Kokaina warta 450 mln euro. Przechwycono największy przemyt w Europie

Belgijska policja federalna przechwyciła w porcie w Antwerpii ponad 11,5 tony kokainy ukrytej w ładunku złomu. Tak dużej ilości narkotyku jeszcze w Europie nie przechwycono. Wartość kokainy oszacowano na 450 milionów euro w detalu. A miał ją zamówić gang kierowany przez 77-letniego Willego Van Mechelena, uważanego przed laty za jednego z najlepszych żandarmów w Antwerpii.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP.INFO
RP, KF

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

170

Belgijska policja federalna przechwyciła w porcie w Antwerpii ponad 11,5 tony kokainy ukrytej w ładunku złomu. Tak dużej ilości narkotyku jeszcze w Europie nie przechwycono. Wartość kokainy oszacowano na 450 milionów euro w detalu. A miał ją zamówić gang kierowany przez 77-letniego Willego Van Mechelena, uważanego przed laty za jednego z najlepszych żandarmów w Antwerpii.

Kontener, w którym ukryty był rekordowy ładunek kokainy, przypłynął w ubiegłym tygodniu do Antwerpii z Gujany w Ameryce Południowej. W czterech innych pojemnikach był rzeczywiście złom. W jednym zaś 11,5 tony narkotyku o wartości hurtowej 450 mln euro. Statek przewożący kontener dotarł do doków Zeebrugge we Flandrii Zachodniej w zeszłym tygodniu. Następnie ładunek został przeniesiony na mniejszą jednostkę i został wysłany dalej do Antwerpii. Celem była firma tuż za holenderską granicą.

To największa ilość kokainy, jaką kiedykolwiek przechwycono poza Ameryką Północą i Południową.

Na rekordowy transport śledczy trafili, prowadząc dochodzenie w sprawie działalności przestępczego syndykatu współpracującego z mafijną rodziną Aquinos. Europejskim rezydentem i bossem gangu na Starym Kontynencie ma być 77-letni Willy Van Mechelen. To były żandarm, który w czasie pracy w organach ścigania miał mieć opinię prawdziwego „Brudnego Harrego”.

Zasłynął m.in. rozpracowaniem groźnej organizacji przestępczej jednego z albańskich klanów. Według nieuwsblad.be, kiedyś w czasie pościgu za złodziejem samochodów bez zastanowienia ukradł porsche. Został zatrzymany w czasie wielkiej obławy na przełomie września i października br. Wraz z nim wpadło kilku czynnych policjantów, wysoko postawiony przedstawiciela portu w Antwerpii oraz prawnik i członek rodziny mafijnej Aquinos. Klientami tych importerów kokainy był m.in. osławiony gang motocyklowy Bandidos.

Z ustaleń belgijskich śledczych wynika, że przestępczemu syndykatowi udało się sprowadzić do Europy 10 przesyłek, każda zawierała 650 kg kokainy. Jak dotąd, w czasie śledztwa przechwycono w sumie 15 ton narkotyku.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MIPT

Podróżnik: 30 lat, 186 cm wzrostu, 85 kg wagi

Doświadczenie: mj, haszysz, boska szałwia, kratom, LSA, Lagochilus inebrians, Kava kava, Lactuca virosa, kanna, palma arekowa i betel, wild dagga, Ilex guayusa, damiana, Indian warrior, męczennica, Escholtzia californica, mieszanki „ziołowe”, Calea, afrykański korzeń snów i inne ubulawu, Nymphaea caerulea, amfetamina, khat, ketony, efedryna, benzylopiperazyna, prozac, alprazolam, bellergot, klorazepan, alkohol, tytoń, 4-ho-mipt, 4-aco-dmt, 4-mmc

  • Ayahuasca
  • Tripraport

mniej więcej raz na tydzień przyjmowałem wieczorem swój sakrament i niedługo potem szedłem do łóżka. Zgaszone światło, wokół spokój i cisza, nikt nie przeszkadza. Gdy akurat miałem kiepski nastrój albo byłem chory to sobie odpuszczałem.

Niniejszy tekst to opis i podsumowanie doświadczeń moich dwunastu sesji ayahuascowych odbytych na przestrzeni trzech miesięcy. 

  • Grzyby halucynogenne

Zdarzyło się to kilka dni temu. Konkretnie trzynastego października, w mieszkaniu osoby D (chciala zostac anonimowa a jest mi to dosc bliska osoba). Z pozoru miało to być inicjacyjne grzybienie jej w konkretnej ilości (40 sztuk). O ironio, chciałem z nią przy tym być wiedząc że mnie grzyby nie czeszą w sposób znaczący. Nawet dzień wcześniej wygłaszałem Mancie alias Lwu, że utarta kontroli nad grzybami to raczej cecha osobowościowa niż coś dotyczące każdego i że mnie nigdy to nie spotkało i raczej nie spotka. Tu się strasznie pomyliłem i "nagrzeszyłem" butą.

  • Kodeina
  • Pierwszy raz

większość dnia podekscytowanie, później, tuż przed, zaczęło się pieprzyć.

Witam. Piszę przede wszystkim po to, by podzielić się tym, co mnie spotkało. Wiem, że jest tu gro wiele bardziej doświadczonych osób, być może ktoś zechce się na ten temat wypowiedzieć, co bardzo by mnie ucieszyło. Czytałam trochę TR-ów na temat kodeiny, większość wielce zachęcających. Nigdzie nie zauważyłam opisu czegoś, czego sama doświadczyłam. Dodam jeszcze, że kilka dni zastanawiałam się nad opublikowaniem tego, przygotowywałam się psychicznie na totalne zjechanie i zrównanie mnie z ziemią za moją tępotę. Ale od początku...