Kobiety słabsze wobec alkoholu

Kobiety są bardziej podatne na wystąpienie objawów abstynencyjnych po odstawieniu alkoholu

Anonim

Kategorie

Odsłony

3362

Wyniki badań prowadzonych w I Klinice Psychiatrycznej Akademii Medycznej w Warszawie dowodzą, że choć kobiety uzależnione od alkoholu piją krócej i mniej niż mężczyźni, to silniejsze są u nich objawy abstynencyjne.

Badaniami przebiegu uzależnienia od alkoholu objęto grupy 126 kobiet i 189 mężczyzn hospitalizowanych w latach 1997-98 z rozpoznaniem alkoholowego zespołu abstynencyjnego (AZA), zwanego popularnie zespołem odstawienia.

Stwierdzono, że kobiety, chociaż później rozpoczynały nadużywanie alkoholu, to szybciej popadały w uzależnienie. W wyniku badań wykazano także, że przed wystąpieniem objawów AZA kobiety piły krócej i mniej niż mężczyźni, rzadziej sięgały też po tzw. alkohole niespożywcze, a objawy choroby alkoholowej, w chwili przyjęcia do szpitala, były u nich mniejsze.

Porównywalny natomiast był stan somatyczny, stopień zniszczenia wątroby i częstotliwość występowania drgawkowych napadów abstynencyjnych. Za to w trakcie terapii kobietom wystarczały o połowę niższe dawki leku - diazepamu.

Kobiety są zatem bardziej podatne na wystąpienie objawów abstynencyjnych po odstawieniu alkoholu i na zaburzenia somatyczne - twierdzi Iwona Grobel, autorka badań, wskazując te różnice jako istotne dla zapobiegania, leczenia i rehabilitacji osób uzależnionych od alkoholu.

Badania były finansowane ze środków Komitetu Badań Naukowych.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Nieznane jezioro 50 km od domu. Chęć poznania psychodeli. Przed zażyciem na miejscu obawa przed tym co mnie czeka.

 

Witam. Jest to mój pierwszy trip raport więc proszę o wyrozumiałość. Dwa poprzednie wieczory nie brałem tabletek przeciwalergicznych, bo nie mam pewności, czy można łączyć je z hometem. Poprzedniego wieczora nie jadłem kolacji, a w dni tripa tylko dwie skąpe kanapki rano, żeby dać większe szanse zadziałać tryptaminie.

10:30

  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Jak zwykle podniecenie i ciekawość przed zarzuceniem czegoś nowego, nastrój pozytywny. Miejsca: Dom koleżanki, początkowo ja + 3 kumpli i 2 koleżanki, potem kumple się zwinęli zostaliśmy we 3 (na dole brat koleżanki robił grubą imprezę). Ogólnie decyzja podjęta w 5 minut (niespodziewanie możliwość nie wrócenia do domu na noc) aczkolwiek do bezny przygotowywałem się już od jakiegoś czasu.

Ok. Godziny 21:00 rozpuściłem 2 saszetki w połowie kubka wody (jak się potem dowiedziałem troche za dużo tej wody dałem ale nieistotne) 
Dużo się nasłuchałem o paskudnym smaku benzy, jednak nie zrobił na mnie większego wrażenia – oczywiście paskudny ale nie taki zły jak sobie wyobrażałem. Miałem na zagryzanie zrobioną zupkę chińską – pomysł okazał się spalony do zupka była słona, a słone rzeczy to ostatnie na co miałem ochotę po wypiciu 1/3 szklanki. 

  • Ibogaina
  • Pierwszy raz
  • Tabernanthe Iboga

Przygotowałem sie dość dobrze, przez miesiąć oczyszczałem oganizm. Dużo czytałem na temat Ibogi. W dniu Tripa odczuwałem lekki stres przed zażyciem. Brałem w domu z osobą pilnującą. Ciemny pokój, kilka butelek wody i puste wiaderko obok łóżka. Głównym celem było pozbycie sie depresjii i ciągu do alkoholu.

Trip który opisuję był moim pierwszym i miał miejsce 4 lata temu, od tamtej pory mam już za sobą ponad 6 tripów z Ibogą.

 Piszę te słowa żeby przybliżyć po trochu tą substancję ze względu na jej lecznicze/regulujące działanie.Iboga jest bardzo silną substancją i trip może trwać nawet do 36 godzin, jest to bardzo intensywne doświadczenie zarówno dla umysłu jak i ciała.

  • Etanol (alkohol)
  • Inne
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Miks
  • Szałwia Wieszcza
  • Tytoń

Weekend za miastem, ośrodek w środku lasu, imprezka z nowo poznanymi ludźmi. Nastrój pozytywny, nakręcony odrobinę wcześniej spożytym alkoholem.

Po ponad dwuletniej nieobecności tutaj postanowiłam znów napisać raport. Przez ostatnie dwa lata moje nastawienie do substanicji psychodelicznych bardzo się zmieniło. Początkowa szczeniacka fascynacja przerodziła się w respekt, a ostatnie doświadczenie tylko utwierdziło mnie w szacunku do tych darów Natury.

randomness