Kolorado: Legalizacja marihuany zmniejszyła liczbę zgonów spowodowanych opioidami

Legalizacja konopi indyjskich zmniejszyła liczbę zgonów spowodowanych lekami opioidowymi – wynika z najnowszych badań opublikowanych przez The American Journal of Public Health.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne

Odsłony

98

Legalizacja konopi indyjskich zmniejszyła liczbę zgonów spowodowanych lekami opioidowymi – oto wyniki najnowszych badań opublikowanych przez The American Journal of Public Health.

Celem badania przeprowadzonego przez naukowców z University of North Texas School of Public Health, University of Florida i Emory University, było zbadanie związku między legalizacją marihuany do celów rekreacyjnych, a śmiercią spowodowaną opioidami.

Naukowcy wykorzystali “przerywany projekt serii czasowych (2000-2015) w celu porównania zmian liczby zgonów przed i po tym, jak Kolorado zaczęło sprzedawać marihuanę rekreacyjną.”

Wyniki badań pokazują, że

Legalizacja marihuany do celów rekreacyjnych w Kolorado spowodowała, że liczba śmierci spowodowanych przedawkowaniem opioidów spadła do 0,7 na miesiąc. Ta redukcja stanowi odwrócenie wzrostowej tendencji zgonów spowodowanych opioidami.

Badanie kończy się stwierdzeniem, że

Legalizacja konopi indyjskich wiązała się z redukcjami zgonów spowodowanymi opioidami. Ponieważ dodatkowe dane są już dostępne, naukowcy powinni przeprowadzić podobne analizy w stanach, które również zalegalizowały marihuanę do celów rekreacyjnych.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Cicha spokojna wieś, 30 km za miastem. Grono przyjaciół. Bardzo pozytywne nastawienie.

 

  • AM-2201
  • Bad trip
  • Odrzucone TR

Nastawienie pozytywne i zbliżające się wakacje.

 

Godzina: 16:00

Razem z ziomkiem wychodzę ze szkoły wszystko ogarnialiśmy i ruszamy do lasku. Słonecznie, byłem wtedy jeszcze początkujący jeżeli chodzi o MJ, worek dosyć dobry pachnie na kilometr.

Godzina: około 17:00

Nakówam 1 lufę palę palę, i po chwili wjazd na głowę, nawet miło było na początku ale jak zajaraliśmy jeszcze lufę nie wiedziałem co jest pięć. Pamiętam że stałem i jakbym zasnął na stojąco, strasznie mnie zmuliło. Posiedziałem jeszcze trochę z kumplem i poszedłem w stronę przystanku.

  • Grzyby halucynogenne

Wczesniej nigdy nie mialem zamiaru jeść grzybków, choć doświadczenie z innymi Dragami mam spore bo na koncie oprócz MJ, amfetaminy, XTC, znalazły się także papierki (LSD), a przeciez to także mocne psychodeliki, a raczej najmocniejsze. Grzybków poprostu bałem się zjeść, że trafią mi sie jakieś trujące......ale do rzeczy jak już się trafiły to jeszcze w dodatku na uczelni załatwiła mi koleżanka od swojego kumpla bo akurat przywiózł świerze z południa Polski. Były świerze więc zakupiłem od niego dwie porcje (dla mnie i dla kolegi). Było ich po około 30 sztuk na głowę.

  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

SET: -Pozytywne nastawienie -Pewność siebie na wysokim poziomie -Drobne oczekiwanie srogiego doświadczenia SETTING: -Wielki park za miastem jako miejsce tripa -Dwójka przyjaciół jako współ-tripujący

Sporo czasu minęło od mojego ostatniego raportu. Czas powrócić do opisywania swoich tripów. Bo owszem, do dnia dzisiejszego zaliczyłem parę nowych podróży. Zdarzały się tripy lepsze i gorsze, ale nie chciało mi się robić z nich sprawozdań. Moja ostatnia przygoda jednak należy do dosyć wyjątkowych i aż się prosi, by sporządzić z niej porządny raport. Zapraszam do lektury :)