Polscy komandosi przemycili marihuanę z Kosowa.

Żołnierz też człowiek...

Anonim

Kategorie

Źródło

IAR/ZG/poland.com

Odsłony

2830

Wrocławska prokuratura garnizonowa przejęła śledztwo w sprawie narkotyków zarekwirowanych w ubiegłym tygodniu przez policjantów z Bolesławca. Okazało się, że 2,5 kilograma marihuany wartości około 90 tysięcy złotych przemycili z Kosowa stacjonujący na Bałkanach żołnierze elitarnej jednostki sił szybkiego reagowania NATO ze Swiętoszowa.

Trzej wojskowi służyli na Bałkanach przez kilka miesięcy - powiedział Radiu Wrocław wiceszef prokuratury wojskowej, major Longin Kulik. Zostali aresztowani na trzy miesiące za posiadanie narkotyków. Są mieszkańcami województw: dolnośląskiego, lubuskiego i opolskiego. W środę, podczas kontroli drogowej koło Bolesławca, policjanci znaleźli w samochodzie 1, 5 kilograma marihuany; kolejny kilogram odkryli podczas przeszukania jednostki w Swiętoszowie.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 25B-NBOMe
  • Pozytywne przeżycie

Substancja przyjęta w pogodny dzień ok. godziny 13. Do doświadczenia psychodelicznego starałem się przygotować jak najlepiej.

WSTĘP: 

Do tego eksperymentu psychodelicznego starałem się solidnie przygotować. Czas gdy moja percepcja będzie zmieniona chciałem wykorzystać jak najlepiej.

Cele, które zamierzałem zrealizować to:

  • Benzydamina

Oto pisany w drugi dzień po zazyciu opis tripu(?) po benzydaminie:

  • Marihuana

Set & Setting: kwietniowe popołudnie, odosobniona altanka nad rzeczką, nastroje w miarę wyluzowane, chęc wychilowania się po szkole i chęć przeżycia ostrej fazy (palilismy wtedy codziennie od jakichs 2 tygodni)

-Możliwie dokładne dawkowanie: spalilismy około 0,2g (3 nabicia do cieńszej strony lufki) zajebiscie mocnego Haszu na 2 osoby, z lufki

  • Pierwszy raz
  • Pseudoefedryna

Zwyczajne październikowe popołudnie w prywatnym mieszkaniu. Nastawienie psychiczne jak najbardziej pozytywne. Chillout.

Przechadzałem się leniwie zatłoczonymi ulicami w blasku jesiennego słońca i nagle w mej głowie narodziła się koncepcja, aby patronat nad dzisiejszym wieczorem objęła kodeina. Toteż swoje kroki skierowałem do najbliższej apteki. Zbytnio nie uśmiechała mi się ekstrakcja kodeiny z Antidolu, więc doszedłem do wniosku, że zakupię po prostu Neoazarinę, która to oprócz samego fosforanu kodeiny zawiera jedynie ziele tymianku i substancje pomocnicze. Niestety już w samej aptece spotkał mnie gorzki zawód. Okazało się bowiem, że w asortymencie apteki zabrakło upragnionego specyfiku.