Filipiny: Prezydent Duterte nie wyklucza wprowadzenia stanu wojennego

Oświadczył, że wprowadziłby w kraju stan wojenny, gdyby zaczęły mu trwale zagrażać problemy związane z przestępczością narkotykową.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Forsal.pl
PAP

Odsłony

231

Prezydent Filipin Rodrigo Duterte oświadczył, że wprowadziłby w kraju stan wojenny, gdyby zaczęły mu trwale zagrażać problemy związane z przestępczością narkotykową. Zaledwie miesiąc wcześniej Duterte wykluczał taką możliwość.

Przemawiając w nocy z soboty na niedzielę do przedsiębiorców w mieście Davao na południu kraju, Duterte oświadczył że przysięgał bronić kraju przed wszelkimi niebezpieczeństwami, w tym narkotykami, które - jak powiedział - stanowią zagrożenie dla ok. 4 mln Filipińczyków.

"Jeśli zechcę i (narkotyki) staną się bardzo dużym problemem, ogłoszę stan wojenny. Nikt mnie nie powstrzyma" - oznajmił Duterte, odnosząc się do sądu Najwyższego i parlamentu.

"Dobro kraju jest ważniejsze od wszystkiego, nawet od ograniczeń" - dodał.

Reuters przypomina, że zaledwie miesiąc wcześniej Duterte wykluczał możliwość wprowadzenia stanu wojennego. "To jakaś bzdura. Mieliśmy już stan wojenny w tym kraju, i co, czy nasze życie się od tego poprawiło? Wcale nie" - powiedział.

W ramach stanu wojennego Duterte jako szef państwa mógłby wykorzystywać siły zbrojne do forsowania ustaw i przetrzymywania podejrzanych bez podania wyczerpującego uzasadnienia - pisze dpa.

Zgodnie z filipińską konstytucją prezydent może ogłosić stan wojenny tylko w sytuacji, gdy miałoby to powstrzymać rewoltę lub zapobiec wkroczeniu obcych wojsk na terytorium kraju.

W latach 1972-1981 na Filipinach obowiązywał stan wojenny ogłoszony przez dyktatora Fernando Marcosa, oficjalnie po to, by umożliwić skuteczniejszą walkę z przestępczością i komunistyczną rebelią.

Filipiński prezydent, sprawujący urząd od czerwca 2016 roku, jest ostro krytykowany przez społeczność międzynarodową za brutalne metody walki z przestępczością narkotykową. Od czerwcu ub. roku w policyjnych akcjach i na skutek pozasądowych egzekucji zginęło ponad 6 tys. ludzi, a ponad milion handlarzy narkotykami i narkomanów trafiło do więzień lub dobrowolnie oddało się w ręce władz.

Na skutek kontrowersji wokół tego tematu USA poinformowały w grudniu, że nie przedłużą istotnego programu wsparcia Filipin.

Oceń treść:

Average: 7.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Alprazolam


Jakiś czas temu (rok...?) dobrałem się do leku o nazwie Afobam. Jego substancją czynną jest pochodna benzodiazepin, Alprazolam. Daruję sobie wnikanie w chemię tej substancji, a lepiej przejdę do bardziej istotnych spraw.





Afobam jest dostępny w postaci małych, białych, niepowlekanych pigułek zawierających 0,25 lub 0,5mg Alprazolamu w opakowaniach po 30 sztuk. Rozgryzanie tych pigułek to naprawdę tragiczny pomysł i nikomu nie radzę tego próbować! Nie pomoże potem nawet pół litra soku, taka gorycz!


  • JWH-210
  • Retrospekcja

Rozmaity.

Z dniem 8 czerwca z rynku polskiego odeszła wspaniała substancja o nazwie JWH-210. 

Jej aktywność była o około 82 razy większa od aktywności THC. Działanie pozbawione większości efektów psychodelicznych, które występują przy paleniu marihuany. Działanie pobudzające, bliżej sativi niż indica. Energetyzująca, powodująca dużą euforię. Krótko mówiąc substancja genialna na imprezkę/koncert czy domówkę. Piszę ten raport, aby pożegnać raz na zawsze ten RC, z którym tak mocno się zżyłem. 

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Retrospekcja

Od A do Z, prawie w każdej okoliczności zdarza mi się zapalić, jak to nałogowemu.

Paliłem ją zawsze, kiedy czułem się samotny. Na początku dawała taki miły masaż ciała, głowa stawała się jakby napęczniałym balonem przyjemności, ciało rozchodziło się w takiej ekstatycznej fali spokoju, stawało delikatne i miłe. Każde zapalenie wiązało się z szybciej bijącym sercem ( z podjary) jeszcze przed wzięciem pierwszego bucha. Potem kopcenie lufki i ściąganie mini chmurek... tak to było na początku. Jedna czy dwie lufki potrafiły mnie już tak zapierdolić, że miałem ostre i w chuj kolorowe wizje po zamknięciu oczu.

  • Dimenhydrynat

Aviomarin to niezle gowno ale po zarzuceniu wystepuja niezle halucki. Ja pierwszy raz wzialem 22 tab. gdy mialem 14 lat. Byla godzina 22 wlasnie polozylem sie spac, gdzies okolo 2-3 w nocy nie pamietam dokladnie (mialem juz niezle haloony) wychodze ze swojego pokoju na przedpokuj patrze a tam pelno butow (tak zaczely sie moje haloony) Do pasa bylem zasypany w butach wiec otworzylem szafke i zaczalem je ukladac (nie wiem jak dlugo je ukladalem) nagle sie ocknalem patrze a nademna stoi matka i sie pyta co ja robie a ja ze ukladam buty (ciekaw jestem teraz jaka zrobila wtedy mine.

randomness