Polacy najczęściej palą marihuanę i haszysz

Dominującym środkiem używanym przez Polaków są przetwory konopi indyjskich, a więc przede wszystkim marihuana i haszysz, choć ostatni okres to lekki spadek spożycia tych używek – powiedział w czasie posiedzenia podkomisji sejmowej dyrektor Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom Piotr Jabłoński.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

www.stefczyk.info
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

110

Dominującym środkiem używanym przez Polaków są przetwory konopi indyjskich, a więc przede wszystkim marihuana i haszysz, choć ostatni okres to lekki spadek spożycia tych używek – powiedział w czasie posiedzenia podkomisji sejmowej dyrektor Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom Piotr Jabłoński.

Podkomisja stała do spraw zdrowia publicznego zajęła się w środę tematem zwalczania uzależnienia od alkoholu, nikotyny oraz narkotyków.
“Dominującym środkiem używanym przez Polaków są przetwory konopi indyjskich, a więc przede wszystkim marihuana i haszysz, ale tak jak przez ostatnie lata rosła konsumpcja tych narkotyków, tak ostatni okres przyniósł stabilizację, a nawet lekkie trend spadkowy” – podsumował dyrektor KCPU. Dodał, że minął też szczyt zażywania dopalaczy i “teraz sytuacja jest bardziej opanowana”.

Zaznaczył, że silną stroną systemu przeciwdziałania uzależnieniom jest współpraca trzech jego filarów – instytucji rządowych, samorządu terytorialnego i organizacji pozarządowych.

“To współpraca tych obszarów decyduje, że liczba osób uzależnionych na tysiąc mieszkańców plasuje Polskę poniżej średniej europejskiej. Również, jeśli chodzi o liczbę zgonów wynikających z używania narkotyków, to one nie przekraczają 250-280 zgonów rocznie” – powiedział Jabłoński.

Dodał, że od wielu lat gminy są prekursorem zmian. Realizują wspólne programy przeciwdziałania narkomanii i alkoholizmowi. Nowe rozwiązania to włączanie samorządów również w działania przeciwdziałające uzależnieniom behawioralnym, czyli np. uzależnieniu od hazardu i gier czy świata cyfrowego. Samorządy w tym zakresie są finansowane ze środków pochodzących z tzw. korkowego, czyli pozwoleń na handel detaliczny i hurtowy alkoholem.

Z kolei wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski przytaczając badania powiedział, że w 2020 roku spożycie czystego alkoholu w Polsce wyniosło na jednego mieszkańca 9,6 litra, a problem z alkoholem ma 2 mln Polaków i ok. 340 tys. Polek. “Cały czas mierzymy się z tym problemem” – podsumował. Dodał też, że 1,6 mln (5 proc.) dorosłej populacji spróbowało jakiegoś narkotyku, a 26 proc. Polaków używa wyrobów tytoniowych stale. Przypomniał, że od tego roku zmieniła się m.in. akcyza na wyroby tytoniowe. “Jest udowodnione, że im mniejsza dostępność do wyborów tytoniowych, tym mniejsze zakupy” – powiedział.

Przedstawiciel resortu edukacji Wawrzyniec Roch Kowalski podkreślił, że ministerstwo poprzez różne działania wychowawcze, profilaktyczne przekazuje komunikat o odroczeniu wchodzenia w uzależnienia. “Szkoła jest miejscem, w którym realizuje się profilaktykę uniwersalną” – dodał.

“Niezależnie, jak są edukowani, to nie przekłada na obniżenie tego nikotynizmu wśród młodych ludzi” – zauważył poseł Jerzy Hardie-Douglas (KO). Zaznaczył, że walka z uzależnieniami jest trudna i trzeba zachować balans, bo jeżeli przykręcimy śrubę to “na przykład ludzie zaczną pędzić bimber”. Jego zdaniem podatek akcyzowy jest zbyt mały i nie przekłada się na ograniczenie palenia. Dodał, że rozwiązaniem mogłoby być zalegalizowanie marihuany na własny użytek

“To do pewnego stopnia zmniejszyłoby nikotynizm i ucieczkę do narkotyków” – zaproponował poseł KO.

Kierownik Kliniki Psychiatrii Sądowej w Instytucie Psychiatrii i Neurologii w Warszawie prof. Janusz Heitzman odpowiedział, że “marihuana to nic innego, jak środek propsychotyczny, którego palenie prowokuje do ujawnienia się psychoz w wieku bardzo młodym”. Ponadto kwestia palenia marihuany nie jest też oddzielona od kwestii palenia tytoniu – najczęściej marihuanę pali się razem z tytoniem.

Natomiast posłanka Marcelina Zawisza (Lewica) zasugerowała wprowadzenie szerszych zakazów palenia np. ograniczenie do palenia tylko w domu. Odniosła się też do reklam używek. “Przed każdym meczem jest reklama hazardu i alkoholu. Reklama piwa to standard, a reklama wódki w internecie pojawiła się z dużą intensywnością” – powiedziała

Oceń treść:

Brak głosów

Komentarze

roko (niezweryfikowany)
Propsychotyczny to jest alkohol, a pomimo tego wszyscy piją na umór i nikomu to nie wadzi. Najgorsze jest myślenie szablonowe, szczególnie to się tyczy wypranych umysłów przedstawicieli starszego pokolenia, którzy nigdy nie mieli styczności z konopiami, a jedynie powtarzają wpajane od lat formułki :/ a ciemnogród to łyka i powiela.
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-E

Set and setting: dobrze, że nie było inaczej, lepiej nie umiem tego opisać. Wszystko splotło się w jedną całość podróży.

Dawka: Około 30-40 mg 2C-E (pierwszy raz)

Wiek: 23

Doświadczenie: Alkohol, papierosy, thc, „mieszanki” często;

dxm, grzyby, lsa kilka razy;

kodeina, tramadol, słaby kwas raz.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Bardzo pozytywny, spokojny bez żadnych strachów i na luzie I NOGA W GIPSIE

Zaprosiłem mojego kumpla Bartka z rana do mnie żeby skonsumować kartony. wstaje 8.30 w chuj poddenerwowany, rutyna co rano i wgl, przychodzi o 9.20. Walim kartony na zdrowie i siadamy na kanapie. Żadnych efektów przez 30 min, przychodzi Krzysiu i pyta się czy cos czujemy, ale nic wyjątkowego może trochę znużenie. Przychodzi kolejny i ostatni trip sitter Dawid. Siedzimy chwile u mnie jeszcze chwile słuchamy muzyki i powoli zbieramy się do wyjścia. Biorę kule i powoli przeskakuje do wyjścia. Umawiam się z mamą ze wrócimy na obiad i w końcu na dworze.

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Spokojny dzień.

Nie spałem całą noc. Po męczącym dniu w pracy usiadłem do komputera. Popracowałem do rana i poszedłem znów do pracy. Czas goni. Musimy oddać projekt za 3 dni. Nerwówka... Zmęczony jak pies wlokłem się do domu. 16:30 Przechodziłem obok apteki i kupiłem acodin, myląc go z thiocodinem. Chciałem kodę na zmęczenie, a kupiłem deksa. OK, niech będzie. Po drodze do domu spotkałem się z dilerem. W tym czasie zjadłem opakowanie acodinu (150 mg DXM). Pogadaliśmy i wróciłem do domu z jednym gramem maryśki. Zmęczony jak pies, niewyspany ale z jednym małym ziółkiem w dłoni.

  • Bad trip
  • Benzydamina

Swój pokój, nastawienie neutralne, postanowiłem dać szansę tej substancji po przeczytaniu i usłyszeniu wielu zarówno pozytywnych jak i negatywnych opinii. Człowiek uczy się na błędach.

Była sobota - dzień wolny od pracy i uczelni, moja dziewczyna wyjechała do swojego rodzinnego miasta na weekend, ze znajomymi postanowiłem się nie umawiać. O benzydaminie usłyszałem już dawno, kilku moich kumpli jest nią zachwyconych, co miało poniekąd wpływ na chęć spróbowania jej. Zakupiłem opakowanie saszetek (10 sztuk) Tantum Rosa, z czego 3 poddałem ekstrakcji. Reszta po tripie wylądowała w koszu. 

randomness