Extasy w gorącej wodzie kąpane

Student oskarżony o śmiertelne zapodanie narkotyków swojej dziewczynie

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza

Odsłony

5350

Ojciec Edyty dopiął swego: pięć lat więzienia grozi studentowi Politechniki Szczecińskiej Łukaszowi S. za to, że podał jego niepełnoletniej córce narkotyki. Dziewczyna zmarła.

Do sądu wpłynął wczoraj akt oskarżenia. Prokurator zarzuca chłopakowi Edyty Łukaszowi S., że podał swojej dziewczynie co najmniej sześć tabletek amfetaminy, narażając ją na niebezpieczeństwo utraty życia. Edyta zmarła z przedawkowania narkotyków.

O sprawie napisaliśmy po raz pierwszy jesienią ubiegłego roku ("Ojciec chce znać prawdę", GW, 15.11.2002). Edward Kulik na własną rękę poszukiwał wtedy świadków imprezy w Lokomotywie. - To był rok żmudnego składania wniosków i poszukiwania świadków - opowiada. - W sumie zebrałem ok. 80 proc. całego materiału dowodowego.

W procesie Kulik będzie oskarżycielem posiłkowym. - Od samego początku postępowania pan Kulik był bardzo zaangażowany w wyjaśnienie sprawy. Nie dziwi mnie to, stracił w końcu jedyne dziecko - mówi prowadząca sprawę prokurator Beata Skucińska. - Akt oskarżenia to zasługa jego, ale i policji. Dochodzenie było bardzo pracochłonne.

Edward Kulik podkreśla jednak, że niewiele brakowało, żeby sprawa została umorzona: - Początkowo policja przesłuchiwała osoby, które były w Lokomotywie, ale w ogóle nie miały kontaktu z Edytą.

Własnymi kanałami dotarł do zdjęć z feralnej imprezy: - Dostawałem telefony od obcych ludzi. Życzyli mi, żebym miał siłę doprowadzić wszystko do końca.

Sprawa ruszyła z miejsca, gdy pod koniec ubiegłego roku dochodzenie przejęła prokurator Beata Skucińska. Zeznania świadków i koleżanek Edyty dały pełen obraz wydarzeń.

Udało się ustalić, że dzień przed imprezą Łukasz przysłał swojej dziewczynie SMS-a, że ma "12 ładnych różowych cukiereczków". Koleżanka z ławki Edyty powiedziała jej, że "przesadzają", na co Edyta miała odpowiedzieć, że dopiero po sześciu dobrze się bawi. Wychodząc do Lokomotywy, jeszcze przed imprezą zażyli narkotyki.

- Prokurator przyjął, że dając Edycie kolejne dawki narkotyków, Łukasz S. naraził ją świadomie na utratę życia - wyjaśnia rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Anna Gawłowska-Rynkiewicz. - Nie jest to jednak zarzut.

Edward Kulik: - Nie jestem Clintem Eastwoodem, nie prowadzę wendety. Łukasz zawiódł moje zaufanie. Kreował się na opiekuna córki, wiązał jej buty, mówił "Misiaku".

Prokuratura ustaliła, że Łukasz nie współpracował z lekarzami.

Wypytywany przez lekarza twierdził, że niczego nie pili ani nie zażywali narkotyków. Dopiero na drugi dzień, gdy dziewczyna trafiła na dializę, przyznał, że sam wziął jedną tabletkę amfetaminy, a Edyta "chyba dwie".

- Chciałem poznać prawdę i jestem już blisko - mówi Edward Kulik.

Prokurator Skucińska jest przekonana, że dowody są mocne.

Edyta, 17-letnia uczennica XXIII LO w Szczecinie, zmarła dzień po imprezie w klubie Lokomotywa. Na imprezę "Electric Kingdom" 11 października zabrał ją jej chłopak Łukasz S. Obiecał ojcu, że o północy zadzwoni do domu, by ten przyjechał po nich samochodem. Wychodząc, zabrał butelkę ciepłej wody.

Badania toksykologiczne przeprowadzone przez specjalistów Zakładu Medycyny Sądowej PAM wykazały, że dziewczyna wzięła końską dawkę: w mililitrze krwi było 1800 mg. Toksykolodzy wywnioskowali, że musiała przyjąć nie dwie, ale co najmniej sześć, a być może nawet kilkanaście tabletek ekstazy. W jej ciele odnaleziono związek MDMA - pochodną amfetaminy, główny składnik tabletek ekstazy. Ekspertyza nie wyklucza, że narkotyk mógł zostać wchłonięty jako roztwór ciepłej wody z tej właśnie butelki.

Prokurator ustaliła, że Edyta i Łukasz zażyli narkotyki już przed imprezą. Świadkowie widzieli Edytę w Lokomotywie już pod wpływem środków odurzających. O pierwszej w nocy dziewczyna zaczęła tracić przytomność, dostała drgawek. Wezwana na pomoc karetka zawiozła ją do szpitala MSWiA przy ul. Jagiellońskiej. Łukasz nie powiedział lekarzowi o tym, że jego dziewczyna brała narkotyki, dlatego nie przystąpiono do dializy. Ojcu Edyty, który chciał zawieźć go na pogotowie, by sprawdzić, czy jest pod wpływem narkotyków, odmówił. 13 października 2002 r. o czwartej nad ranem Edyta zmarła.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

scr (niezweryfikowany)
co oni pier**lą!! tabletki amfetaminy czy extasy? niech się zdecydują. końska dawka - 1800mg na ml krwi - normalnie nie wiem czy się śmiać czy płakać z poziomu naszych ekspertów (dla niekumatych oznacza to tyle co 1.8kg MDMA na litr krwi ;)). <br>ale w sumie to nie jest takie ważne. ważne jest to, że to prohibicja produkuje lewe tabletki z nieznanym składem, jedne są mocne inne słabsze, jedne działają tak jak powinny a inne nie. gdyby tabletki miały wiadomy skład (np 100mg MDMA), ilość debili wrzucających 6 nieznanych piguł naraz znacznie by zmalała. (bynajmniej nie z powodu zgonu ;)) <br>
FruvaQ (niezweryfikowany)
smutna historia...a ten caly lukasz to na porzadny wp*** zasluzyl...
coopa (niezweryfikowany)
ten koleś.. chyba łukasz mu na imie dali.... to palant i głąb :( <br>przykro mi to mówić ale on jest odpowiedzialny za śmierć swojej dziewczyny bo: <br>po 1. dał jej tyle piguł... <br>po 2. co jest znacznie gorsze - nie powiedział lekarzowi o zatruciu narkotykami - to już jest chyba zwykła głupota?!? <br>Wcale nie dziwię się ojcu i mam nadzieje ze koleś dostanie po dupie... <br>sorry ale do wszystkiego trzeba podchodzić z głową.. nawet do drugsów....
Ni-Zig (niezweryfikowany)
1.Lokomotywa o ktorej mowa to ta mieszczaca sie w Szczecinie czy w Wawie? <br>ale raczej chyba w szczecinie ojciec nie pedzil by ze szczecina do wawki o 12 w nocy po dziewczyne. <br>2,sama cpala przeczytajcie uwaznie slowa jej kolezanki ze ona sie bawi dobrze dopiero po 6 pigolach <br>3.typek jest winny smierci swojej panny bo nie udzielil jej nalezytej pomocy w takich przypadkach nie informujec lekarzy co i jak( musieli byc zjebani ze nie skumali ze dziewczyna z imprezki tekno mogla cos wziasc ) <br>4.nikt mnie nie przekona do tego ze jak by wszystkie pigoly klepaly tak samo to ludziki by jadly 1-2 sztuki.gowno prawda sam znam takich wyjadaczy ze jak nie zezra 8 najmocniejszych pigol to nie widza sensu wybierania sie na imprezke tekno! <br>peace
scr (niezweryfikowany)
hmmmm szkoda ze ojciec edyty nie potrafi przyjac do siebie ze jego córka od 2 lat regularnie jadla dropsy! zamiast tego obwinia łukasza,jakby ten co najmniej kazał jej jesc xtc oraz sam klub!!!!
miko (niezweryfikowany)
smutna historia...a ten caly lukasz to na porzadny wp*** zasluzyl...
pio-k (niezweryfikowany)
co oni chca od tego lukasza ....... mial panienke .... obaj zjedli se po 12 etek..... no i cuz zmarlo jej sie..... i to nie jest jego wina ze etki byly trefne..... a ta ewcia to przeciesz sama swiadomie to lyknela <br> <br>takze dla mnie lukasz jest niewinny .... rownie dobrze to on mogl zginac
xil (niezweryfikowany)
co oni chca od tego lukasza ....... mial panienke .... obaj zjedli se po 12 etek..... no i cuz zmarlo jej sie..... i to nie jest jego wina ze etki byly trefne..... a ta ewcia to przeciesz sama swiadomie to lyknela <br> <br>takze dla mnie lukasz jest niewinny .... rownie dobrze to on mogl zginac
AT (niezweryfikowany)
co oni chca od tego lukasza ....... mial panienke .... obaj zjedli se po 12 etek..... no i cuz zmarlo jej sie..... i to nie jest jego wina ze etki byly trefne..... a ta ewcia to przeciesz sama swiadomie to lyknela <br> <br>takze dla mnie lukasz jest niewinny .... rownie dobrze to on mogl zginac
xil (niezweryfikowany)
co oni chca od tego lukasza ....... mial panienke .... obaj zjedli se po 12 etek..... no i cuz zmarlo jej sie..... i to nie jest jego wina ze etki byly trefne..... a ta ewcia to przeciesz sama swiadomie to lyknela <br> <br>takze dla mnie lukasz jest niewinny .... rownie dobrze to on mogl zginac
osa (niezweryfikowany)
ten koleś.. chyba łukasz mu na imie dali.... to palant i głąb :( <br>przykro mi to mówić ale on jest odpowiedzialny za śmierć swojej dziewczyny bo: <br>po 1. dał jej tyle piguł... <br>po 2. co jest znacznie gorsze - nie powiedział lekarzowi o zatruciu narkotykami - to już jest chyba zwykła głupota?!? <br>Wcale nie dziwię się ojcu i mam nadzieje ze koleś dostanie po dupie... <br>sorry ale do wszystkiego trzeba podchodzić z głową.. nawet do drugsów....
paracells (niezweryfikowany)
1.Lokomotywa o ktorej mowa to ta mieszczaca sie w Szczecinie czy w Wawie? <br>ale raczej chyba w szczecinie ojciec nie pedzil by ze szczecina do wawki o 12 w nocy po dziewczyne. <br>2,sama cpala przeczytajcie uwaznie slowa jej kolezanki ze ona sie bawi dobrze dopiero po 6 pigolach <br>3.typek jest winny smierci swojej panny bo nie udzielil jej nalezytej pomocy w takich przypadkach nie informujec lekarzy co i jak( musieli byc zjebani ze nie skumali ze dziewczyna z imprezki tekno mogla cos wziasc ) <br>4.nikt mnie nie przekona do tego ze jak by wszystkie pigoly klepaly tak samo to ludziki by jadly 1-2 sztuki.gowno prawda sam znam takich wyjadaczy ze jak nie zezra 8 najmocniejszych pigol to nie widza sensu wybierania sie na imprezke tekno! <br>peace
lady snow (niezweryfikowany)
ten koleś.. chyba łukasz mu na imie dali.... to palant i głąb :( <br>przykro mi to mówić ale on jest odpowiedzialny za śmierć swojej dziewczyny bo: <br>po 1. dał jej tyle piguł... <br>po 2. co jest znacznie gorsze - nie powiedział lekarzowi o zatruciu narkotykami - to już jest chyba zwykła głupota?!? <br>Wcale nie dziwię się ojcu i mam nadzieje ze koleś dostanie po dupie... <br>sorry ale do wszystkiego trzeba podchodzić z głową.. nawet do drugsów....
KillaBeeZ (niezweryfikowany)
1.Lokomotywa o ktorej mowa to ta mieszczaca sie w Szczecinie czy w Wawie? <br>ale raczej chyba w szczecinie ojciec nie pedzil by ze szczecina do wawki o 12 w nocy po dziewczyne. <br>2,sama cpala przeczytajcie uwaznie slowa jej kolezanki ze ona sie bawi dobrze dopiero po 6 pigolach <br>3.typek jest winny smierci swojej panny bo nie udzielil jej nalezytej pomocy w takich przypadkach nie informujec lekarzy co i jak( musieli byc zjebani ze nie skumali ze dziewczyna z imprezki tekno mogla cos wziasc ) <br>4.nikt mnie nie przekona do tego ze jak by wszystkie pigoly klepaly tak samo to ludziki by jadly 1-2 sztuki.gowno prawda sam znam takich wyjadaczy ze jak nie zezra 8 najmocniejszych pigol to nie widza sensu wybierania sie na imprezke tekno! <br>peace
lady snow (niezweryfikowany)
ten koleś.. chyba łukasz mu na imie dali.... to palant i głąb :( <br>przykro mi to mówić ale on jest odpowiedzialny za śmierć swojej dziewczyny bo: <br>po 1. dał jej tyle piguł... <br>po 2. co jest znacznie gorsze - nie powiedział lekarzowi o zatruciu narkotykami - to już jest chyba zwykła głupota?!? <br>Wcale nie dziwię się ojcu i mam nadzieje ze koleś dostanie po dupie... <br>sorry ale do wszystkiego trzeba podchodzić z głową.. nawet do drugsów....
Aldon (niezweryfikowany)
-dla Edwarda Kulika 5 lat pozbawienia wolości. <br>-dla lekarza 2 lata i do zgonne pozbawienie prawa wykonywania zawodu. <br>-toksykolodzy do szkół <br>-a dla prokuratora długi, długi urlop żeby miał czas na przemyślenia, jakim jest głupim , niedouczonym, niesprawiedliwym jebanym nierobem.
osa (niezweryfikowany)
ten koleś.. chyba łukasz mu na imie dali.... to palant i głąb :( <br>przykro mi to mówić ale on jest odpowiedzialny za śmierć swojej dziewczyny bo: <br>po 1. dał jej tyle piguł... <br>po 2. co jest znacznie gorsze - nie powiedział lekarzowi o zatruciu narkotykami - to już jest chyba zwykła głupota?!? <br>Wcale nie dziwię się ojcu i mam nadzieje ze koleś dostanie po dupie... <br>sorry ale do wszystkiego trzeba podchodzić z głową.. nawet do drugsów....
Adam Małysz (niezweryfikowany)
ten koleś.. chyba łukasz mu na imie dali.... to palant i głąb :( <br>przykro mi to mówić ale on jest odpowiedzialny za śmierć swojej dziewczyny bo: <br>po 1. dał jej tyle piguł... <br>po 2. co jest znacznie gorsze - nie powiedział lekarzowi o zatruciu narkotykami - to już jest chyba zwykła głupota?!? <br>Wcale nie dziwię się ojcu i mam nadzieje ze koleś dostanie po dupie... <br>sorry ale do wszystkiego trzeba podchodzić z głową.. nawet do drugsów....
pio-k (niezweryfikowany)
znam i widzialem na wlasne oczy jak koles lykal 5 etek na raz a potem dojadal co 15 min 1 <br>w sumie zezarl 10 guzikow(byly to versacze czerwone)
greenz (niezweryfikowany)
CO KURWA??? jak to jest mozliwe ze w 1ml krwi wykryto 1800mg mdma skoro 1ml wody wazy 1000mg!!!!! <br> <br> <br>WHAAAAAAAT THEEEEEE FUUUUUUUUCK???????????????????????
greenz (niezweryfikowany)
HAHAHA!!! to by znaczylo ze miala w organizmie 10kg ekstazy!!! AAAHAHAHAHAH!!! to by znaczylo ze zjadla 200 000 tych ekstaz... tylko skad ona ma taki wielki zoladek???? <br> <br>BUAHAHAHAHAHAHAHA!!!!! jezli podaja tak dokladne dan to to mogla byc morfina a nie ekstaza.......
XYZ (niezweryfikowany)
SPOTKALO MNIE TO SAMO ALE MI SIE UDALO MIALAM TAKIE SAME OBJAWY JAK EDYTA. POMOGL MI MOJ CHLOPAK, BYLISMY W DOMU ZJADLAM TYLKO JEDNA, ZACZELAM TRACIC PRZYTOMNOSC MIALM DRGAWKI A MOJE SERCE WYSKAKIWALO, CZULAM JAKBY MOJE CIALO COS JUZ OPUSZCZALO.WSZYSTKO CO ZROBILAM BYLO ROBIONE INSTYNKTOWNIE, NA DRUGI DZIEN KIEDY JUZ DOSZLAM DO SIEBIE PODZIEKOWALAM MOJEMU CHLOPAKOWI ZE URATOWAL MI ZYCIE.
Soede Kitty (niezweryfikowany)
hmmmm szkoda ze ojciec edyty nie potrafi przyjac do siebie ze jego córka od 2 lat regularnie jadla dropsy! zamiast tego obwinia łukasza,jakby ten co najmniej kazał jej jesc xtc oraz sam klub!!!!
osa (niezweryfikowany)
ten koleś.. chyba łukasz mu na imie dali.... to palant i głąb :( <br>przykro mi to mówić ale on jest odpowiedzialny za śmierć swojej dziewczyny bo: <br>po 1. dał jej tyle piguł... <br>po 2. co jest znacznie gorsze - nie powiedział lekarzowi o zatruciu narkotykami - to już jest chyba zwykła głupota?!? <br>Wcale nie dziwię się ojcu i mam nadzieje ze koleś dostanie po dupie... <br>sorry ale do wszystkiego trzeba podchodzić z głową.. nawet do drugsów....
anlyzer (niezweryfikowany)
Oni sie pomylili to bylo 1800 mg w litrze!! ~czyli musiała zeżrec ze 20 pigul!!!!....baaa <br>i niech jej Bóg błogosłławi..:)...po tylu tabletach to chyba jeszcze ja trzyma:)
anlyzer2 (niezweryfikowany)
<br>..tzn..przynajmiej 20&lt;40...mamy chyba nowy rekord!!!!!! ale niestety ze skutkiem śmiertelnym....:-) <br>
anlyzer2 (niezweryfikowany)
&lt;&lt;&lt;&lt;&lt;&lt;peace&gt;&gt;&gt;&gt;&gt;&gt;&gt;&gt;
Idi (niezweryfikowany)
&gt; Prokurator przyjął, że dając Edycie kolejne dawki narkotyków, Łukasz S. naraził ją świadomie na utratę życia - wyjaśnia rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Anna Gawłowska-Rynkiewicz <br> <br>Tak, chcial ja tym zabic, litosci. Edukujcie sie, prosze,wszyscy.. :}
basssboy (niezweryfikowany)
ten koleś.. chyba łukasz mu na imie dali.... to palant i głąb :( <br>przykro mi to mówić ale on jest odpowiedzialny za śmierć swojej dziewczyny bo: <br>po 1. dał jej tyle piguł... <br>po 2. co jest znacznie gorsze - nie powiedział lekarzowi o zatruciu narkotykami - to już jest chyba zwykła głupota?!? <br>Wcale nie dziwię się ojcu i mam nadzieje ze koleś dostanie po dupie... <br>sorry ale do wszystkiego trzeba podchodzić z głową.. nawet do drugsów....
molty (niezweryfikowany)
ten koleś.. chyba łukasz mu na imie dali.... to palant i głąb :( <br>przykro mi to mówić ale on jest odpowiedzialny za śmierć swojej dziewczyny bo: <br>po 1. dał jej tyle piguł... <br>po 2. co jest znacznie gorsze - nie powiedział lekarzowi o zatruciu narkotykami - to już jest chyba zwykła głupota?!? <br>Wcale nie dziwię się ojcu i mam nadzieje ze koleś dostanie po dupie... <br>sorry ale do wszystkiego trzeba podchodzić z głową.. nawet do drugsów....
XXy (niezweryfikowany)
<br>APELUJĘ DO WSZYSTKICH I KAŻDEGO O OSTROŻNIEJSZE PODCHODZENIE DO DANYCH NAUKOWYCH Z GAZET !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! <br> <br>oni piszą dużą liczbę potem mg i znaczyć to ma że dużo
behemot (niezweryfikowany)
jak sie ciesze ze mnie fajnie lomocze po 1-2 czasem nwet po pol... a moj dil sam to zre i zawsze wiem co to za syf bo uprzedza&quot;: chlopaki, zapnijcie pasy&quot; lub &quot;kanapowiec, znajdzcie fajne miejscowy&quot;;D a co o kolesia: to kretinus, jak sie tak pzregina to by sie prezydalo miec z soba duuuuzzzzzooo witaminki C, a pannie lod na kark... ehz... ale dlugo jezce tak bedzie dopoki w szkole na 1 pomocy beda uczyc tylko jak ratowac po omdleniu...
Lilgreen (niezweryfikowany)
Panna jak by nie chciała to by nie wzięła!!!!!! albo byla głupia albo naiwna. ten koleś też nie jest lepszy bo mógł spróbować pomóc!!
marta (zolwik) (niezweryfikowany)
nie bede wdawac sie w wasze dyskusje na temat tego ile Edys wziela itd. <br>chcialbym tylko napisac ze strasnie za nia tesknie...:(juz 2 lata Edytki z nami nie ma....bardzo mi Jej brakuje bo byla cudowna przyjaciolka,ciepla i kochana osobka kt.pozostawila ogromna pustke w sercach wielu ludzi..szczegolnie jej taty i Lukasza ktorzy bardzo ja kochali. <br>Niech nad jej duszyczka zawsze swieci slonce.... <br>KOCHAM CIE EDYTKO I NIGDY NIE ZAPOMNE:***********
Anonim (niezweryfikowany)
MILCZENIE JEST WYMOWNIEJSZE OD POTOKU SLOW...DZIS BY SKONCZYLA 22 LATA...
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Miks
  • Szałwia Wieszcza
  • Yerba mate

Set & Setting: Wolny pokój i czas, spokojny jesienno-zimowy dzień

            Nie lubie siedzieć i pisać, męczy mnie to. Energii dodaje mi fakt, że to co stało się wczoraj było dla mnie najmocniejszym przeżyciem jakiego doznałem, chodz nie mam dużego doświadczenia.

  • 4-HO-MET
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Tripraport

W ciągu miesiąca poprzedzającego opisywane wydarzenia, miałem okazję wychodzić na tripy aż trzy razy. Opisywany miał być czwarty i ostatni. Przynajmniej na jakiś czas. Wszystkie poprzednie były z założenia lekkie, więc jeżeli pojawiła się tolerka to niewielka. Umysł również daleki był od wyżęcia, choć czułem już lekkie zmęczenie psychodelikami. Zdecydowałem się jednak tripować ze względu na to, że była okazja zrobić to z bliskimi mi osobami. Do moich dawnych towarzyszy podróży - P i S doszli jeszcze inni lokatorzy z mojego starego mieszkania - J, H i Se. Trip miał miejsce w nocy w lesie pod miastem, na najwyższym wzniesieniu w okolicy, przy ognisku.

Wstęp: Okres sylwestrowo-świąteczny, będący dobrą okazją do odwiedzin starych znajomych i stron rodzinnych dobiegał końca. Mimo tego, wciąż nie udało się zorganizować wspólnego wyjścia na tripa. Na szczęście, z okazji Święta Trzech Króli, w ledwie rozpoczętym nowym roku, przytrafił się długi weekend. Postanowiłem więc złożyć wizytę w moim byłym mieszkaniu i zgodnie z planem, potripować na homecie. Było go trochę mało, bo jakieś 75-80mg na 5 osób, jednakże wystarczyło na całkiem wesoły psychodeliczny spacer. Raport jak zwykle pisany po długim czasie (3 lata).

  • Powoje
  • Przeżycie mistyczne

Z jednej strony się bałem, ale z drugiej miałem ogromne nadzieje wobec tej rośliny, a raczej jej nasion. Nastawienie miałem zdecydowanie pozytywne.

Jest godzina 16:24. Właśnie wypiłem cały kubek wodnej zawiesiny magicznych nasion. Zawartość kubka ma mętno-zieloną barwę. W smaku i konsystencji jest bardzo zbliżone do siemienia lnianego, albo krochmalu. Postaram się pisać raport na bieżąco. Z ledwością przełknąłem oślizgłą końcówkę. Mimo że zmieliłem wszystko na proszek i przed wypiciem zamieszałem, to całość od razu opadła na dno, formując kleistą, rzadką kluchę, która z ledwością przeszła mi przez gardło.

  • Mieszanki "ziołowe"
  • Pierwszy raz

Duża ilość alkoholu, domek na wsi w ciepły czerwcowy wieczór.

Czerwiec 2016 rok:
Impreza planowana od tygodnia doszła do skutku. Było na niej łącznie 5 osób. Ja ze swoimi trzema dobrymi ziomkami których będę oznaczał C, K i M a do tego dziewczyna kumpla (E) która nie była zbyt mile widziana.

randomness