Adriana Londono próbuje pogodzić się z tym, że już nigdy nie zobaczy swojej 12-letniej córki.
– Była za młoda, żeby odejść – mówi Londono.
Jej córka Ally zmarła z powodu przedawkowania fentanylu.
– Powiedziano mi, że była najmłodszą osobą, która zmarła z powodu przedawkowania fentanylu od początku kryzysu COVID – opowiada zrozpaczona matka dziewczynki.
Koronerzy w Kolumbii Brytyjskiej potwierdzili tę statystykę. Wieści o niewyobrażalnie młodej ofierze dotarły również do czołowego lekarza tej prowincji.
– To po prostu straszna tragedia, kiedy młodzi ludzie umierają niepotrzebnie – mówi dr Bonnie Henry, prowincyjny inspektor zdrowia – Wiemy jak toksyczna jest podaż narkotyków na ulicy.
Ally była uczennicą szóstej klasy w Greater Victoria School District.
– Znamy przypadki z dziećmi, ale chcemy zapobiegać, opóźniać lub ograniczać używanie substancji – mówi Harold Caldwell, zastępca kuratora w Greater Victoria School District.
Kuratorium twierdzi, że ma doradców w systemie szkolnym, którzy są przeszkoleni w zakresie używania substancji psychoaktywnych i jeśli uczniowie zechcą, to mogą zostać skierowani do programu doradczego Island Health’s Discovery w celu uzyskania dodatkowej pomocy.
– Rzeczywistość jest taka, że młodzi mają dostęp do narkotyków – mówi Guy Felicella, doradca kliniczny w BC Center for Substance Use – Nie ma znaczenia, ile mają lat.
Felicella jest byłą uzależnioną, która obecnie pracuje w prowincyjnych systemach szkolnych, edukując nastolatki w zakresie redukcji szkód wywołanych przez narkotyki. Mówi, że federalne i prowincjonalne luki w systemie kosztują życie wielu ludzi.
– Potrzebujemy leczenia na żądanie w dwóch przypadkach – twierdzi Felicella – Jeden dla bezpieczniejszego zaopatrzenia (w narkotyki), a drugi dla ludzi, którzy chcą się pozbyć substancji.
Matka Ally mówi, że jej córka zaczęła używać narkotyków jesienią 2019 roku. To spowodowało, że trzy razy przedawkowała. Adriana próbowała wciągnąć córkę na odwyk.
– Skontaktowałam się z ministerstwem i powiedziałam o tym mamie – opowiada Adriana – Próbowaliśmy znaleźć dla niej miejsce, do którego mogłaby się udać, ale oni powiedzieli, że nie ma dokąd pójść, ponieważ jest za młoda. Więc po prostu skierowali nas do doradców.
Adriana chce zobaczyć zmianę, jeśli chodzi o pomoc nastolatkom, które potrzebują pomocy.
– Nie ma znaczenia ile (taka osoba) ma lat. Nawet jeśli jest bardzo młoda, nie ma 14 lat, nadal potrzebuje pomocy. – mówi – Więc nie musi mieć czternastu lat, aby wziąć udział w programie odwykowym skoro teraz potrzebuje pomocy.
Niestety dla Ally pomoc nie dotarła na czas.
Komentarze