Narkotyki w doniczkach z chryzantemami

Zatrzymany przez policję 19-letni mieszkaniec Stalowej Woli na Podkarpaciu przewoził narkotyki w... doniczkach z chryzantemami. Pod kwiatami było 300 gramów marihuany, 100 gramów amfetaminy i 50 gramów haszyszu.

Anonim

Kategorie

Źródło

IAR

Odsłony

1941

Czarnorynkowa wartość narkotyków sięga 20 tysięcy złotych.

Według ustaleń policji narkotyki miały być rozprowadzone w Stalowej Woli. Oprócz kierowcy samochodu policjanci zatrzymali też czworo pasażerów - trzech młodych mężczyzn i jedną kobietę, także mieszkających w Stalowej Woli. W mieszkaniu jednej z tych osób znaleziono kilka krzewów konopi indyjskich i kilkadziesiąt tabletek ecstasy.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

El Igorro (niezweryfikowany)
A taki sobie zajebiście sprytny plan obmyśliła brygada :) Święto Zmarłych, wszyscy walą z chryzantemami wszędzie. Kto będzie czegoś szukał w doniczkach??? Myślę, że ktoś ich podpierdolił, to pewne.
f (niezweryfikowany)
niekture psy so naprawde madre i nie tylko te wachające bagaze
psychomaniok (niezweryfikowany)
no to fajnie mial tylko co z tego hyperreal pisze o takich bzdurach ??
dymek (niezweryfikowany)
napewno ktos go pod... a tak z drugiej strony powinni zabronic podpalania cmentarzy, rozumiem dwie trzy swiece nie dwadziescia
Spikee_P (niezweryfikowany)
psychomaniok, skoro to są bzdury...to o czym według ciebie powinni tu pisać. co ?? <br>
pfoijkcvalgil (niezweryfikowany)
psychomaniok, skoro to są bzdury...to o czym według ciebie powinni tu pisać. co ?? <br>
siwy (niezweryfikowany)
dokładnie ktos ich musiał podpierdolic na bank
wentek (niezweryfikowany)
chryzantemy zlociste w pollitrowce po czystej? <br> <br>&lt;konopie indysjkie w doniczkach z chryzantemami sie ni c**j nie rymuje... : ) &gt;
:) (niezweryfikowany)
chryzantemy zlociste w pollitrowce po czystej? <br> <br>&lt;konopie indysjkie w doniczkach z chryzantemami sie ni c**j nie rymuje... : ) &gt;
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Jak najbardziej pozytywne nastawienie, własny pokój

Jako że to jest mój pierwszy trip raport proszę o wyrozumiałość :)

T -1

Ciekawość zwyciężyła :).Jako że pogoda nie dopisywała a akurat miałem wolna chatę, postanowiłem zakosztować tych jakże magicznych grzybów we własnym
domu, pokoju.Ostatnie przygotowania ustawienie playlisty w winampie,
ewentualnie jakiś film, ogólnie nie wiedziałem czego mam się spodziewać.

T 0

  • Anadenathera peregrina

Anadenanthera Columbrina





Wstęp


  • 2C-P
  • Pierwszy raz

S&S: nastawienie pozytywne, aczkolwiek strach przed nieznanym, „z tyłu głowy” myśl, że mnie wystrzeli i nie ogarnę fazy. Miejscówa, ciepła, bezprzypałowa klatka schodowa, później miasto i moje mieszkanie.

 

Spodziewaj się niespodziewanego. Tak chyba najlepiej mogę określić słowami to co mnie spotkało, w konfrontacji z tym, czego oczekiwałam. Raport spisuję żeby ten, jak teraz mi się wydaje, sen nie umknął mi jak wszystkie inne.

  • Etanol (alkohol)
  • Grzyby halucynogenne
  • Klonazepam
  • Marihuana

Substancje oraz dawkowanie: (ja) około czterdziestu dorodnych czarnogórskich grzybów o działaniu wyginającym wzory na kafelkach, zapijane jakimiś piwami pszennymi, na rozładowanie emocji niechcąca dwójka klona, kielich wódki i kilka gibbonów w obiegu. I ta jebana nikotyna. B: około 30 grzybów, wódka, 2 browary, klon dwójka i jakaś baka, ale nie dużo bo się mu nieco przysnęło. J: na naszych oczach koło dwudziestu grzybów, potajemnie – co się zemściło – jeszcze z pięćdziesiąt. Reszta ludzi, co kto jak, w opisie.

randomness