodam sobie dzisiaj kodeinę. Brałam ją już kilka razy ale nie działała tak jak bym się tego spodziewała. Czułam, że dzisiaj będzie inaczej. 

8:00

  • Benzydamina

W pierwszym i jedynym tripie już miałem dość! W sumie na początku były fajne i zaskakujące, ale po 2h odkryłem mniej więcej na czym one polegają. Chociaż było kilka ewenementów.


  • Grzyby halucynogenne


Doświadczenie: w zeszłym roku raz po 40 surowych grzybków w obecności kolegi i drugi raz samotnie 70 suszonych. Pierwsza faza superpozytywna, natomiast druga mnie przerosła, miałem przez kilka miesięcy deprechę.


Najpierw chciałem się podzielić fantastyczną metodą na zarzucenie grzybów: bierzemy je do buzi i...żujemy przez 2-3 minuty, aż w ustach zostanie nam malutki sprasowany kawałeczek, który wypluwamy. Same korzyści:



  • Faza wchodzi po około 20 minutach

  • Mieszanki "ziołowe"
  • Przeżycie mistyczne

Set: ciekawy co się stanie, jak posiedzę w ciemnościach i spalę się tą mieszanką ziołową. Settings: ciemno, całkowicie ciemno. Brak bodźców słuchowych i wzrokowych.

UWAGA!!!!! Czytanie tego raportu może wam się spodoać i też zapragniecie takiej fazy. Jednak odradzam takie coś. Gdybym więcej tego spalił, to pewnie był nie wrócił do zmysłów. To, co mnie spotkało jest jak dotąd najlepszym moim przeżyciem. Składnia będzie pewnie tragiczna, ale pisałem to kilka minut po całym zdarzeniu i jeszzce troche dziwnie mi się myśli. Tak więc odradzam palenia mieszanek "ziołowych" w całkowitych ciamnościach, bo możecie skoczyć gorzej, niż ja i już nie wrócić. Chociarz uważam, że dla tekiej fazy warto zwariować. To tylko moje zdanie.