srodek: skóry san pedro 25g, wiec pewnie musi sie znalezc w dziale peyotl, ruta stepowa 4g, salvia susz z lufki.
osoby: ja, moj kumpel i jeszcze jeden gosc, ktory pojechal na benzydaminie hehe.
set: g. 19, ciepły czerwcowy wieczór, maj flat

Wczoraj opatowscy policjanci zatrzymali 17-latka, który dwóch 16-latków marihuaną (?). Jeden z nastolatków trafił do szpitala.
Wczoraj opatowscy policjanci zatrzymali 17-latka, który marihuaną częstował dwóch 16-latków. Po zażyciu narkotyku jeden z nastolatków trafił do szpitala. 17-latkowi za czyn którego się dopuścił grozi teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj opatowscy policjanci otrzymali informację że w jednej z ożarowskich szkół 17-letni uczeń może znajdować się pod wpływem narkotyków. Policjanci niezwłocznie udali się na miejsce. W trakcie czynności okazało się, że 16-latkowi który ,,poczęstował’’ się marihuaną udzielana już pomoc medyczna, ponieważ źle się poczuł. Młody człowiek trafił został do szpitala. Jak ustalili policjanci to 17-latek „poczęstował” narkotykami dwóch 16-latków. Podczas przeszukania w miejsca zamieszkania 17-latka mundurowi ujawnili dwie porcje suszu wstępnie zidentyfikowanego jako marihuana.
Policjanci zabezpieczyli narkotyki. Młody człowiek za swoje czyny odpowie przed sądem. Za posiadania i udzielania narkotyków innym osobom ustawodawca przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności.
srodek: skóry san pedro 25g, wiec pewnie musi sie znalezc w dziale peyotl, ruta stepowa 4g, salvia susz z lufki.
osoby: ja, moj kumpel i jeszcze jeden gosc, ktory pojechal na benzydaminie hehe.
set: g. 19, ciepły czerwcowy wieczór, maj flat
Jedno i drugie spoko; karton aplikowany w zaciszu mojego pokoju w domu rodzinnym.
Prawie równo miesiąc temu po raz pierwszy miałem do czynienia z LSD. Było to 140 mikrogramów. Doświadczenie bardzo pozytywne, rozwijające psychicznie, jednocześnie niszczące wiele schematów myślowych używanych przeze mnie na co dzień. Przez pewien czas uważałem nawet, że tamten kwas kompletnie zaorał mój mózg z jego schematami, stereotypami i innymi takimi rzeczami. Myślałem tak do czasu mojej intensywnej przygody z 1P.
Pozytywny nastrój, jesienny wieczór, sam w swoim pokoju.
Słowem wstępu, poznawaniem działania różnorakich substancji psychoaktywnych, zainteresowałem się między 6 klasą, a pierwszą gimnazjum. Poznawaniem świata i podważaniem wszystkich jego reguł, według własnej woli, dużo wcześniej. Pierwszy dżosz wleciał koło 13 roku życia, pierwsze kaszlaki rok później, a 3 lata później, zainteresowałem się chodzeniem na praktytki z badań nad stymulantami w domach znajomych. I mimo, że wtedy wyglądało to jak najlepszy dla mnie okres, to była to zgubna droga. Nie powiem że na dno, bo w szerszej perspektywie kurewsko na szczyt (chociaż jeszcze do niego daleko).
Substancja : Grzyby Psilocybe Golden Teacher.
Miejsce : Wioska nad morzem, cały czas w drodze + autobus.
Poziom doświadczenia : ponad 10 grzybienie.
Ilość : 1,3g suszonych młodych grzybów.
Set & Setting : wraz z dobrym przyjacielem w piątkową noc.
Komentarze