Po zastrzeżeniach Brukseli, Berlin modyfikuje plany legalizacji marihuany do „celów rekreacyjnych”

Projekt legalizacji marihuany do „celów rekreacyjnych” został zrewidowany przez Berlin po zastrzeżeniach ze strony Unii Europejskiej. Niemcy zawiesili na razie sprzedaż tej psychoaktywnej rośliny w wyspecjalizowanych sklepach.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

nczas.com
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

53

Projekt legalizacji marihuany do „celów rekreacyjnych” został zrewidowany przez Berlin po zastrzeżeniach ze strony Unii Europejskiej. Niemcy zawiesili na razie sprzedaż tej psychoaktywnej rośliny w wyspecjalizowanych sklepach.

Przedstawiona w październiku 2022 roku ustawa szła dość daleko i zapowiadała jedne z najbardziej liberalnych przepisów dotyczących konopi indyjskich w Europie. W środę 12 kwietnia niemiecki rząd opublikował nową, już złagodzoną wersję ustawy.

Pozwoli ona osobom dorosłym na posiadanie niewielkich ilości marihuany. „Cele się nie zmieniły, chodzi o większe bezpieczeństwo konsumpcji, powstrzymanie rozwoju czarnego rynku i lepszą ochronę młodzieży” – mówił minister zdrowia, socjaldemokrata Karl Lauterbach podczas konferencji prasowej.

zęść projektu zezwala na tworzenie stowarzyszeń non-profit, których pełnoletni członkowie, w liczbie ograniczonej do 500, będą mogli wspólnie uprawiać rośliny na własny użytek, ale pod nadzorem organów władz publicznych. „Kluby konopi” i całą ustawę musi jeszcze przegłosować parlament.

Osoby fizyczne będą mogły posiadać do 25 gramów marihuany na własny użytek i będą mogły uprawiać trzy rośliny na osobę dorosłą. „W ten sposób konsumpcja może być zalegalizowana jeszcze w tym roku” – podkreślał z kolei minister rolnictwa Cem Özdemir (Zieloni). Każda ilość narkotyku pozostaje zakazana dla osób nieletnich.

Inna część planu zakłada, że w ramach eksperymentu, w wybranych regionach Niemiec przez pięć lat będą działały wyspecjalizowane sklepy z koncesjami udzielanymi przez państwo. Władze wycofały się natomiast z pierwotnego pomysłu powstania takich sklepów i sprzedaży detalicznej w całym kraju. Bruksela twierdziła, że nie pozwalają na to przepisy prawa europejskiego.

Rzecz jasna legalizację narkotyków w RFN odpowiednio „obudowano”. Eksperyment w kilku regionach ma „pozwolić na naukowe zbadanie wpływu komercyjnego łańcucha dostaw na ochronę młodzieży i zdrowia oraz na czarny rynek”.

Podobno niemieckie „doświadczenia” mają posłużyć jako modelowe rozwiązanie na poziomie europejskim – twierdził minister Karl Lauterbach. Dodał, że z niektórymi krajami prowadził już w tej sprawie rozmowy, ale nie wymienił, o jakie państwa chodzi. Legalizacja marihuany była jedną z obietnic wyborczych koalicji Socjaldemokratów z Zielonymi i Liberałami.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Tripraport

W ciągu miesiąca poprzedzającego opisywane wydarzenia, miałem okazję wychodzić na tripy aż trzy razy. Opisywany miał być czwarty i ostatni. Przynajmniej na jakiś czas. Wszystkie poprzednie były z założenia lekkie, więc jeżeli pojawiła się tolerka to niewielka. Umysł również daleki był od wyżęcia, choć czułem już lekkie zmęczenie psychodelikami. Zdecydowałem się jednak tripować ze względu na to, że była okazja zrobić to z bliskimi mi osobami. Do moich dawnych towarzyszy podróży - P i S doszli jeszcze inni lokatorzy z mojego starego mieszkania - J, H i Se. Trip miał miejsce w nocy w lesie pod miastem, na najwyższym wzniesieniu w okolicy, przy ognisku.

Wstęp: Okres sylwestrowo-świąteczny, będący dobrą okazją do odwiedzin starych znajomych i stron rodzinnych dobiegał końca. Mimo tego, wciąż nie udało się zorganizować wspólnego wyjścia na tripa. Na szczęście, z okazji Święta Trzech Króli, w ledwie rozpoczętym nowym roku, przytrafił się długi weekend. Postanowiłem więc złożyć wizytę w moim byłym mieszkaniu i zgodnie z planem, potripować na homecie. Było go trochę mało, bo jakieś 75-80mg na 5 osób, jednakże wystarczyło na całkiem wesoły psychodeliczny spacer. Raport jak zwykle pisany po długim czasie (3 lata).

  • Etanol (alkohol)
  • Mefedron

Piątkowy wieczór, wynajmowane mieszkanie, grupa znajomych, zero zmartwień, posiadówa na dużym balkonie pod szaroczarnym, miejskim niebem.

Na pierwszy kontakt z dostarczonym przez pana listonosza mefedronem, nałożyła się wizyta dobrego, starego znajomego z HR i nowego kolegi z hajpowego irca. Spędziliśmy noc na gorączkowych rozmowach na balkonie, nie wychodziliśmy z domu. Wszyscy uczestnicy przyjęcia, w chwili jego rozpoczęcia byli pełnoletni. Podczas imprezowania, jak i pisania niniejszego tekstu nie ucierpiały żadne zwierzęta.

  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

psytrance party & spokojna głowa

Zacznę od tego, że odkąd jestem użytkownikiem substancji psychoaktywnych branie psychodelików na imprezach uważałam za bezsensowne i dalej poniekąd tak uważam. Jednak chęć eksploracji umysłu skłoniła żeby sprawdzić to na własnej skórze.