Koniec mroku

Legalizacja handlu niektórymi narkotykami poprawiłaby ich jakość, obniżyła cenę i pozbawiła pracy tysiące mafijnych dealerów. - Artykuł z Die Woche

Anonim

Kategorie

Źródło

OLIVIER DRIESEN, Die Woche/Tygodnik Forum 08.03.2002

Odsłony

3494
Witajcie na rynku narkotyków we Frankfurcie nad Menem! Witajcie w doskonałej gospodarce rynkowej! Zapomnijcie o biurokracji, ograniczeniach dostaw, niedostosowaniu do potrzeb klienta. Jako konsumenci możecie liczyć na stale malejące ceny, przynoszące jednak dostawcom i tak duże zyski. Stwórzcie rentowną jednoosobową bądź rodzinną firmę. Nauczcie się cenić zalety globalizacji!

Szef działu narkotykowego policji frankfurckiej, komisarz Helmut Rösner, uważa, że handel koksem, ecstasy, heroiną, crackiem i marihuaną przynosi roczne zyski "liczone w setkach milionów". Jest to możliwe dzięki położeniu miasta na skrzyżowaniu największych szlaków lotniczych kontynentu; Frankfurt, miasto o największym procencie obcokrajowców mieszkających w Niemczech, jest naturalną stacją końcową transportów TIR-ów ciągnących z Bałkanów. Od 20 lat ceny narkotyków maleją, poza marihuaną. Za kokainę płaciło się w 1984 r. 330 marek za gram, a w 1999 - już tylko 130 marek.

Natomiast czystość substancji zdecydowanie uległa pogorszeniu. Wywiady z dealerami i konsumentami wykazały, iż czystość heroiny wynosi od 5 do 10 proc. Na legalnym rynku mówi się wtedy o szachrajstwie. Mimo to każdy z pośredników zarabia na tym 100 proc.

Dostawcy reagują szybko na zapotrzebowanie rynku. Zmniejsza się popyt na heroinę, a wzrasta na koks? Nie ma problemu. - To tak, jakby fabryka Mercedesa zamówiła u podwykonawcy na jutro rano dodatkowych 500 tylnych osi - mówi walczący z narkomanią Rösner. Setki dealerów obserwują potrzeby rynku. Ich raporty powodują, iż ludzie "mający kontakty" wykonują jeden telefon do "rezydenta" w Turcji bądź w innym kraju na szlaku narkotykowym. W dzień, lub w tydzień później, w zależności od substancji, ładunek jest już w drodze.

Sposoby zarządzania tym interesem do złudzenia przypominają działanie wielkich koncernów. Ludzie Rösnera badali siatki, gdzie dealerzy spotykają się na konferencji w Brukseli, następnie lecą na dalsze pertraktacje do Turynu. Nie ma tu jednak żadnych ojców chrzestnych mafii, karteli czy monopolistów spod ciemnej gwiazdy. Przyczyną jest bliskość Holandii. Wielu dealerów jedzie szybko przez granicę, korzystając z traktatu z Schengen.

W Holandii zaopatrują się w kilogram heroiny bądź marihuany i o siódmej są już w pracy. Praca dealerów przypomina zasadę działania internetu. Jeśli jedno połączenie nawali, pakiet szuka następnej wolnej drogi do celu. Frankfurt jest nieustannie online.

Heroina fundowana przez państwo to pierwszy krok do uwolnienia konsumpcji narkotyków od kryminalnego piętna. W przyszłości może to być też sposób na odciążenie budżetu miasta. Udało się to w Zurychu, gdzie obarczono sankcjami nie konsumentów, lecz handlujących. Na samych wydatkach związanych ze ściganiem przestępców zaoszczędzono rocznie 20 mln euro. Peter Reuter z Uniwersytetu stanu Maryland jest zdania, iż kontrolowane wydawanie heroiny może przynieść znaczne oszczędności.

Artykuł z Die Woche, polskie tłumaczenie za Tygodnikiem Forum

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Tramadol

nazwa substancji: tramal - kapsułki po 50mg (10*50mg=500mg)

poziom doświadczenia użytkownika - kiedyś dosyć często MJ, teraz już tylko sporadycznie. ostatnio troche aptekarskich eksperymentuf.


"set & setting" - troche podekscytowany, nastawiony pozytywnie, żadnych obaw. łyknąłem do domu na noc. rodzina obecna. luz.

  • Alprazolam
  • Fluoksetyna
  • Użycie medyczne

Leczenie psychiatryczne.

W wyniku ciągłego stresu związanego przede wszystkim z chorą ambicją i całym procesem edukacji, a także w wyniku przykrych doświadczeń z dzieciństwa (przez które popadłem w depresję), w pewnym momencie życia zdecydowałem się na terapię. Nie byłem pewien czy od razu chcę udać się do psychiatry. Na początek wybrałem psychologa. Niestety - albo miałem pecha przy wyborze albo po prostu to nie jest dla mnie. Od jednego z psychologów usłyszałem, że mogę być opętany....Dlatego właśnie zrezygnowałem z tego hmmm...'leczenia'. Udałem się do psychiatry.

  • Dekstrometorfan

Info: 23 lata, 80kg, 185 cm wzrostu.

Substancja: Dekstrometorfan - Acodin, tabletki 15mg.

Doświadczenie: MJ, pixy, Amfetamina, Mieszanki kolekcjonerskie.

Set&Settings:Pierwsze dwa razy nastawienie pozytywne. Za trzecim razem - Neutralne. Prawdę mówiąc nie byłem przekonany tym razem czy chcę brać i czy cokolwiek osiągnę z DXM. Ostatecznie jednak znalazłem się w aptece wypowiadając słowa: „Czy jest Acodin? Dwie paczki poproszę”.

  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

przemroki i halucynacje

Nazwa produktu tantum rosa

 

Witam to jest mój pierwszy tripraport prosze o wyrozumiałość.

 

obudzilem się byl kwiecień

 

zadzwonilem do kumpla A1 była 14:00 spytalem się corobią powiedzial ze benze

 

to spytalem się czy mogę przyjsc kumpel A1 powiedzial że tak to szedłem do niego w polowie drogi spotkałem kumpla A2 zapytałem czy idzie do kumpla A1 kumpel A2 powiedział ze tak.