Kolorado zarobiło w 2016 na marihuanie 1,3 mld dolarów !

Sektor marihuanowy w Kolorado pobił w 2016 rekord. Punkty sprzedaży zanotowały w zeszłym roku obrót w wysokości $1,3 mld na sprzedaży marihuany medycznej i rekreacyjnej.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Magivanga
Conradino Beb na podst. The Cannabist

Odsłony

346

Sektor marihuanowy w Colorado pobił rekord w 2016, jak informuje Stanowy Departament Podatków Dochodowych. Punkty sprzedaży zanotowały w zeszłym roku obrót w wysokości $1,3 mld na sprzedaży marihuany medycznej i rekreacyjnej.

Marihuanowy rynek w stanie Colorado wykazuje jak na razie roczną tendencję wzrostową. W 2014, który był pierwszym rokiem legalizacji marihuany, sprzedawcy zdołali sprzedać produktów konopnych (kwiatostanów, koncentratów i produktów żywnościowych) wartych $699,2 mln. Rok później było to $996,2 mln, a w 2016 $1,3 mld.

"Colorado miało naprawdę dobry okres, bo było pierwszym stanem, który wszedł na nowy rynek. Ale ze względu na to, że marihuanę zalegalizowano w międzyczasie gdzie indziej, niektóre z aktualnych, zewnętrznych korzyści, zostaną podkopane" – mówi Miles Light, ekonomista z Marijuana Policy Group, firmy konsultingowej pracującej w sektorze marihuanowym.

2016 był rokiem, który pobił rekord $100 mln obrotu na marihuanie miesięcznie z bardzo zielonym latem (lipcem, sierpniem i wrześniem), które zostawiło w kasach punktów sprzedaży $376,6 mln. Ostatecznie, 8 z 12 miesięcy przekroczyło tę magiczną barierę, z grudniem, w którym zanotowano obrót warty $114,7, co oznacza 13% wzrost w skali rocznej.

Ale trzeci rok legalizacji przyniósł także pierwsze problemy.

"Widzimy stały wzrost liczby pacjentów i klientów, ale wyniki sprzedaży są raczej płaskie" – mówi Sally Vander Veer, właścicielka Medicine Man, jednego z największych punktów sprzedaży w Denver.

Jak mówi Light, jest to wynik zmniejszającej się roli marihuanowej turystyki, która w 2016 zaczęła wracać do normy. Odwiedzający stan kupowali mniej marihuany niż rok wcześniej czy dwa lata temu i można się spodziewać, że ze względu na legalizację marihuany w innych stanach, przede wszystkim w Oregonie i Kalifornii, Colorado będzie musiało coraz bardziej polegać na popycie wewnętrznym.

Podatki od sprzedaży marihuany zapewniły fiskusowi w zeszłym roku przychód w wysokości $199 mld, wspomagajac budowę szkół, szpitali i płacąc za sprzęt, z którego korzysta policja.

Oceń treść:

Average: 6.3 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Katastrofa
  • Marihuana

Niedziela wieczór, moje mieszkanie, maiłem bardzo dobry nastrój, chciałem się zrelaksować, w lodówce czekał na mnie 6ścio-pak piwa a na komputerze kupa dobrej muzyki i filmów oraz moje zdjęcia i ukochany photoshop - uwielbiam "tworzyć pod wpływem THC :)

Witam

Mimo iż palę ziółko już od ok. 10 lat to moje przeżycia z tripa jaki zaliczyłem pewnej styczniowej niedzieli tego roku tj. 2012 zmieniły moje podejście i wiedzę na temat tej substancji...

  • Dekstrometorfan

Set & Setting :

Pora roku – wiosna, 9 maja

Lokacje - wielka polana, miasto, las, krzaki nad jeziorem

Nastrój - świetny

Cel - przeżycie kolejnej przygody z moją ulubioną substancją

Dawkowanie:

Dawka - 630mg Dekstrometorfanu

Waga - 90kg = 7mg DXM/kgmc

2 tabletki Acodinu co 1min

Wiek: 17 lat

Doświadczenie : Dekstrometorfan, Benzydamina, Thc

  • 4-HO-MET
  • Etanol (alkohol)
  • Pierwszy raz

Trip z trójką znajomych - C, Sz i K. Dla nikogo z nas nie był to pierwszy raz z psychodelikami. Zdarzyło się już nam nawet wcześniej tripować na kwasie w podobnym składzie - ja z C i Sz. C i Sz z kolei jedli hometa z K. Jedynie ja z K nie miałem wcześniej okazji razem spożywać psychodelików. Pokój C w jego domu rodzinnym. Rodzina C była w domu, ale mieliśmy pełen komfort, jako że rzadko kiedy w ogóle ktoś zaglądał do pokoju, w którym mieliśmy spędzić najbliższe kilka godzin. Zimowy wieczór. Ogólna kondycja psychofizyczna całkiem niezła, chociaż bywało lepiej. Możliwa lekka tolerka. W ciągu ostatnich 3 tygodni zdążyłem odbyć dwa tripy przy 15mg i 10mg 4-ACO-DMT (choć to drugie trudno nazwać tripem z prawdziwego zdarzenia).

Wstęp: Zbieg okoliczności sprawił, że na przełomie 2011/2012, po tym jak długo nie mogłem znaleźć okazji ani towarzystwa, żeby spróbować psychodelików, nagle okazało się, że w okresie trwającym trochę więcej niż miesiąc umówiłem się na aż cztery tripy. Opisywany w niniejszym TR był trzecim z nich. Ze względu na duże ich zagęszczenie jak i inne okoliczności, nastawiałem się raczej na rozrywkowego tripa niż na podróż w głąb siebie. Już od dłuższego czasu planowałem z kilkoma starymi znajomymi zjedzenie hometa albo 4-ACO-DMT.

  • Grzyby halucynogenne


Doświadczenia: Mary Jane praktycznie Non Stop, chyba że jestem na studiach (czyli na detoxie). Pare razy XTC, LSD no i grzyby. Grzyby dokładnie jadłem 4 razy w ilosciach od 30 do 75.





Ten artykuł opisuje moje drugie spozycie tego psychodelika.Ten trip przypadł na 12.11.2004.




randomness