Osoby palące e-papierosy zapadają na tajemniczą chorobę płuc

W ciągu dwóch miesięcy zarejestrowano ponad 150 przypadków.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

instalki.pl
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

1441

Choć początkowo wydawało się, że e-papierosy będą zdrową alternatywą dla klasycznych papierosów, pojawia się coraz więcej dowodów na to, że elektroniczne zamienniki wcale nie są bezpieczniejsze od pierwowzorów. Najnowszy z tych dowodów właśnie jest badany w Stanach Zjednoczonych.

Amerykańska agencja CDC (ang. Centers for Disease Control and Prevention) bada sprawę możliwych 153 przypadków tajemniczej choroby płuc, która wydaje się mieć związek z paleniem e-papierosów. CDC przygląda się sprawie w 16 różnych stanach USA, gdzie o pojawianiu się choroby donoszono między 28 czerwca a 20 sierpnia.

Na szczęście póki co za sprawą choroby nikt nie umarł. Ta wiąże się z następującymi objawami: trudnościami w oddychaniu oraz dusznością i/lub bólem w klatce piersiowej. Niektóre osoby doświadczały również dodatkowo symptomów ze strony układu pokarmowego – wymiotów i biegunki, a także zmęczenia.

Pewne jest, że omawiana choroba nie jest chorobą zakaźną, ale dotychczas nie stwierdzono jednoznacznie, jaka jest przyczyna jej występowania. Ta wydaje się mieć związek z e-papierosami. Każda z osób, która jej doświadczyła, to osoba paląca elektroniczne papierosy. Co więcej, wiele tych osób stosowało produkty zawierające THC (Tetrahydrokannabiol). Jako że marihuana zwiera THC, możliwe że chorzy stosowali w e-papierosach „liquidy” z konopii indyjskich.

CDC wystosowało do lekarzy w USA apel, aby ci donosili agencji o każdym potencjalnym przypadku choroby, informując o objawach pacjentów, a także o tym, jakich papierosów używali, z jakimi płynami. Być może dzięki temu uda się dowiedzieć o chorobie czegoś więcej.

Póki co przypadków choroby nie wykryto w Europie, w tym w Polsce, ale być może to tylko kwestia czasu. Istnieje prawdopodobieństwo, że ta już występowała, ale jako że jest nowością, była błędnie diagnozowana. Czas pokaże, czy to prawda.

Oceń treść:

Average: 5 (7 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

Podróz ta moge jedynie przyrównac do chwilowej inkarnacji z czyms co wydawac by sie moglo nadnaturalne, a okazalo sie zwykla chemiczna mutacja mojego mózgu. Eksperyment trwal dwa dni; pomine godziny i daty, gdyz nie nosze zegarka a subiektywizm doznan sprawia, ze czas jest niewazny. Dodam, iz me dragowe doswiadczenia byly raczej nikle (konopie, haszysz, efedryna, szczypta amfy, nieco DXM, etanol).

  • Grzyby halucynogenne

trip raport: ok.100 grzybow, wczoraj w okolicach polnocy.

sam poczatek to standard, uczucie odrealnienia, (tv off), muzyka,

puste mieszkanie.


czekalem, az wszystko stanie sie intensywne. na samym poczatku

pojawily sie halucynacje- lezalem na podlodze i patrzylem na sufit,

ktory pod wplywem oswietlenia wybrzuszal sie i falowal. na samym

srodku sufitu wisi czerwona lampa w postaci kwadratowego szkla.

wygladalo to wszystko jak motyl, ktory jest zbudowany ze swiatla. od

  • N2O (gaz rozweselający)

Użytkownik - .Kamil.





Wiek - 27 lat





nazwa substancji - N2O





poziom doświadczenia - niezliczona ilość razy, generalnie raczej doświadczony z marihuana, N2O, lsd i grzybami.





dawka, metoda zażycia - wdychanie przez balon, co pewien czas zaczerpnięcie świeżego powietrza.





"set & setting" - głównie podczas imprez, ale sporo solowych eksperymentów.

  • Grzyby halucynogenne
  • Tripraport

saska

Ja i mój adwokat znaleźliśmy sie w przyciemnionym pokoju, na jednej z najbardziej zielonych dzielnic Warszawy, wcześniej zaopatrzeni w piwka, kilka blantów i sto sztuk grzybków. Za oknami powoli się ściemniało, więc pokroiliśmy nasz skarb na kawałeczki, wcześniej dzieląc wszystko na pół i zalaliśmy te cuda wrzątkiem z zielonej herbaty.