Narkomani dożywają starości

Z przedawkowania umieramy rzadko, a jak już, to w późnym wieku – udział seniorów w zgonach z powodu narkotyków jest u nas najwyższy w Europie. To jeden z wniosków płynących z najnowszej edycji raportu Europejskiego Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Forsal.pl
Patrycja Otto, Klara Klinger

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

167

Z przedawkowania umieramy rzadko, a jak już, to w późnym wieku – udział seniorów w zgonach z powodu narkotyków jest u nas najwyższy w Europie. To jeden z wniosków płynących z najnowszej edycji raportu Europejskiego Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii.

Polska ma jeden z najniższych w Europie wskaźników zgonów z powodu przedawkowania na milion mieszkańców. – W naszym kraju jest to siedem przypadków w grupie wiekowej 15–64 lata. W sumie mówimy o 168 osobach rocznie – mówi Artur Malczewski, kierownik działu badań, monitorowania oraz współpracy międzynarodowej w Krajowym Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom, które współpracowało przy raporcie. Przed nami są Rumuni z trzema zgonami na milion mieszkańców, Turcy i Bułgarzy – z pięcioma. Jesteśmy na równi z Węgrami.

Eksperci zaznaczają, że wpływ na dane może mieć zaawansowanie systemów monitorujących stopień zagrożenia narkotykowego. W Europie Zachodniej mogą one być lepiej rozwinięte.

Malczewski zwraca uwagę, że w Polsce średni wiek osoby, która umiera z powodu przedawkowania narkotyków, to 46,4 roku. Przed nami jest Portugalia, Dania i Francja, gdzie ten wiek wynosi 48 lat. W Bułgarii, Turcji czy na Cyprze umierają 30-latkowie.

Oceń treść:

Average: 10 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne

Wieczór, pozytywne nastawienie, własny pokój, rodzice w domu

------------------------
    Prolog
------------------------

  • Kodeina
  • Pozytywne przeżycie

Sierpniowy spokojny wieczór w mieszkaniu. Nie odczuwam zbytnio zmęczenia fizycznego po całym dniu, psychiczne czuje się znakomicie. Jak zwykle jestem podekscytowany i ciekawy doświadczenia.

Witam cię w moim trip raporcie. 

 

Godzina 12:10

Wstałem. Załatwiłem wszystko, co miałem do załatwienia i postanowiłem, że ten dzień będzie doskonały na to, aby przebyć wieczorną podróż na kodeinie. 

 

15:10

Od tej godziny nie jadłem już kompletnie nic, zacząłem przygotowywać żołądek na wieczór. 

 

18:40

Wróciłem z kilku aptek. Kupiłem, co trzeba. Zrobiłem ekstrakcje poprzez przesączenie przez bibułkę filtracyjną i jak zawsze czekałem aż się przesączy powolutku całość. 

  • Marihuana

Rodzaj substancji: Cannabis




Doświadczenie:kilka razy SD,LSA no i mj - jak widac raczej skromnie.




Set & setting:Mój pokój + 2 kumple + komputer + film.Wieczór.




  • 25B-NBOMe
  • 25C-NBOMe
  • Etanol (alkohol)
  • GBL (gamma-Butyrolakton)
  • Klonazepam
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Miks

Stabilne acz chaotyczne. Siedzimy u kumpla jakieś 40 km od mojego miejsca zamieszkania. W głowie - spokój, lekki stresik spowodowany "obcymi" osobami. Towarzystwo - Grupka najbliższych mi osób, w tym moja dziewczyna :) Mamy do dyspozycji 2 pokoje, w których dzieją się równolegle 2 imprezy - U nas - ludzie w wieku 18+, drugi pokój, dzieciaki 12-16 lat.

 

Sam sylwester odbył się stosunkowo blisko mojego miejsca zamieszkania - jakieś 30 minutek PKS'em więc nie wynikały z tego żadne komplikacje :)

Razem ze mną Kartoniki jedli:

Indianer - I, Monika - M, Ola - O, Jaskier - J, Pachomia - P, oraz Martyna - M

 

>16:00 - 17:30 - jeszcze w domu

 

randomness