Pies na narkotyki

W powiecie wadowickim toczy się 17 postępowań w sprawach o narkotyki. W przestępstwa tego typu najczęściej zamieszani są nieletni. Aż trzynaście z tych spraw dotyczy młodzieży z Wadowic.

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Krakowska
(greg)

Odsłony

1597

W powiecie wadowickim toczy się 17 postępowań w sprawach o narkotyki. W przestępstwa tego typu najczęściej zamieszani są nieletni. Aż trzynaście z tych spraw dotyczy młodzieży z Wadowic. Jan Kajdas, komendant powiatowy Policji w Wadowicach nie ukrywa, że statystyka jest myląca. Według ocen Policji zagrożenie narkotykami na terenie Andrychowa jest takie samo jak na terenie Wadowic. Jednak wykrywalność przestępstw z udziałem nieletnich jest w stolicy powiatu znacznie większa. Jako przyczyny dysproporcji komendant wskazywał m.in. bardzo dobrą współpracę pomiędzy wydziałem ds. nieletnich KPP, a dyrektorami szkół i samorządami szkolnymi w Wadowicach. W ramach realizowanego w mieście programu prewencyjnego o nazwie "Diler", w najbliższych miesiącach wadowicka Policja sprowadzi psa przeszkolonego w wykrywaniu narkotyków. Zwierzę będzie wykorzystane do poszukiwania narkotyków na terenie szkół.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

grv (niezweryfikowany)

jebana polica... wrrr
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • Marihuana
  • Marihuana

Witam, jestem tu nowa i chciałam podzielić się z wami swoją historią. Jestem młoda, niedoświadczona etc.. nieświadomie, ale jednak, miałam derealizację kilka ładnych lat. Pierwszy raz spotkało mnie to bodajże w 1 klasie gimnazjum, ale to zignorowałam. Później co jakiś czas miewałam owo odczucie, zaczęłam się martwić, latałam po kardiologach, neurologach i nic... Nikt nie wiedział co to, ja również. Dawałam sobie z tym radę, paliłam rzadko, lecz regularnie po 3-4 buszki ze skręta, było fajnie, miło, aż do czasu...

  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Moja pierwsza podróż (może i ostatnia), bo nie miałem jeszcze do czynienia z psychedelikami, jedynie z Maryjane. Nastawienie - oczekiwałem wejrzenia i przygotowałem się porządnie do akcji (ale jak się okazało nie do końca). Bałem się, ale nie jakoś bardzo, kto się nie boi jest głupcem. Miejsce - Kamieniołom w Kozach, woj. śląskie, nie jest to jednak bezpieczne miejsce o czym później. Dzień bezchmurny, warunki atmosferyczne perfekcyjne, nie polecam podróży jeśli ktoś jest podatny na nieidealną pogodę. Nie miałem kompana który (która by mnie przypilnowała) co okazało się ryzykiem.

    Czas - sclerotia zjadłem o 12:10, po godzinie drugą paczkę.

  • Kodeina
  • Metkatynon
  • Miks

Dobry humor, podekscytowanie nowym miksem, bardzo ładny wieczór, chociaż zimny.

0:20 Leki kupione wczoraj, zabieram się do połknięcia tabletek z thiocodinu, popijam syropem. Gdy kodeina się ładowała, zrobiłam szybką synteze na metkata w 15min.

 0:50 Wszystko ladnie przefiltrowane, pije miksturę o cierpkim, gorzkim smaku, zapijam wodą. Trochę zbiera mnie na wymioty, ale wytrzymuję. 5 min od wypicia koda zaczyna działać, lekkie swedzenie na głowie. Przeglądam hyperreala czekając na lepsze działanie. Po 15min czuć już lekką euforię.

  • Grzyby halucynogenne
  • Tripraport

tripowy pokoj w tripowych czapkach

Około 22 z dwoma kolegami zjedliśmy po 19 g świeżych grzybów. Uczucie okropne, w życiu bym nie pomyślała, że zjem surowe grzyby żeby sobie przeżyć tripa. Grzyby zaczęły wjeżdżać jakoś po 40 minutach, na początku zaczęłam zwracać uwagę na jakieś dziwne rzeczy, widziałam dużo kształtów. Z dołu gdzie gadałam z rodzicami przeniosłam się na górę do naszego pokoju na tripa, z kompem z muzyczką i wygodnymi krzesłami.

randomness