Marihuana w deserze z McDonald'sa

Skręta marihuany odkryła amerykańska nastolatka w lodowym deserze, zamówionym w restauracji McDonalds w stanie Teksas.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

5050

16-letnia Valerie Valle nie zgodziła się na propozycję wymiany deseru, otrzymała więc zwrot pieniędzy.

Policja podejrzewa, że skręt należał do jednego z pracowników, który przygotowywał tego dnia posiłki.

Kierownik restauracji zapowiedział przeprowadzenie testów na obecność narkotyków w organizmach członków personelu, aby wyeliminować zaistnienie podobnej sytuacji w przyszłości. (iza)

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

C!chy (niezweryfikowany)
Val... ty glupia ci... ci... ci... ;) no wez... ja bardzo chcetnie takie desery zakupie w rodzimym MC.D... chociaz nienawidze sukinsynow ;p <br>pozdro <br>
rhx (niezweryfikowany)
to jak w lotto wygrac :D
drevnikocur (niezweryfikowany)
To ja dwa HashMaci poprosze i jednego JointBurgera :)
Kret (niezweryfikowany)
Jestem najwiekszym fanem big makuf na swiecie a jeszcze zadnej takiej niespodziewajki nie dostalem <br>:(((
dziadek mroz (niezweryfikowany)
o jaa no to nie mogla sobie po kryjomu schowac i wypalic w kiblu? Zarcie by lepiej smakowalo, moze koles z obslugi chcial byc mily i poczestowac a tu od razu afera. Jesli nie lubi palic, mogla dac komus kto lubi. Nie dosc ze marnotrastwo to jeszcze kablarstwo. :/
Beta (niezweryfikowany)
Lol LOL lOL nie ma co skret gratis ktorego moglaby chociaz opchnac i kupic se duuuzo lodow a ta zwraca i jeszcze kabluje po prostu nie mam pytan jakis parapet ^^
bad (niezweryfikowany)
wyrazy uznania dla anonimowego bojownika o wolnosc.
blyzq (niezweryfikowany)
wy wszyscy źle myślicie! ona chciała zrobić aferę z udziałem Mca, zrobiła se skręta w domu, potem poszła, zamówiła sobie to ścierwo, a potem poszła i dała skręta, że niby znalazła w jedzeniu.. zbrodnia doskonała lol
Laszido (niezweryfikowany)
******** sie
kamacz (niezweryfikowany)
zajebiscie, zara bylaby gastrofaza, a tu peeelno zarcia, wyypass
MeXiFF (niezweryfikowany)
Marzyc o :(:( takim zdazeniu :(:( <mniam> !!!a
PAJK (niezweryfikowany)
eXtra :D
Jasiek Malarz P... (niezweryfikowany)
Nienawidze knajp (a jacys **** nazywaja to restauracjami, buahahahaha) mcdonald, nigdy W ZYCIU tam nie bylem i nie bede, nawet jesliby dawali gratis 1 kg trawy do zamowienia ;P.
happy zestaw (niezweryfikowany)
napewno to wziela na pewno wziela ten zestaw ja to dostawalem tylko zabawki a tu taki prezent to jak bym ferari dostal i oddal bo bym powiedzial ze za duzo pali frytka i ziolko i bulka to dodatek taki zeby jedzenie lepiej smaokowalo widac juz mc donalds traci popularnosc i chce pozyskiwac nowe rzesze fazowiczy gdyz skumali ze nie ma to co gastro no i teraz klaun z mc ma sprawe za dragi takiego dilera powineli rozkrecal sie interes i dupa jakas sowa go sprzedala a sama wiedziala co to jest skoro oddala czyli jakas chora bo jezeli ja bym wiedzial co to jest to bym uciekl i spalil........ <br> ******* . <br> * ^ ^ * . <br> @ | @ . <br> * ~=*===i <br> *()* <br> <br>
karolinka i aucia (niezweryfikowany)
To pewnie byl happy meal - a moze nowa promocje robia? blanty zamiast zabawek
gacus (niezweryfikowany)
To pewnie byl happy meal - a moze nowa promocje robia? blanty zamiast zabawek
palacz nienalogowy (niezweryfikowany)
e tam nie takie rzeczy sie w zestawach znajdowalo ja tam kiedys w szejku jakas dziwna biala lepiaca substancje znalazlem i jak go wypilem odlecialem straszna faza mowie wam nic tylko jesc szejki w mc donald sa super!!!!!!!! polecam....
Ma+oU (niezweryfikowany)
To pewnie byl happy meal - a moze nowa promocje robia? blanty zamiast zabawek
t@boć (niezweryfikowany)
ja chce taki zestaw jak sie nazywa ? ;] <br>
xxx (niezweryfikowany)
spox <br>
łachim (niezweryfikowany)
uwielbiam smarzyć :)
juhu (niezweryfikowany)
Szanowny guwnolicy pedale co ty odpierdalasz . Palic to trzeba umic!!!!!!!!!!!!!!!!nooooooooo
Zoltan (niezweryfikowany)
nie ma co ja też chce takiego bata w zestwie bo w mieście susza :( <br> <br> <br> <br>propaGANDA
ryba (niezweryfikowany)
Ma+oU hahah jointy zamiat zabawek w donaldzie <br>!! zajebsicie by bylo !! :D:D <br> pierdole jade do magdonaldu !! :D:D
roman z toronto (niezweryfikowany)
szczura jak sie znajdzie w mc donaldzie to mozna oddac a nie jointa to byla poprostu jakas nawiedzona malolata i nie wiedziala co robi hahaha ja osobiscie poprosil bym o ten sam zestaw
jojo (niezweryfikowany)
Szanowny guwnolicy pedale co ty odpierdalasz . Palic to trzeba umic!!!!!!!!!!!!!!!!nooooooooo
Menel (niezweryfikowany)
dobry ziom:D ja bym nie wymieniał na pieniądze ani inny deser tylko bym sprzedającemu jeszcze napiwek duży dał i częściej tam zaglądał
spidosssaaaspidoss (niezweryfikowany)
aaaaaaaaaaaaaaahhahahahahahaaaaaaa <br>aaaa <br> <br>aaaaa hhaahahahahaa
Sebol (niezweryfikowany)
Kurwa jakby takie blanty dawali do szamy to wszyscy by dwa razy więcej jedli i biznes Mc-ki by miały konkretny. Co za palanty w ogóle nie myślą.
Rufus (niezweryfikowany)
Kierownik chce rzeby zbadać pracowników, niech on sam się zbada ( to on na pewno przypalał trawę po kryjomu) cwaniaka zamknąć.
Zajawki z NeuroGroove
  • Powój hawajski
  • Powoje

s&s: las – pole – las – dom; ciepły, sierpniowy dzień; dobry nastrój; chłopak (L.) jako opiekun (trzeźwy)
dawka: 6 kapsułek Druid’s Fantasy
wiek: 19
doświadczenie: LSA, ruta stepowa, dxm, mj, benzydamina

17:18 Połknięcie kapsułek tuż po wejściu do lasu. Przez jakieś dwie godziny spacerowaliśmy po ścieżkach robiąc zdjęcia owadom i myśląc nad tym, gdzie się rozłożymy. Jak zwykle, zanim LSA weszło, minęły jakieś dwie godziny, przy czym po połowie tego czasu – również jak zwykle – zaczęłam wątpić w powodzenie wyprawy, tak w sensie dosłownym, jak i metaforycznym. Ponieważ obecność ludzi w lesie lekko mnie irytowała, nie mówiąc już o postępujących nudnościach, chłopak zaprowadził mnie w jedno sprawdzone miejsce, pas zieleni pomiędzy dwoma polami. Cicho, spokojnie, ładnie.

  • Amfetamina


Środek : Amfetamina (pierwsze zażycie)

Ilość : Pół worka

Doświadczenie : Haszysz, skun, amfetamina





Generalnie to nie mam dużego doświadczenia z drugami ... wszystko zaczęło się od małej imprezki gdzie miałem styczność z grudą haszu ... nie powiem żeby kopło mnie to w kosmos, ale na pewno otworzyło bramy do wspaniałego świata ...

  • Dekstrometorfan
  • Gałka muszkatołowa

Wiek: 20 lat

Substancja: Trzy, własnoręcznie starte gałki marki kotanyi, dodam że były w środku prawie całe białe czyli dość świeże. Po trzech godzinach od zarzucenia gałki idzie 150mg DXM na "raz". To wszystko na moje skromne 65Kg. Jest to pierwszy tego typu miks, osobno z każdą substancją mam dość duże doświadczenie.

Doświadczenie: Alkohol, Amfetamina, Benzydamina, Dekstrometorfan, Gałka muszkatołowa, Kodeina, Konopie, Mieszanki "ziołowe", Szałwia wieszcza, oraz jako dodatki: Difenhydramina, Dimenhydrynat, Hydroksyzyna.

  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Set: Trudny okres w życiu, dużo stresu, bardzo częste myśli samobójcze, natrętne i raczej pesymistyczne przemyślenia o świecie i śmierci. Nastawienie do grzybów było pozytywne i przeważała duża ciekawość, ale zważając na mój stan psychiczny, było też wiele niepewności i obaw. Setting: dom dwóch znajomych, przyjazne otoczenie, na środku ustawiony duży, kolorowy abstrakcyjny obraz, który traktowaliśmy jako punkt odniesienia; jedna osoba, której wcześniej nie znałem i jeden trip sitter, który cały czas był trzeźwy.

Całe moje doświadczenie z substancjami psychoaktywnymi zamykało się do tej pory na THC oraz etanolu, ale od dłuższego czasu chciałem spróbować grzybków i LSD. Kiedy więc mój znajomy (nazwę go tutaj H.) powiedział, że zamówił growkit i właśnie szykują się do suszenia drugiej partii grzybów, od razu powiedziałem, żeby brali mnie pod uwagę, kiedy będą chcieli je testować. Parę dni temu dostałem wiadomość, że mam wpadać, bo dzisiaj będzie ten dzień. Szybko zjawiłem się w domu H. Na stole zobaczyłem wagę i całe pudełko pięknie ususzonych grzybów.

randomness