Nie ma medycznej marihuany – pacjenci odsyłani z kwitkiem

Lekarze przepisują medyczną marihuanę, ale pacjenci nie mogą zrealizować recept. Powodem jest brak suszu w całej Polsce. Przedstawiciele producenta twierdzą, że popyt przewyższył podaż – podaje wyborcza.pl.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

farmacja.pl
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

368

Lekarze przepisują medyczną marihuanę, ale pacjenci nie mogą zrealizować recept. Powodem jest brak suszu w całej Polsce. Przedstawiciele producenta twierdzą, że popyt przewyższył podaż – podaje wyborcza.pl.

Żona pana Bogdana z Pabianic walczy od maja z nowotworem jelita grubego. Jak twierdzi jej mąż, wdrożenie do leczenie medycznej marihuany było najlepszą możliwą decyzją. Jednak kilka dni temu, kiedy chciał zrealizować kolejną receptę dla małżonki, usłyszał, że marihuany nie ma ani w tej aptece, ani w żadnej na terenie całego kraju… A zapas produktu leczniczego dla chorej kobiety wystarczy zaledwie na tydzień.

Jak donosi wyborcza.pl, w Cannabis Clinic w Łodzi, gdzie prowadzone jest kompleksowe leczenie medyczną marihuaną, panują złe nastroje. – Od miesiąca są coraz większe trudności z dostępem do marihuany medycznej. Apteki wyprzedawały zapasy. Teraz z tego, co wiem, suszu nie można dostać w żadnej aptece w kraju. Nasi pacjenci odchodzą z kwitkiem – denerwuje się dr Jacek Orłowski, założyciel Cannabis Clinic.

Doktor przyznaje, że takie okresowe problemy z dostępnością leczniczych konopi występowały już wcześniej. To bardzo źle wpływa na chorych, którzy z reguły borykają się z nowotworami lub chorobami neurologicznymi. Wcześniej stosowane metody nie były w stanie złagodzić dokuczliwych objawów, np. uporczywego bólu, więc pojawienie się na rynku medycznej marihuany było wybawieniem dla pacjentów.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

P: podniecenie, zadowolenie z perspektywy spróbowania czegoś nowego, chęć zrelaksowania się z nową substancją psychoaktywną. A: spokój, ciekawość i podniecenie. Otoczenie: wolny dzień w wynajmowanym pokoju w bloku, od właściciela mieszkania dzielił nas przedpokój. Pogoda raczej średnia. Dobre oświetlenie i muzyka gatunku "stoner rock", lecz nie tylko. Generalnie warunki nasilające atmosferę bezpieczeństwa.

Zacznijmy od tego, że słowa są puste. Nie opiszą tego, nie mają sensu ani znaczenia. Potężny trip wymyka się ludzkim miarom i pojęciom, język człowieka jest zbyt ubogi, żeby oddać chociaż 1/100 przeżytych doświadczeń. Próbowaliśmy jednak z A jakoś ubrać w litery nasze doświadczenie. Oto reultat - "... pustynia, kosmos, pustynia". Nasze mózgi pracowały na zbyt wysokich obrotach, aby nadążyć z opisywaniem co się dzieje. Jeżli jesteś zainteresowany właściwym tripem i tak zwaną "ostrą" jazdą przejdź od razu do T+5h.

  • Marihuana
  • Metoksetamina
  • Pierwszy raz

Cała akcja toczy się w moim mieszkaniu, kilkadziesiąt minut po godzinie 23. Pozytywne nastawienie, chęć przetestowania nowo nabytej substancji, aby oswoić się z jej efektami.

Witam!

Pare dni temu w moje posiadanie weszło 240mg substancji zwanej metoksetaminą, w skrócie MXE. Woreczek z substancją był ładnie opakowany w kartę charakterystyki. Od razu po przyjściu do domu wysypałem magiczną zawartość na biurko i podzieliłem(na oko) na 5 w miare równych części, dawkę startową zostawiłem troszke mniejszą(z racji mojej przesadnej ostrożności do nieznanych mi substancji). Kilka dni później(czyli wczoraj, tj. 23.12.2012) dane mi było przetestować MXE.

Godzina 23 z hakiem:

  • 5-APB
  • 5-HTP
  • 6-APB
  • Przeżycie mistyczne

W domu, zmęczona, chcąca "ogarnąć się" przed przyjściem znajomych; niezadowolenie chłopaka z pomysłu na branie czegoś´.

Całą tą historie powinno zacząć się „za siedmioma górami, za siedmioma dolinami…” i opowiadać dzieciaczkom przed snem. Bajka to jednak nie jest, a i początek aż tak bajkowy nie był.

Wróciłam z chłopakiem (T) z uczelni. Byliśmy zmęczeni, zbliżało się wiele kolokwiów, a 2 ostatnie noce prawie nie spaliśmy – nauka plus do tego jakieś prochy. Nie bardzo mieliśmy siłę na cokolwiek, a wieczorem mieli przyjść do nas znajomi pograć na naszym nowym komputerze.

  • Benzydamina
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Domówka ze znajomymi, zaufane towarzystwo. Chęć przeżycia czegoś nowego i wyciągnięcia od benzy więcej.

Z benzydaminą miałem już kilka "wycieczek" wcześniej, jednak to czego doświadczyłem ostatnio było czymś innym. Bez zbędnego owijania w bawełne lecimy!

randomness