Kup plastikową torbę za 325$, a 28g marihuany dostaniesz gratis!

Gubernator Charlie Baker zdecydował niedawno, że sklepy z marihuaną będą musiały czekać sześć miesięcy, nim będą mogły otworzyć swoje drzwi dla klientów. Jak się okazuje, sześć miesięcy to stanowczo za długo.

pokolenie Ł.K.

Źródło

Fakty Konopne

Komentarz [H]yperreala: 
drobne korekty tekstu - płk

Odsłony

1868

Massachusetts było na pierwszych stronach gazet w listopadzie, kiedy to stało się pierwszym stanem na wschodnim wybrzeżu, który zalegalizował marihuanę do celów rekreacyjnych. Ale od głosowania do legalnego zakupu marihuany minie nieco czasu.

Gubernator Charlie Baker niedawno zdecydował, że sklepy z marihuaną będą musiały czekać sześć miesięcy, nim będą mogły otworzyć swoje drzwi dla klientów.

Jak się okazuje, sześć miesięcy to stanowczo za długo. Pewien bystry przedsiębiorca wynajął więc reklamę na Craigslist, gdzie za 325$ można kupić plastikową torebkę spożywczą. Sam worek z pewnością nie jest tyle wart, jednak kiedy w środku znajduje się gratis w formie marihuany, to wygląda to już trochę inaczej.

Massachusetts ma ciekawe prawo dotyczące marihuany. Osoby powyżej 21 roku życia mogą uprawiać, posiadać i palić więcej marihuany, niż ludzie w innych stanach, gdzie marihuana również jest legalna.

Jedna część ustawy mówi o tym, że ludzie mogą “podarować” do uncji (28g) marihuany. Innymi słowy, jest co całkiem legalne, kiedy ktoś podaruje Ci uncję marihuany. Oczywiście jest to legalne do momentu, kiedy nie zachodzi transakcja gotówkowa.

Dealer marihuany z Craiglist wykorzystał prawo do maksimum. Opublikował ogłoszenie, w którym sprzedaje puste plastikowe torebki, od 20$ do 325$. Następnie, po sprzedaży pustego worka, sprzedający wypełnia go pewną ilością marihuany która jest gratisem, więc wszystko pozostaje w pełni legalne.

Im droższy worek, tym więcej “darmowej” marihuany dla kupującego. Według reklamy najdroższa torba kosztuje 325$ i zawiera 27.8g marihuany o różnych odmianach.

Aby dodać trochę humoru do całej historii, sprzedawca opublikował swoje ogłoszenie w dziale “Usługi rolnicze i ogrodnicze” na popularnej stronie internetowej. W reklamie sprzedawca twierdzi, że marihuana w żaden sposób nie jest powiązana ze sprzedażą toreb – ot, taki gratis.

Oceń treść:

Average: 10 (6 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Szałwia Wieszcza

tuż po północy położyłem się spać. jednak nie udało mi się zasnąć i... ciekawość zwyciężyła - spróbuję pierwszy raz w życiu salvii. zapaliłem lampę, przygotowałem sobie walkmana, woreczek z ususzonymi kilkoma liścmi salvii (thx, F.!) oraz lufkę (taką zgiętą do góry). ustawiłem taśmę na utwór green nuns of the revolution - "megallenic cloud" - stary, wykręcony psytrancowy kawałek, którego lubię słuchać zawsze i wszędzie (i w każdym stanie :)). trochę się bałem, bo w sumie ciężko się czułem cały dzień, byłem już na dobre zmęczony no i nie wiedziałem jak salvia na mnie podziała.

  • LSD-25

Doświadczenie – jointy od 1 liceum w dużych ilościach , od 2 roku studiów pełne spektrum psychodeli:) extasy, amfetamina, lsd , kokaina




Chciałem wam opisać absolutny szczyt mojego pędu ku samodestrukcji. Totalne apogeum wygrzania, do którego tej felernej nocy z całą świadomością ja i mój przyjaciel dążyliśmy. Imperatyw był jeden zniszczyć się , nie ważne jak i nie pytajcie po co:).


  • Inne


to bylo moje pierwsze starcie z opiatami (wczesniej jedynie zdazalo mi sie

lechtac receptory opioidowe Tramalem). do wydobytego z glebi kuchennej szafy

garnka wsypalem 0,5 kg maku, ktory dzien wczesniej zakupilem w Biedronce

(Mak "Bakaliowy", kl. I, op. 250g, cena: jedynie 1,69 zl/szt.). zalalem go

wrzatkiem (ok. 500ml) i wycisnalem don jedna cytryne sredniej wielkosci

(teoretycznie powinno sie do tego celu uzywac 3-4 cytryn, ale niestety na

  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Urlop we własnym domu, partnerka w pracy. Znudzony, pełen chęci spróbowania czegoś nowego.

Był piękny pierwszosierpniowy dzień...

Piękne plany na urlop pokrzyżowane nową pracą partnerki. Brak urlopu - brak wyjazdu. Rano odwoziłem ją na dworzec autobusowy, wracałem do pustego domu i zastanawiałem się jak wypełnić czas do wieczora. Przez pierwszy tydzień popijałem browary i popalałem MJ, ale i ta kombinacja, skąninąd moja ulubiona może się w końcu znudzić.

randomness