Nie żyje 32-letni były piłkarz legendarnego klubu. Został zastrzelony przez policję, kibice w żałob

Wiadomości płynące z Hiszpanii są porażające. Jedna z najbardziej utytułowanych hiszpańskich ekip potwierdziła śmierć swojego dawnego piłkarza. Zawodnik, który miał być wielką nadzieją drużyny, zmarł postrzelony przez filipińską policję. Kibice są pogrążeni w żałobie i nie mogą w to uwierzyć.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

zestadionu.pl
Mateusz Wysokiński
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

334

Wiadomości docierające do Polski z Hiszpanii mogą zasmucić wielu kibiców La Liga. Jeden z zawodników kultowej, hiszpańskiej ekipy został zastrzelony przez policję w wieku zaledwie 32 lat. Piłkarz, który przed laty był jedną z największych nadziei utytułowanej drużyny, zginął w dość nieoczekiwanych okolicznościach, a kibice wprost nie mogą uwierzyć, że ich zawodnik zginał od policyjnych kul. Filipińska prokuratura prowadzi śledztwo w tej nietypowej sprawie.

Wiadomości z Hiszpanii są porażające. Nie żyje były piłkarz uznanej ekipy

Piłkarzem, który zginął dziś od kul filipińskich policjantów jest Diego Bello Lafuente. Zawodnik Deportivo La Coruna, który w zespole z Andaluzji występował w latach 2001-2003 w drużynach juniorskich zespołu od kilku lat był daleki od grania w piłkę. Zamiast tego zajął się rozwijaniem turystyki w Filipinach. Według doniesień filipińskiej prokuratury zawodnik miał także prowadzić podwójną działalność, która ostatecznie doprowadziła do jego śmierci.

Pod przykrywką prowadzenia biura turystycznego, były piłkarz Deportivo miał sprzedawać narkotyki. Kiedy wpadł w trakcie prowakacji filipińskiej policji, miał wyciągnąć broń i zacząć strzelać do funkcjonariuszy, a ci odpowiedzieli na jego strzały użyciem broni. Śmierć Hiszpana, jak też jej niecodzienne okoliczności zostały potwierdzone przez filipińskie organy ścigania.

Rodzina nie wierzy w historię policji

Mimo że istnieją dość duże dowody, że Lafuente był jednym z handlarzy narkotyków, to jego rodzina nie wierzy w to, aby ich bliski był powiązany z filipińskimi bossami narkotykowymi. W sprawie trwa dochodzenie filipińskiej i hiszpańskiej prokuratury.

- Diego Bello dwa lata temu osiedlił się w Siargao (wyspa na Morzu Filipińskim), gdzie prowadził kilka firm zajmujących się turystyką. Jego znajomi i rodzina wykluczają związki z handlarzami narkotyków i są przekonani o niewinności byłego sportowca - pisze jeden z dziennikarzy hiszpańskiego dziennika "Marca".

Oceń treść:

Average: 9 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inhalanty


poziom doświadczenia:

- marihuana (kilkanaście razy)

- hasz kilka razy

- dxm

- benzydamina

- wszelkie inhalanty (setki razy)



Cel zazycia :

- super filmy (halucynacje)

- klimat

- rozmyślanie

- oderwanie się od rzeczywistości

- rozuźnienie



Miesiąc temu Gazik Ronson powrócił do łask, powróciłem do niego bo brakowało

mi tego "czegoś" co jest po nim a niema po aloholu, trawie i podobnych rzeczach.

  • Szałwia Wieszcza

Panna Salvia Divinorum



"varium et mutabile semper femina"



Wergiliusz






  • Pozytywne przeżycie
  • Tramadol

Pozytywne, ciepły dom rozmowa telefoniczna z B.

Ja czyli piszący K, mój ziomek B.

Doreta 37,5mg tramadolu i 325mg parasyfu, przyjęte 10tabsów bez filtracj przez K. B przyjęte na 1 raz 8 tabsów.

Obydwoje zarzuciliśmy o 22.05.

Ogólnie straszna saha ale nawet tego nie czujesz dopóki nie zobaczysz picia lub sie napijesz to pijesz aż w brzuchu nie ma miejsca. Obrzydzenie do jedzenia i chęc do działania a zarazem leniwość.

  • Tramadol

a wiec zaczynamy nasza przygode....... :)



dzien:czwartek(chyba)....andrzejki.......godzina 18:00

Tramal 5x 50mg+kilka piwek oraz mnostwo stafu......

pierwsze odczucie-jakos nie zabardzo(sam nie wiedzialem czy cos dzialalo czy nie).....

szlajanie sie po miescie smiech z kumplami i zlewa z innych........ po bardzo duzej ilosci wypalonego stafu,ledwo widzadz na oczy okolo 4:00 doszedlem do domu i odrazu zasnolem :)

randomness