Miał być wyrok. Sąd zdecydował o ponownym przebadaniu narkotyków

Miał być wyrok, jest wznowienie procesu i decyzja o uzupełnieniu opinii dotyczącej środków odurzających, którymi sprawcy faszerowali ofiarę. Chodzi o sprawę 24-letniego mieszkańca Słupska, który w grudniu ubiegłego roku, przez dwa dni był torturowany przez czterech mężczyzn.

pokolenie Ł.K.

Źródło

TVP3 Szczecin
Karol Figurski/NS

Odsłony

213

Miał być wyrok, jest wznowienie procesu i decyzja o uzupełnieniu opinii dotyczącej środków odurzających, którymi sprawcy faszerowali ofiarę. Chodzi o sprawę 24-letniego mieszkańca Słupska, który w grudniu ubiegłego roku, przez dwa dni był torturowany przez czterech mężczyzn.

Oprócz tego, że miało być to znęcanie, bardzo poważne z resztą, zabezpieczono także na miejscu zdarzenia znaczne ilości narkotyków i sąd doszedł do przekonania, że te narkotyki trzeba jeszcze raz przebadać, czy to były narkotyki w stanie czystym czy z jakimiś domieszkami, powiedział dziś Sławomir Przykucki z Sądu Okręgowego w Koszalinie.

Decyzją sądu, rozprawa została odroczona do szóstego czerwca. Wtedy być może nastąpi ogłoszenie wyroku. Horror młodego mężczyzny rozpoczął się po przyjściu do mieszkania kolegi z pracy. Mieszkaniec Słupska był oblewany wrzątkiem, przypalany papierosami, odurzany narkotykami i molestowany seksualnie. Sprawcy obcinali też pokrzywdzonemu włosy i brwi a także grozili śmiercią przykładając nóż do szyi.

Proces toczy się za zamkniętymi drzwiami. Sąd uznał, że charakter czynu zarzucanego oskarżonym może obrażać dobre obyczaje i naruszać interes pokrzywdzonego. Trzem oskarżonym postawiono zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem i molestowania. Grozi im 15 lat więzienia. Nie przyznają się do winy. Czwarty z oprawców dobrowolnie poddał się karze sześciu lat więzienia i zapłacił pokrzywdzonemu pięć tysięcy złotych zadośćuczynienia.

Oceń treść:

Average: 10 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Pierwszy raz
  • Tramadol

Cisza i spokój

Poczytałem o tramadolu i same fajne rzeczy są w tym serwisie. Pomyślałem, że spróbuję. Tydzień temu przez fuksa totalnego zdobyłem w przychodni 50 tabletek po 100 mg tramalu retard. Ucieszyłem się, bo miałem w pamięci zwisy mojego kolegi z jednego z serwisów dla ćpaczy na czacie. Zabawnie było... Ale nie o tym.

Tramalu nigdy nie brałem. To był mój pierwszy raz.

  • 4-ACO-DMT

Wiek: 20 lat, ~65kg masy.

Substancja: ~25mg 4-ACO-DMT doustnie.

Doświadczenie: etanol, nikotyna, kofeina, konopie, syntetyczne kanabinoidy, XTC, mefedron, LSD, 2C-E, 4-HO-DIPT, 4-ACO-DMT (20mg).

S&S: Ładny wrześniowy dzionek, słonko świeci.



Drugi trip z 4-ACO-DMT. Tym razem 25mg, znaczna różnica w stosunku do 20mg. Efekty bardzo silne, godne polecenia.

  • Lobelia Inflata
  • Lophophora williamsii (meskalina)
  • Marihuana
  • Szałwia Wieszcza


trip1:

 


Spalono 1,2 g mieszanki (stosunek 1:1) Lobelia Inflanta i Ganjii (a
jednak :)). Nastepnie 40 mg SD i 3,2 g wysuszonego i skruszonego Peyotla
(biedaczek zmarl dwa dni temu, zostalolo jeszcze 6 roslin o ktore bardzo
dbam, no i San Pedrosy sztuk 6, wielkie jak.... niewazne jak co wielkie :)).

 

  • Ketamina
  • LSD
  • Przeżycie mistyczne

Trip spędzony we własnym pokoju. Zdecydowane wątpliwości, czy to dobry pomysł (bardziej chodzi o późniejsze konsekwencje, niż samą podróż), za to psychicznie gotowy na wszystko.

Ze względu na możliwe problemy z porcjowaniem i jednak mniej korzystny setting, spowodowany obecnością jednego z domowników, zdecydowałem się na zmniejszenie dawki do 360 ug LSD + 80 mg ketaminy. Byłem świadomy, że to tragiczny pomysł i jeszcze 2 godziny przed tripem nie byłem pewny czy to zrobię, ale stwierdziłem, że chuj nie ma odwrotu, jestem gotowy na wszystko. Zaznaczam, że mam doświadczenie z używkami na poziomie 480 ug LSD, czy miks 180 ug LSD + 100 mg MDMA + 10 mg 2cb, ale nawet nie ma sensu tego porównywać do poprzednich przygód.