Kanadyjskie ubezpieczalnie przymykają oko na marihuanę

Kanadyjskie firmy ubezpieczeniowe przygotowują się do nowej rzeczywistości. Zaczynają patrzeć na młodych ludzi regularnie oddających się konsumpcji marihuany jak na potencjalnych klientów i zmieniają warunki polis, w których marihuana była uznawana za czynnik wysokiego ryzyka, podobnie jak tytoń.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

wolnemedia.net
Katarzyna Nowosielska-Augustyniak

Odsłony

72

W związku z legalizacją marihuany w Kanadzie 17 października firmy ubezpieczeniowe przygotowują się do nowej rzeczywistości. Zaczynają patrzeć na młodych ludzi regularnie oddających się konsumpcji marihuany jak na potencjalnych klientów i zmieniają warunki polis, w których marihuana była uznawana za czynnik wysokiego ryzyka, podobnie jak tytoń. Duże firmy ubezpieczeniowe stopniowo, jedna po drugiej, wprowadziły tego typu zmianę, tak by używanie marihuany nie miało dużego wpływu na wysokość składek. Sun Life znalazło się wśród prekursorów obniżenia ryzyka związanego z marihuaną. Zmiany w regulaminach polis wprowadziło już w 2016 roku.

Jeszcze kilka lat temu konsumenci marihuany płacili tyle, ile palacze tytoniu. A palenie tytoniu jest uznawane za jeden z najważniejszych czynników ryzyka. Miesięczne składki dla palaczy są odpowiednio większe. Przykładowo niepalący zdrowy trzydziestokilkulatek za ubezpieczenie na życie płaci 40-50 dol. miesięcznie. Palący – ponad dwa razy tyle.

Pytanie o marihuanę pojawi się na formularzu oceny ryzyka wypełnianym przez aplikanta. Ubezpieczyciele będą zwracać uwagę na to, ile dana osoba pali i czy do tego np. cierpi na depresję. Poza tym prowadzenie samochodu po marihuanie w dalszym ciągu będzie uznawane za wysoce ryzykowne.

Światowa Organizacja Zdrowia przypomina, że używanie marihuany – niezależnie od tego, jak podchodzą do tego firmy ubezpieczeniowe – jest ryzykowne. Może przyczyniać się do rozwoju chorób układu oddechowego, chorób krążeniowych, a także nowotworów. Zaznacza jednak, że do dokładnej oceny ryzyka potrzebne są dalsze badania, a te nie są łatwe, jako że w większości państw narkotyk jest nielegalny.

Dr Harold Kalant z Canadian Centre on Substance Abuse and Addiction uważa, że decyzje firm ubezpieczeniowych są przedwczesne. Problem polega na tym, że tak naprawdę nie ma żadnych wiarygodnych statystyk, na których można by opierać analizę ryzyka. Większość dotychczasowych badań skupiała się na wpływie marihuany na rozwój mózgu młodych ludzi. Tymczasem klienci firm ubezpieczeniowych to w większości „starsi dorośli”. Do tego warto zwrócić uwagę na fakt, że palenie marihuany to w dalszym ciągu palenie, czyli wprowadzanie zanieczyszczeń do płuc. Jest to najmniej zdrowy sposób używania narkotyku. Zdrowsze byłoby jedzenie, ale tego na razie ustawa nie legalizuje.

Oceń treść:

Average: 7 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD
  • Pierwszy raz

moja dziewczyna i trzezwy kolega ktory przyjechal po jakims czasie / lokalne torfowiska, pozniej dom, miekki koc + picie i zarcie

uczestnicy: Ja, Z - moja dziewczyna i R - nasz ziomek

 

  • 4-ACO-DMT
  • 4-HO-MET
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Nastawienie bardzo pozytywne, ogólne podniecenie, od tripa wymagaliśmy mocnej psychodeli. Miejsce - najpierw dom, potem las(większość tripa) i ulice osiedla, następnie znowu dom.

  Zanim zacznę się rozpisywać muszę zaznaczyć, że przed wejściem AcO wychillowaliśmy się jeszcze bardziej popalając MJ, która towarzyszyła nam podczas całego tripa i jeszcze po nim.

 18:45 - Zarzucone około 25mg/os. wraz z R.

  • GBL (gamma-Butyrolakton)


Substancja: GBL

Dawki :

1) 1,2 ml

2) 1,6 ml

3) 3,0 ml

4) 2,3 ml

w przeciągu dwóch miesięcy



Doświadczenie: jak króliczek kosmetyczek lub farmaceutyczna małpka ( ale w GBL (HB) przedtem żadnych)



S&S: ciekawość poznawcza




  • Efedryna

Postanowiłem wypróbować na sobie działanie efedryny. Jak do tej

pory ze środkami odurzającymi nie miałem do czynienia, więc

nadszedł czas coś tu zmienić (chociaż efedryna środkiem

odurzającym nie jest na pewno! :)))