Meksyk: biskupi wzywają deputowanych do zablokowania legalizacji marihuany

Konferencja Episkopatu Meksyku zaapelowała do członków Izby Deputowanych, niższej izby parlamentu o zablokowanie lub „zmianę projektu” ustawy służącego legalizacji konsumpcji marihuany. Zatwierdzony w czwartek dokument przez Senat powinien zostać jeszcze w grudniu poddany głosowaniu przez posłów.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

PCh24
KAI

Odsłony

99

Konferencja Episkopatu Meksyku zaapelowała do członków Izby Deputowanych, niższej izby parlamentu o zablokowanie lub „zmianę projektu” ustawy służącego legalizacji konsumpcji marihuany. Zatwierdzony w czwartek dokument przez Senat powinien zostać jeszcze w grudniu poddany głosowaniu przez posłów.

W niedzielnym oświadczeniu hierarchowie wezwali Izbę Deputowanych do przeciwdziałania legalizacji projektu ustawy ze względu na „ochronę zdrowia oraz bezpieczeństwo publiczne”.

W skierowanym do niższej izby Kongresu piśmie Konferencja Episkopatu Meksyku zwróciła uwagę, że zatwierdzony przez Senat dokument nie stawia zdrowia publicznego na pierwszym miejscu oraz nie służy ochronie obywateli przed narkotykami.

- Inicjatywa ta nie ogranicza też szkód, coraz większych, spowodowanych przez spożycie marihuany, nie odpowiada na efekty tej konsumpcji wśród rodzin osób spożywających narkotyki, a także nie ogranicza dostępności substancji uzależniających – wskazali meksykańscy biskupi, zaznaczając, że zatwierdzenie projektu będzie sprzyjać zorganizowanym grupom przestępczym zajmującym się handlem narkotykami.

Projekt ustawy dopuszcza posiadanie przez osobę dorosłą 28 gramów marihuany, zakazując jednocześnie spożywania jej w obecności dzieci. Dopuszcza też uprawę sześciu roślin konopi indyjskich na każdą dorosłą osobę. Przewiduje także możliwość ubiegania się o pozwolenia dla podmiotów prowadzących większe uprawy tych roślin oraz ich sprzedaż.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Total spontan. Lekko podpity, solidnie zjarany. Noc.

Witam. Nie przypuszczałem, że z tego wydarzenia będzie się dało zrobić TR, ale to co się stało przerosło moje oczekiwania. Pomijając oczywisty fakt, że cała historia zapewne nigdy się nie wydarzyła, zacząć powinienem od wyjaśnienia kontekstu kolei rzeczy. Wszystko działo się w innym wymiarze, więc nie wiadomo, czy milion lat temu, czy wczoraj.

Piękna zima była tej wiosny. Na wielkanoc spadł śnieg i połamał wiele drzew. Trwała szara, pochmurna majówka.

  • 4-HO-MIPT
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Słoneczne popołudnie, najlepszy skład - czwórka przyjaciół (Ja, M, G oraz J), chęć przeżycia najlepszej podróży jakiej dotychczas mieliśmy okazje doświadczyć, stanu który kończy i rozpoczyna nowy etap naszego życia. Miejsce – początek pod lasem, później powrót do centrum naszej miejscowości i ogromna ilość przygód jakie podczas tripu nas spotkały.

Popołudnie: W tym momencie miała zacząć sie nasza podróż, niestety z pewnych wzgledów musielismy poczekać do około godziny 17 na pełną ekipe bez której podróz ta nie miała by sensu, ale o tym później. W między czasie zrobilismy małe zakupy, chipsy, sok, baterie do głosniczków. Rozeszliśmy sie do domów przygotowac sie mentalnie gdyz dzieliły nas minuty od podrózy. Wraz z Jahem przyszlismy do mnie, wybraliśmy odpowiednia muzykę (Shpongle, Total Eclipse, Cell, Bluetech, Asura, Zero Cult) może coś pominałem ale to szczegół, oczywiscie najlepiej wyselekcjonowane tracki.

  • MDMA (Ecstasy)

1. Extasy


Sprawdzone wcześniej piguły.





2. Poziom Doświadczenia - było już troche tego...





3. Dawka 1,5 pixy popite tonikiem :-)





4. Set&Settings


Byłem bardzo zmęczony, dwa dni w trasie bez snu.


Chciałem jak zawsze super się pobawić i wyluzować.





5. Efekty:

  • Bad trip
  • GBL (gamma-Butyrolakton)
  • Metoksetamina

Własny pokój, pozytywne nastawienie, chęć doświadczenia czegoś b. mocnego i głębokiego, następnego dnia pierwsza od dłuższego czasu możliwość nicnierobienia. Łóżko, na głowie słuchawki, playlista z dobrą muzyką (Shpongle, ambient, muza do medytacji)

Metoksetamina to pierwszy specyfik jakiego w życiu spróbowałem poza kilkoma pojedynczymi episodami z dropsami ,paleniem "smartshopowym" i "właściwym". Pierwsza aplikacja nastąpiła mniej więcej rok temu.
Po MXE zacząłem eksperymentować z innymi substancjami (4-HO-MET, 4-ACO-DMT, 2DPMP, DXM, GBL, JWH-201) i o dziwo po każdej próbie wracałem do MXE jako czegoś znacznie głębszego i mocniejszego.

randomness