Nawet londyński rynek narkotykowy mocno ucierpiał w wyniku... braku kierowców ciężarówek

Nie tylko supermarkety, restauracje, sklepy odzieżowe, ale także rynek narkotykowy w Londynie mocno ucierpiał w wyniku braku kierowców ciężarówek – twierdzi organizacja Release.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

polishexpress.co.uk
Paulina Markowska

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

98

Nie tylko supermarkety, restauracje, sklepy odzieżowe, ale także rynek narkotykowy w Londynie mocno ucierpiał w wyniku braku kierowców ciężarówek – twierdzi organizacja Release.

Niedobory kierowców dają się we znaki nie tylko supermarketom w całej Wielkiej Brytanii. Brakuje także dostaw nielegalnych substancji w Londynie i w innych rejonach kraju.

Rynek narkotykowy w Londynie także w kryzysie

Jak donosi organizacja Release – rynek narkotykowy od kilku miesięcy znajduje się w kryzysie przez brak kierowców ciężarówek. Najbardziej ucierpiały zostały podobno dostawy kokainy w Londynie, ale nie tylko tam. Eksperci mówią o kilku czynnikach, z których najbardziej dominujące to pandemia i Brexit.

Niamh Eastwood, dyrektor wykonawcza organizacji Release powiedziała:

- Dostępność MDMA została poważnie zmniejszona w niektórych częściach Wielkiej Brytanii, a mieszkańcy Londynu opisują to jako suszę. Może to z pewnością wynikać ze zmniejszenia liczby kierowców ciężarowych przewożących towary z Europy, gdzie nielegalne towary były zwykle ukrywane wśród legalnych produktów, a dostawcy priorytetowo traktowali kupowanie bardziej lukratywnych narkotyków, takich jak kokaina i heroina.

Dodała także:

- Podobnie jak wiele innych towarów importowanych do Wielkiej Brytanii, obserwujemy łańcuch dostaw niektórych nielegalnych substancji, których dotyczy problem, ale ponieważ jest to rynek nieuregulowany, trudno go określić… i prawdopodobnie jest to wynikiem wielu różnych czynników.

Niebezpieczeństwo na rynku

W związku z kryzysem dostaw na rynku narkotykowym pojawiły się także obawy, że niektórzy dostawcy mogą używać Katynonów – środków pobudzających postrzeganych jako „kuzynów” rodziny leków amfetaminowych – zamiast MDMA.

Organizacja charytatywna FRANK ostrzegła, że, ponieważ Katynony są wciąż stosunkowo nowe na rynku, związane z nimi ryzyko jest nieznane. Z kolei profesor Adam Winstock, założyciel Global Drugs Survey powiedział, iż nie sądzi, aby takie substancje były powszechne, ani też, że wszystko można przypisać Covidowi i Brexitowi.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • LSD-25

Set: stan psychiczny - stabilność psychiczna/emocjonalna raczej poniżej przeciętnej, nastrój - neutralny, myśli i oczekiwania - żadnych, kwas jak kwas, biorę fazę taką jaka jest. Setting: miejsce - mieszkanie przyjaciela, w którym czuję się na maxa komfortowo ludzie - grono najbliższych przyjaciół, z którymi przerobiłem dziesiątki kwasów i masę innych substancji eksperymentalnie.

Witam,

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że piszę ten badtrip raport głównie dla moich przyjaciół, bo nie podzieliłem się z z nimi jeszcze wrażeniami po tym tripie i chcę być z nimi otwarty, a w formie pisanej mogę zawrzeć o wiele więcej szczegółów niż w przypadku opowiedzenia im tego na poczekaniu.

  • Katastrofa
  • Kodeina

Przypadkiem, w piątek, po pracy.

Witam,

Piątek. Z pracy mam do domu około 1800 metrów. Muszę to przejść bo nie mam czym dojechać. Wlokę noga za nogą zmęczony głupotą ludzi, palę papierosa i zastanawiam się co dziś mam ze sobą zrobić. Wpada mi do głowy DXM. DXM? Eeee, nie za bardzo. Ostatnio nie było dobrze. może koda? Fajnie sie po niej śpi następnego dnia. Ponieważ miałem ostatnio problemy ze snem, wybrałem kodę. W aptece kupiłem Thiocodin. Ku mojemu zdziwieniu sprzedają to tylko po 10 tabletek (po 15 mg + jakieś gówno co rozwala żołądek). Mało. Ale ok, może mi wystarczy.

randomness