Metamfetamina w krajach Azji tańsza od hamburgerów

Masowa produkcja metamfetaminy w krajach azjatyckich stała się odczuwalna bardziej niż kiedykolwiek. Kupno jednej tabletki narkotyku w krajach Orientu, to obecnie wydatek niższy niż cena zwykłego hamburgera w sieciowym barze fast food.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Wiadomości24.pl

Odsłony

531

Masowa produkcja metamfetaminy w krajach azjatyckich stała się odczuwalna bardziej niż kiedykolwiek. Kupno jednej tabletki narkotyku w krajach Orientu, to obecnie wydatek niższy niż cena zwykłego hamburgera w sieciowym barze fast food.

Jednym z elementów, jakie składają się na negatywny obraz egzotycznej i urokliwej Azji jest metamfetamina - tania, nieoczyszczona i bardziej popularna niż kiedykolwiek. W 2014 roku, przejęto ponad 270 mln tabletek narkotyku na terenach od Chin aż po Nową Zelandię, nie wliczając Rosji i Indii. Ilość, która wystarczyłaby na wprowadzenie w narkotyczny odlot każdego mężczyzny, kobiety i dziecka w całym stanie Kalifornia przez równy tydzień. Wystarczyłaby na utrzymanie Florydy na haju przez dwa tygodnie, przy założeniu, że każdy mieszkaniec otrzymuje jedną tabletkę dziennie. Ten koszmarny scenariusz dobitnie potwierdza znaczny 10-krotny wzrost udziału metamfetaminy na narkorynkach, w ciągu zaledwie siedmiu lat. Wobec powyższego nawet fiskus nie stanowi mocniejszej konkurencji.

Pojawia się coraz więcej metamfetaminy profesjonalnie produkowanej przez chemików zamelinowanych w nieźle wyposażonych laboratoriach. Daje się zauważyć ogólna tendencja pozyskiwania wciąż tańszego narkotyku. Nawet najubożsi chłopi w Azji mogą teraz pozwolić sobie na "meth", jeżeli tylko zrezygnują na jeden dzień z jedzenia - co nie jest trudne, gdyż narkotyk uśmierza uczucie łaknienia.

Metamfetamina w Azji jest wcale często tańsza niż hamburger w sieci barów fast food. Infografika (rys. z lewej) przedstawia wachlarz cenowy w krajach Azji dla jednej "działki" narkotyku w postaci tabletki. Za punkt odniesienia przyjęto wartość przeciętnego posiłku w Burger King, który sprzedaje się w regionie za około 5 dolarów.

Najtańszą metamfetaminę spotyka się w strefach niskiej kontroli rządu, gdzie głównie produkuje się narkotyk. Stan Szan w Mjanmie, który dostarczał większą część heroiny do Nowego Jorku, jest obecnie najważniejszym producentem "meth" w Azji. W tej górzystej części kraju, daje się zauważyć brak spójności w formacjach odpowiedzialnych za ład i porządek. Część tamtejszej milicji uznaje pełne zwierzchnictwo rządu. Inni walczą z rządem od lat. Niemniej wszyscy milicjanci pogłębiają bezprawie panujące na tym terenie i nadzorują nielegalne laboratoria, gdzie wytwarza się większość azjatyckiej metamfetaminy. Wielu ludzi mieszkających w pobliżu centrum narkofabryk, może kupić lokalny produkt za cenę poniżej 2 dolarów, którą uznaje się za najniższą według danych ONZ. W strefie granicznej Myanmar-Chiny tabletki sprzedawane są nawet za 50 centów.

Szacunkowe określenie ilości metamfetaminy produkowanej w Azji jest niemożliwe. Jednakże analitycy mogą przynajmniej śledzić, ile narkotyku jest przejmowane przez policjantów, a to daje jakieś wyobrażenie o proporcjach w odniesieniu do "towaru", który trafił na ulice.

Żadne z powyższych statystyk nie podają bliższych danych w temacie metamfetaminy wysokiej jakości, oczyszczonej i określanej popularnie jako "kryształ". Mimo popularności jaką cieszy się w Azji, liczby dotyczą tylko tabletek "meth", które przypominają zwykłą aspirynę. Na ulicy, nazywane są jako "ya ba", co w języku tajskim oznacza "szalone lekarstwo". "Kryształ" zawiera znacznie więcej substancji syntetyzowanych z efedryny i pseudoefedryny, które prowadzają do błyskawicznego poczucia euforii.

Kryształowa "meth" o 90-proc. czystości (lub wyższa) jest masowo produkowana w Meksyku i dostępna na amerykańskich ulicach. Podobnie jest w przypadku metamfetaminy produkowanej w Myanmar i sprzedawanej w krajach sąsiednich, takich jak Tajlandia, gdzie badania wykazują narkotyk o stopniu czystości, od 40 do 90 procent, według danych ONZ. Jednakże jest to już zbyt drogie dla typowej klasy robotniczej Azji. Zwykle trzeba wydać około 100 dolarów za gram, cena w Chinach oscyluje w granicach 50 - 450 (!) dolarów za gram "kryształu". Tak więc, typowa tańsza "ya ba" zazwyczaj nie jest czystsza niż 10-20 procent. W Singapurze, maleńkim wyspiarskim państewku, które znane jest z surowych kar za przestępstwa narkotykowe, powszechnie występują tabletki metamfetaminy o czystości zaledwie 2,5 proc.

Przede wszystkim, jedna działka metamfetaminy pozwala zapomnieć o potrzebie snu przez 24 godziny. Nawet podłej jakości tabletka może zapewnić pozór lepszego samopoczucia, aż do świtu. Na szczęście, świat pędzi w nie mniej zawrotnym tempie i wystarczającej satysfakcji może dostarczyć ulubiona filiżanka kawy.

Oceń treść:

Average: 8.3 (3 votes)

Komentarze

zawiodlemsie (niezweryfikowany)
fajnie maja szkoda ze u nas w chuj droga
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-I

Wpakowałem się na imprezę z dziewczyną, na początku wlałem w siebie trochę alkoholu (całkiem sporo jak na mnie). Chciałem się także załapać na zioło, którego zapach unosił się w ubikacji, ale już wszystko poszło z dymem, kiedy zapytałem :)

  • Etanol (alkohol)
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie

dyskoteka

15.04.2007

Wraz z dosyć pokaźną grupą znajomych postanowiliśmy się wybrać na dyskotekę w klimatach house i techno. Wszyscy byli pozytywnie nastawieni i każdy miał ze sobą ładunek magicznych kółeczek, w ilości od jednego do trzech. Udaliśmy się najpierw do baru. Zamówiłem ze znajomym herbatkę, przy której zjadłem połówkę koniczynki. Po 15 minutach postanowiliśmy wejść już do środka, na disco. Będąc już w środku i czując już działanie pierwszej połówki, dojadłem drugą połowę... i wtedy się zaczęło...

  • LSD-25


najpotezniejszy mix jakiego w zyciu zapodalem i ktorego byc moze jeszcze zapodam ale sie baaardzo boje bo chyba od tamtej pory nie jestem taki jak bylem wczesniej, choc niewiem czy nie bylo to spowodowane ciągiem kwasowym było

DXM + LSD w dawce 420mg DXM + 3 papierki (wrony) LSD, powiem krotko.



To te:





Rano zjedlismy po 3 kwasniki z Y., był jeszcze z nami ewangelik Ł. który w dalszych epizodach pragnął wyssać suczkę, ale nie o nim mowa .

  • Powój hawajski

Powoj lykalem pierwszy i ostatni raz. Mialem juz doswiadczenia

z lsd, salvia, grzybami itd.





Z zachodniego sklepu zamowilem nasionka Ipomoea Tricolor

czy jak to sie zwie. Dostalem okolo 180 nasionek. Jakos nie

mialem kiedy sie za to zabrac, ale w koncy znalazlem czas





18:00 jestem sam na chacie. Probowalem zmielic nasionka

w mozdziezu, ale byly za twarde. Dlatego wsypalem

je do buzi po koleii i gryzlem, gryzlem no i do brzusia.

randomness