Maroko po raz pierwszy w historii wyeksportowało legalnie 100kg haszyszu.

Maroko, znane od lat jako jeden z największych producentów haszyszu na świecie, zapisało nowy rozdział w swojej historii. Po raz pierwszy w historii kraj ten legalnie wyeksportował haszysz do Szwajcarii.

deadmau5

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

80

Maroko, znane od lat jako jeden z największych producentów haszyszu na świecie, zapisało nowy rozdział w swojej historii. Po raz pierwszy w historii kraj ten legalnie wyeksportował haszysz do Szwajcarii.

Wysłano 100 kilogramów haszyszu, który zawierał mniej niż 1% THC, co jest zgodne z przepisami obowiązującymi w wielu krajach europejskich. Transakcja, choć symboliczna pod względem finansowym (wartość wynosiła od 1400 do 1800 euro za kilogram), stanowi ważny krok w procesie legalizacji i regulacji rynku konopi w Maroku.

HISTORIA LEGALIZACJI I JEJ KONTEKST

Proces legalizacji produkcji i eksportu haszyszu w Maroku rozpoczął się w 2021 roku, kiedy to rząd zdecydował się na wprowadzenie szerokich reform legislacyjnych. Celem było nie tylko zredukowanie nielegalnej produkcji i handlu, ale także wykorzystanie potencjału ekonomicznego rosnącego rynku legalnych konopi. Zmiany te umożliwiły Maroku nie tylko produkcję na potrzeby krajowe, ale również eksport na rynki międzynarodowe.

PIERWSZY LEGALNY EKSPORT

Pierwsza legalna transakcja eksportowa była nie tylko krokiem milowym dla Maroka, ale również znaczącym sygnałem dla globalnego rynku konopi. Eksport do Szwajcarii, kraju znanego z restrykcyjnych przepisów dotyczących konopi, pokazuje, że marokańskie produkty spełniają najwyższe standardy jakości. Zawartość THC poniżej 1% jest zgodna z europejskimi normami, co otwiera drzwi dla kolejnych transakcji.

ROZWÓJ PRZEMYSŁU KONOPNEGO W MAROKU

Od momentu legalizacji, Maroko przyciągnęło znaczące zainteresowanie inwestorów. Przemysł konopny rozwija się dynamicznie, a firmy takie jak Sothema i Axess Pharma prowadzą intensywne prace nad nowymi produktami na bazie konopi, przeznaczonymi do leczenia chorób przewlekłych. Khalid El-Attaoui, dyrektor Axess Pharma, przewiduje, że leki te trafią na rynek europejski do 2025 roku, z naciskiem na takie kraje jak Niemcy, Dania i Francja.

WYZWANIA I BARIERY

Pomimo obiecujących perspektyw, marokański przemysł konopny napotyka na liczne wyzwania. Jednym z głównych problemów są rygorystyczne przepisy dotyczące substancji psychotropowych, które utrudniają wprowadzenie nowych produktów na rynek. Dodatkowo, koszty produkcji oraz zmienność klimatyczna stanowią istotne bariery. Niemniej jednak, inicjatywy mające na celu rehabilitację lokalnych odmian konopi, takich jak “beldia”, dają nadzieję na przyszły rozwój.

PRZYSZŁOŚĆ I PERSPEKTYWY

Przyszłość przemysłu konopnego w Maroku wygląda obiecująco. ANRAC, Agencja Narodowa ds. Regulacji Aktywności związanych z Konopiami, widzi w konopiach ogromny potencjał nie tylko w medycynie, ale również w innych branżach, takich jak aeronautyka, żywność i tekstylia. Transformacja od nielegalnych upraw do zrównoważonego rolnictwa jest kluczowym elementem tej wizji, a zwiększenie obszarów upraw legalnych konopi jest krokiem w tym kierunku.

Podsumowanie

Pierwszy legalny eksport haszyszu z Maroka to znaczące wydarzenie, które może wpłynąć na przyszłość gospodarki tego kraju. Legalizacja i rozwój przemysłu konopnego przyniosą nie tylko korzyści finansowe, ale także przyczynią się do zrównoważonego rozwoju i poprawy jakości życia lokalnych społeczności. Maroko ma szansę stać się ważnym graczem na globalnym rynku konopi, a pierwsza legalna transakcja jest dopiero początkiem tej drogi.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

Czailem sie na DXM juz dlugo ale nie bylo okazjii. W koncu stwierdzilem ze

juz czas na nowe doswiadczenie. Siedzialem se w pracy i podjelem decyzje.

Wyslalem kumpla do apteki po Argotussin 20 X 15mg. Chcialem zjesc tylko

polowe. Na pol godziny przed wyjsciem zrobilem se herbatke i zjadlem

pierwsze opakowanie (10 szt.).



  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Nastawienie bardzo pozytywne, z nutką respektu dla substancji oraz stresu przed pierwszym razem. Większą część tripa spędziłem w swoim pokoju.

       Na samym początku zaznaczam, że trip miał miejsce ponad roku temu, jednak zdecydowałem się go opisać, ponieważ był to mój jak na razie jedyny prawdziwy trip po tej substancji (późniejsze były o wiele mniej ciekawe). Tego dnia około godziny 17 wróciłem z uczelni do mieszkania, był to koniec tygodnia, nadchodził upragniony weekend. Kilka dni wcześniej zamówiłem sobie kartonik 220ug LSD-25 o tajemniczej nazwie 'Alice in Wonderland'. Byłem bardzo podekscytowany, to był mój pierwszy raz z jakimikolwiek psychodelikami (jak przyszłość pokazała - od tego się wszystko zaczęło).

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Dom i własny pokój na piętrze. Na parterze rodzice, którzy spali i nie wiedzieli co będę robił. Nastawienie pozytywne. Ciekawość co się wydarzy. Chęć odpowiedzi na pytania i poznania prawdy.

 Jak opisać coś, czego opisać się nie da?

 

  • Tramadol

Set & Setting - tyra później na chacie - dół psychiczny (max)

Dawka: krople 100mg (20 + 20 + cała reszta)

Doświadczenie: tramal (od kilku lat), dolargan dożylnie (kilka razy), inhalanty (nie pamietam ile - często), inne ciekawe rzeczy z apteki

TRAMAL - moja przygoda zaczęła się kilka lat temu z tym ciekawym i dość pozytecznym lekiem. Szybko przekroczyłem 1000 mg co zakończyło się drgawkami + psychiczną pizdą trwającą do dzisiaj

Kilka miesięcy przerwy...... i..

randomness