Moby i kokaina

Znany amerykański muzyk Moby przyznał, że ostatnio zażył kokainę, co zdarzyło mu się po raz pierwszy w życiu. Przy okazji ujawnił, iż po wzięciu narkotyku całą noc uprawiał dziki, perwersyjny seks ze swoją byłą dziewczyną.

Anonim

Kategorie

Źródło

AFP

Odsłony

4715

Fani zgromadzeni na spotkaniu w nowojorskim "China Club" usłyszeli szczegóły tej historii z ust samego muzyka. Moby, będąc w jednym z nocnych klubów na Times Square w Nowym Jorku, zaofiarował striptizerce 400 dolarów za samą rozmowę. W odpowiedzi dziewczyna dała mu woreczek z kokainą.

Moby zażył cały narkotyk, co bardzo rozsierdziło striptizerkę.

Właśnie mu weszło...:8]
"Mam 38 lat, a nigdy wcześniej nie zażywałem kokainy. Nie wiedziałem, że powinienem się z nią podzielić" - przyznaje muzyk.

W ramach przeprosin Moby kupił jej butelkę szampana wartą 400 dolarów. Po powrocie do domu, nie był w stanie zasnąć i postanowił zadzwonić do swojej byłej dziewczyny.

"Po jej przyjeździe uprawialiśmy całą noc seks" - dodaje artysta.

Cała sytuacja wydaje się być zaskakująca, gdyż Moby znany jest ze zdrowego trybu życia. Artysta głosił wcześniej, że nie je mięsa, nie pije alkoholu, ani nie zażywa narkotyków.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

.chudy. (niezweryfikowany)
teraz pewnie moby będzie spiewał o koksie ; )
thief (niezweryfikowany)
..watpie w wiarygodnosc tego arta, przed wzieceim koki musial chyba zostac nafaszerowany jakimis innymi spa=ecyficznymi pixami..
moby (niezweryfikowany)
kurwa wierzycie ze wczesniej nie cpał? to macie nasrane w baniaku. on wyglada jak by dropy bral juz z 5 lat ;p
namasz (niezweryfikowany)
moby ssie. <br>co w tym wielkiego ze sie skoksowal? <br>koncza mu sie chyba pomysly na bycie slawnym :P
moby_boy (niezweryfikowany)
to sciema on jest pedałkiem
kokos (niezweryfikowany)
taaaaaaaaaa, wiecej takich informacji gasiorowski ;-P
the star (niezweryfikowany)
hehe....to mamy kolejnego&quot;kupionego&quot; :))
Anonim (niezweryfikowany)
nigdy przedtem o tym nie słyszałem i nie chce mi sie wieżyc w takie głupoty, przcież to są bzdury. kurwa pomyślcie co wy piszecie przy końcu tego artykułu że jest zdrowym człowiekiem... i do tego jeszcze że poprosił do rozmowy striptiserke do rozmowy:). Po pierwsze on ma żone po drugie nie poprosił by przcież striptizerki do rozmowy bo w tym klubie nie było chyba pusto?! Po trzecie Moby nie jest "ślepy" by nie zaóważył co mu dała nocna pani, a więc podsumowójąc-GÓWNO PRAWDA
Zajawki z NeuroGroove
  • Bieluń dziędzierzawa

Tak sobie ostatnio czytam listę i widzę same negatywne opinie nt. bielunia. Chciałbym więc przedstawić wam go w trochę innym świetle. W środę wziąłem bielunia z kolegą... no właśnie ile tego było? przeliczjąc na łyżki do herbaty - jakieś 2, może trochę więcej. Nie robiliśmy żadnych mixturek tylko po prostu zjedliśmy ziarenka.


Trzeba dobrze zmielić zębami, ma ochydny smak, ale da się przeżyć.


  • Dekstrometorfan

Set & Settings: jakieś zarośla, miasto i moje mieszkanie

Doświadczenie: alkohol, marihuana, DXM, benzydamina

wiek i waga: 16/65kg

waga i wiek kumpla: 16/85kg

Uwaga: Jest to moja relacja z

tej > http://neurogroove.info/trip/dxm-wieksza-moc

przygody tak się składa że wraz z kumplem bardzo często wspólnie tripujemy :P

  • Dekstrometorfan

Wiesh czym jest DXM? Hmm? No, pomysl sobie chwilkę... . Jush

wiesh czy jeshcze nie? Tak, mash rację, to dekstrometorfan.

Substancja znajdująca się w lekach przeciwkaszlowych. W jakich?

A np. Tussal Antitussicum. Takie bardzoardzo fajne pilsy. :-)))

Można ten lek kupić w aptece bez recepty (jedno op. 5 zełek).

Jeśli nie chcesz, to nie bierz, ale...ja chcę brać. I biorę.

  • Marihuana
  • Tripraport

Pozytywne nastawianei do świata, radosne oczekiwanie na THC. Dom kolegi, wolny od jakichkolwiek niewtajemniczonych osób.

Szedł chodnikiem, czując się na wpół przytomny. Ostatnio źle sypiał i jego „trzeźwość” była absurdem, względna niczym filozoficzne prawdy, w które starał się wierzyć, by jakoś odnaleźć swoje miejsce w świecie. Bez używek wcale nie był skupiony i obecny. Odpływał. Niemalże śnił na jawie. Wmówienie sobie, że to, co obecnie widział, jest projekcją umysłu, było jednakowoż trudne. Każdy detal tego jesiennego dnia raził oczy urzekającym pięknem, szczegółowością. Jego los zachowywał porządek i trzymał się resztek ładu, co w snach zdarza się rzadko.

randomness