Polak próbował wwieźć do UK kokainę o wartości ponad £8 mln

45-letni Marek Wiśniewski został skazany na 8 lat pozbawienia wolności po tym, jak przyznał się do próby wwiezienia na teren Wielkiej Brytanii 80kg kokainy o łącznej rynkowej wartości ponad £8 mln - donosi Daily Record.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

londynek.net
Daily Record / Marcin R.

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

351

45-letni Marek Wiśniewski został skazany na 8 lat pozbawienia wolności po tym, jak przyznał się do próby wwiezienia na teren Wielkiej Brytanii 80kg kokainy o łącznej rynkowej wartości ponad £8 mln - donosi Daily Record.

Polak próbował wwieźć narkotyki w vanie, w którym przewoził klocki dla dzieci.

Sąd Koronny w Canterbury (Canterbury Crown Court) dowiedział się, że ilość znalezionej kokainy mogłaby być sprzedana na rynku za £8,1 mln.

Śledztwo w sprawie Polaka zaczęło się, gdy służby NCA otrzymały informacje od Border Force o próbie wwiezienia znacznej ilości narkotyku klasy A. Próba przemytu miała miejsce na terenie Dover Eastern Docks 29 maja br.

Polak pozyskał narkotyki w południowej Polsce. Zapytany o ich obecność w vanie odpowiedział służbom, iż "nie ma pojęcia, skąd się tam wzięły" - donosi dziennik "Daily Record".

"Poważne i zorganizowane sieci przestępcze polegają na ludziach takich jak Wiśniewski, aby wykonywali za nich najgorszą część pracy. Teraz to on będzie musiał zmierzyć się z konsekwencjami" - przekazał Martin Grace, szef NCA w Dover.

"Potencjalny zysk z narkotyków sprawia, że przestępcy zrobią niemal wszystko, aby przemycić swój produkt do kraju i uniknąć złapania" - zauważył.

Posiadane przez Polaka narkotyki zostały skonfiskowane wraz z jego vanem oraz telefonami. Sąd Koronny w Canterbury skazał 45-latka na 8 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Pełna euforia, komunikacja niemalże telepatyczna, dostrzeganie piękna w naturze i utożsamianie się z nią.

Psylocybina.... Piękno które dane było mi posmakować... Opowiem swoje pierwsze dwa razy, ponieważ nie chcę tworzyć dwóch TR :)

  • 2C-P
  • Pierwszy raz

Postanowiłem zajrzeć w głąb siebie, odbyć podróż w nieznane, nie spodziewałem się tylko tego co tam zobaczę. Początkowo wziąłem u kumpla, później byłem wszędzie.

16.15  Wypijam z łyżeczki zbawienną kropelkę, której tak pożądałem. Nie lubię czekania na bodyload, więc włączyłem film z kumplem - Donnie Darko. Po niespełna pietnastu minutach odczuwam zanik kaca z poprzedniego dnia i delikatny ucisk w głowie jak po słabym joincie.

  • Oksykodon
  • Pierwszy raz

Pozytywne nastawienie z nutką ciekawości i niepewności. Trip spędzony we własnym pokoju, przy dobrym jedzeniu, piwku i muzyce.

Moje doświadczenie z opiatami i opioidami do tej pory kończyło się na kodeinie i tramalu. Wielkie ucieszenie pojawiło się u mnie gdy znajomy zadzwonił z informacją, że ma dojście do leku OxyContin. Po krótkim zastanowieniu się zdecydowałem, że kupię jedną tabletkę i wypróbuję ten lek. Po zajęciach na uczelni pojechałem do tego znajomego w celu nabycia OxyContinu. Zapłaciłem 40 zł za 1 tabletkę, zawierającą 80mg substancji. Zamówiłem sobie pizzę oraz w drodze do domu zahaczyłem o sklep spożywczy żeby kupić piwo. 

  • Anadenathera peregrina

Anadenanthera Columbrina





Wstęp


randomness