Narkotyki w kanalizacji, a ryby na haju

...czyli raz jeszcze o leszczach na mecie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

www.dw.com/pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

178

Pozostałości narkotyków wydalane przez organizm trafiają do ścieków. Oczyszczalnie często nie są w stanie ich odfiltrować. Z fatalnym skutkiem: ryby również uzależniają się od narkotyków.

W ściekach ląduje wszystko, także pozostałości narkotyków, których pozbywa się organizm. A oczyszczalnie ścieków często nie są w stanie ich odfiltrować.

To dzięki analizie berlińskich ścieków niemiecki magazyn telewizyjny „Kontraste” ustalił na początku czerwca, że ​​konsumpcja kokainy w niemieckiej stolicy wzrosła podczas pandemii koronawirusa. Pozostałości kokainy podwoiły się od 2017 roku. Konsumpcja znacznie wzrosła również w innych niemieckich miastach.

Fatalne konsekwencje

Takie odpady mogą mieć również fatalny wpływ na życie w strumieniach i rzekach, ponieważ okazuje się, że ryby również mogą uzależnić się w ten sposób od narkotyków.

Do takiego wniosku doszli czescy naukowcy: Pavel Horky i jego zespół z Uniwersytetu Przyrodniczego w Pradze. Zespół zbadał, jak pstrągi reagują na wpływ metamfetaminy.

Na potrzeby badania naukowcy umieścili pstrągi na osiem tygodni w akwariach, w których metamfetamina znajdowała się w podobnym stężeniu, w jakim można ją już czasem znaleźć w środowisku naturalnym. W tym czasie pstrągi przyzwyczaiły się do środka odurzającego.

Ryby dostały wybór

Następnie ryby zostały umieszczone na 10 dni w zbiornikuz czystą wodą i przeszły coś w rodzaju detoksu. W tym czasie co drugi dzień umieszczano je w specjalnym przyrządzie, w którym mogły podążać za strumieniem świeżej wody lub strumieniem wody zmieszanej z metamfetaminą.

W ten sposób prascy naukowcy chcieli dowiedzieć się, czy ryby przyzwyczajone do narkotyków mogą próbować złagodzić ich odstawienie. I rzeczywiście: pstrągi przyzwyczajone do narkotyków częściej wybierały wodę skażoną środkiem odurzającym.

Natomiast grupa porównawcza, która nie miała kontaktu z lekiem, wybierała świeżą wodę. Naukowcy zauważyli również, że „ryby-ćpuny” były znacznie bardziej pasywne w porównaniu do swoich współplemieńców.

Znaczący wpływ na zachowanie ryb

„Nasze wyniki sugerują, że emisja nielegalnych narkotyków do ekosystemów słodkowodnych powoduje uzależnienie ryb i zmienia preferencje siedliskowe, z nieoczekiwanymi negatywnymi konsekwencjami, które są istotne na poziomie jednostki i populacji” – czytamy w badaniu.

Na wolności taka bierność może szybko mieć bardzo złe skutki. Na przykład jeśli zwierzęta reagują niezwykle wolno, są mniej zdolne do ucieczki przed drapieżnikami.

Rolę odgrywać może również rodzaj narkotyku, z jakim stykają się ryby. Na przykład w badaniu z 2018 r. zbadano wpływ pozostałości kokainy w Tamizie na żyjącą tam populację węgorza. Według badań, ten narkotyk wywoływał ich nadpobudliwość.

Trwałe szkody

Brytyjskie badania wykazały również, że kokaina gromadzi się w mózgu, skrzelach i mięśniach ryb. Komórki mięśniowe rozpadały się lub puchły.

Także naukowcy z Pragi udowodnili trwałe szkody na zdrowiu pstrągów: nawet po dziesięciu dniach spędzonych w akwariach z czystą wodą zespół nadal był w stanie wykryć pozostałości metamfetaminy w mózgu ryb.

„Zmienione zachowanie i preferencja dla metamfetaminy podczas odstawienia były związane z pozostałościami leków w tkance mózgowej ryb” – czytamy w praskim raporcie z badań.

Łososie na koksie

Wynika z tego, że różne narkotyki wywołują różne reakcje u różnych zwierząt.

W Niemczech w zeszłym roku zainteresowanie wzbudził nagrany komórką film, na którym widać było młode łososie na plantacji w Sauerland w zachodnich Niemczech, gdy w panice próbowały wyskoczyć z wody. Według Agencji Ochrony Środowiska Nadrenii Północnej-Westfalii (LANUV) zachowanie to wskazywało, że woda wlotowa była zanieczyszczona, czego łosoś intuicyjnie chciał uniknąć. Ostatecznie w próbkach wody znaleziono kokainę i produkt jej rozpadu, czyli benzoiloekgoninę.

Nawet policja nie była w stanie wyjaśnić, skąd pochodziła kokaina. Następnego dnia ryby znów zachowywały się normalnie i nie stwierdzono żadnych trwałych uszkodzeń na ich zdrowiu, wynika z rocznego raportu landowej agencji ochrony środowiska, który zatytułowano „Łososie na koksie”.

„Nielegalna konsumpcja narkotyków odgrywa również nieoczekiwaną rolę w zanieczyszczaniu ekosystemów wodnych, do których odprowadzane są ścieki” – piszą w wynikach badań naukowcy z Pragi. Ich zdaniem to przykład „przenoszenia ludzkich problemów społecznych na wodne ekosystemy”.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Metylon

# Set & Setting - polana, słoneczna pogoda, bardzo pozytywne nastawienie i humor

# Możliwie dokładne dawkowanie - 2 razy po 500mg metylonu oralnie. Waga: 75kg, wzrost: 174cm

# Wiek i doświadczenie - 18 lat. Metylon pierwszy raz. Poza tym: mefedron, MDPV, marihuana, kofeina

Chciałbym krótko opisać moją pierwszą przygodę z metylonem.

Piękny, słoneczny dzień, siadam na polance i zawijam pierwszą bombkę. Z grama metylonu odmierzam pół i zawijam w husteczkę.

9:20 - pierwsza bombka 500mg oralnie.

  • Katastrofa
  • Marihuana
  • Marihuana

Posiadówka u mnie w domu z kilkoma kumplami, chillera i kulturka.

Hejka.

Piszę swój pierwszy raport w życiu, chociaż miałam sporo doświadczeń z MJ. Zdedcydowałam, że napiszę, ponieważ spotkała mnie sytuacja, która weszła mi na psyche. Możecie to potraktować edukacyjnie, jako ostrzeżenie albo jako wpis z osobistego pamiętnika. Raport piszę mniej więcej 3 tygodnie po tej akcji, bo długo się wahałam, ale uznałam, że muszę to z siebie wyrzucić, a może komuś się przyda.

  • Marihuana
  • Retrospekcja
  • Szałwia Wieszcza

Strach, napięcie, nerwowość

-Podobno tak się właśnie zaczyna...- stwierdził mój przyjaciel.
- Jak? - zapytałem
- No, od zioła. Zanim się obejrzysz, wkłuwasz sobie igłę i strzykawkę z heroiną. Tak przynajmniej mówi mój ksiądz!

  • Bad trip
  • Dekstrometorfan

Koniec lata, wycieczka pociągiem nad jeziora, 4 osoby

15:30 Siedze z dziewczyną i wyciagą aco z torebki. Mnie ciężko nie jest namówić. Zarzyliśmy po 20tabletek. 16:00 Przyjechał mój ziomek z dziewczyną i zapaliliśmy jointa 16:10 będąc kompletnie upalonym zaczałem odczuwać deks powolutku wchodziła faza. 16:15 poszliśmy sobie pochodzić po parku co jakiś czas lufka itd. 16:30 siedzimy na ławce ja i moja dziewczyna kompletnie sponiewierani siedzimy i kmininmy gdzie jesteśmy(ogólnie wyedy było spoko śmiechawa rozkminy jak to po zielski zazwyczaj.

randomness