Europa wpada w K-hole. Pokolenie Z ma problem z "legalnymi" narkotykami

Od dawna legalizacja marihuany jest przedmiotem gorącej debaty. Jednak obecnie mamy dużo większy problem narkotykowy — rośnie liczba tzw. legalnych dopalaczy, takich jak ketamina, kodeina, kanna czy kratom. Czas, aby eksperci dokonali zwrotu, ponieważ pokolenie Z wpada w tzw. K-hole.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

onet.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

687

Od dawna legalizacja marihuany jest przedmiotem gorącej debaty. Jednak obecnie mamy dużo większy problem narkotykowy — rośnie liczba tzw. legalnych dopalaczy, takich jak ketamina, kodeina, kanna czy kratom. Czas, aby eksperci dokonali zwrotu, ponieważ pokolenie Z wpada w tzw. K-hole.

Ludzie od zawsze sięgali po różnego rodzaju substancje odurzające. Nawet prehistoryczne malowidła jaskiniowe przedstawiają tancerzy z grzybami w dłoniach, których przerywane linie prowadzą do ich głów. Podczas gdy starożytni Egipcjanie celebrowali piwo jako dar od Boga, Grecy oddawali hołd Dionizosowi, bogu wina.

Z czasem zmieniają się jednak popularne środki odurzające oraz ich podział na te "dozwolone" i "zakazane". Średniowieczne położne, które podawały kobietom rodzącym dzieci nalewki uśmierzające ból, były później palone na stosach. W Omanie w XVII w. palenie tytoniu było karane śmiercią, co dziś może spotkać każdego, kto handluje marihuaną w Singapurze.

Jednak obecnie w wielu państwach europejskich jest dopuszczalne posiadanie w niewielkich ilościach i konsumpcja marihuany. Zwolennicy jej legalizacji argumentują, że ludzie i tak "palą trawkę", a może to pomóc kontrolować czarny rynek. Z kolei przeciwnicy twierdzą, że nieletni mają teraz łatwiejszy dostęp do "zioła", co trywializuje substancję, która może wywoływać psychozy, torować drogę twardszym narkotykom i powodować trwałe uszkodzenia w mózgu.

Kodeina

Oprócz marihuany na rynku dostępnych jest wiele innych środków odurzających. Przykładowo kanna poprzez fermentację staje się proszkiem lub ekstraktem, który w zależności od dawki uspokaja lub ożywia. Jest stosowany jako tradycyjne lekarstwo na bóle brzucha, lęki i depresję, ale także do uspokajania dzieci. Można ją żuć, wciągać lub palić. Kanna jest legalna w Niemczech.

To samo dotyczy leku przeciwkaszlowego — kodeiny. W latach 60. fioletowy napój był mieszany z piwem. Dziś pokolenie Z najczęściej mieszka go z napojami gazowanymi. W 2018 r. więcej niż jedna na dziesięć osób w wieku od 21 do 24 lat nadużywała środków przeciwbólowych, co oznacza, że jest to większym problemem w tej grupie wiekowej niż marihuana.

Jednym z powodów może być kulturowa atrakcyjność tego środka, zwłaszcza w rapie. Przykładowo niemiecki raper Hustensaft Juengling śpiewa: "Każdej nocy piję kodeinę, kolejny kubek, kolejny kubek kodeiny. Biorę narkotyki, ale radzę sobie świetnie. Kodeina, jestem na kodeinie, jestem uzależniony od tego cholernego leku". Z kolei Trippie Boi rapuje: "Nie mogę znieść więcej, za dużo kodeiny w moim systemie".

Jednocześnie wielu ignoruje fakt, ile osób zmarło od środków odurzających. W 2020 r. amerykański raper Juice Wrld zmarł z powodu dużej mieszanki środków przeciwbólowych, podobnie jak 21-letni Lil Peep, który pozostawił po sobie piosenkę "Codeine flavoured Kisses".

Ketamina

Jednocześnie w 2018 r. jedna trzecia wszystkich berlińskich imprezowiczów spożywała ketaminę. Narkotyk pierwotnie stosowany w weterynarii może prowadzić do utraty przytomności, paraliżu i napadów padaczkowych. Uczucie opuszczenia własnego ciała, które powoduje zbyt duża ilość ketaminy, nazywa się K-hole. Chociaż substancja ta jest coraz rzadziej stosowana w medycynie, badania wskazują jej pozytywny wpływ na depresję. Odpowiednie spraye do nosa są dozwolone w USA od 2019 r. To samo dotyczy MDMA.

Młodzi ludzie coraz częściej sięgają także po kratom. Obecnie cztery do pięciu milionów Amerykanów zażywa go w celu leczenia przewlekłego bólu, depresji, zaburzeń lękowych i zespołu stresu pourazowego. Niewielkie ilości tej substancji mają działanie stymulujące, pobudzające i podnoszące na duchu. Jednak większe ilości mają działanie narkotyczne podobne do opium.

Liście kratomu mają również zwiększać pożądanie seksualne. Ich spożycie może prowadzić do uzależnienia fizycznego i związanych z nim objawów odstawienia, a także utraty wagi, zmęczenia i zaparć. Niemniej jednak w Niemczech kratom można zamówić w legalnych sklepach internetowych, często w formie suplementu diety.

Kava

Kava to nazwa rośliny pieprzowej, która po wysuszeniu i sproszkowaniu ma działanie przeciwbólowe, przeciwlękowe i euforyczne. Wiele społeczeństw sięgało po nią zarówno jako lek, jak i religijny środek odurzający. W Nauru oznacza przejście chłopców z dzieciństwa do dorosłości, natomiast na Hawajach jest uważana za odpowiednik naszego piwa po pracy i dawniej pomagała małym dzieciom zasnąć. W USA dużą popularnością cieszą się obecnie kava bar, w których sprzedawana substancja spełnia kryteria legalności.

W 2019 r. kava została zakazana w Europie, ponieważ Europejska Agencja Leków "oceniła jej stosunek ryzyka do korzyści jako niekorzystny".

Jednak należy zwrócić uwagę na to, że zwykła kawa ma tak samo pobudzające działanie oraz prowadzić do problemów z sercem i uzależnić. W przeciwieństwie do kavy stanowi ogromną gałąź przemysłu, dlatego urzędnicy ignorują jej negatywny wpływ na zdrowie.

Dotyczy to w jeszcze większym stopniu narkotyku, który w wielu krajach europejskich uważany jest za nienaruszalne dobro kulturowe — alkoholu. Prawie osiem milionów Niemców spożywa alkohol w ilości, która jest niebezpieczna dla zdrowia. W Bawarii konsumpcja w formie "nadzorowanego picia" jest dozwolona od czternastego roku życia. Szkodliwe działanie toksyny komórkowej i nerwowej, jaką jest alkohol, jest prawdopodobnie znacznie większe niż działanie kavy.

Oceń treść:

Average: 5.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Nastawienie optymistyczne

Postaram się opisać moje obserwacje z punktu widzenia osoby, która od zawsze była przeciw. Tak mi po prostu wpojono. Narkotyki to zło i tyle. Nigdy nie zakwestionowałem tej tezy.

A szkoda. 

Mam 40 lat i zero nałogów, nie piję, nie palę, nie interesowały mnie nigdy żadne narkotyki. Interesowały mnie: umysł, podświadomość, nadświadomość, hipnoza, świadome sny, OBE, oświecenie, śmierć kliniczna, itp. Jestem hipnotyzerem.

  • Metoksetamina
  • Pozytywne przeżycie

Własny, przyjazny pokój, partnerka obok.

  Autor tekstu zastrzega sobie prawo do powielania poniższych praktyk ze względów bezpieczeństwa

 Poniższy raport to opis przeżyć po inframuskularnym zapodaniu Metoksetaminy. Na początku wypada przedstawić moje doświadczenie z dysocjantami. Otóż: jestem bardzo "obcykany" w temacie DXM i spożywam tego specyfiku coraz mniej, ale na porządny trip musze wziąć minimum 750mg. Po dawce 1200mg mam już całkowitą depersonalizację ( 4plateau ). Także, jest tutaj nie mały wpływ na moje dawkowanie MXE.

  • 3-MMC
  • Pierwszy raz

Nastawienie pozytywne. Po towar do rodzinnego miasta - łącznie 2h drogi. Trochę się jednak cykam i źle mi z myślą, że złamałem kolejną granice jaką sobie ustawiłem - nie tykać RC. Feta to miał być mój ten "najgorszy" drug z mojej listy używek. I miałem zostać przy "tradycyjnych" i aptecznych okazjonalnie.

Często zarzucając fetę wieczorem, bo clearhead świetnie mi się sprawdza w pracy naszła mnie ochota na białe. Właściwie moją drugą połówkę. On jest strasznie podatny na uzależnienia więc muszę trzymać rękę na pulsie. No, ale jak już mu zmotam to jak tu nie skorzystać? Ale moje obydwa źródła przez dwa dni puste. Po przetrzepaniu forum i biciu się z myślami porzuciłem moje postanowienie o nie tykaniu substytutów tradycyjnych dragów i bum - mam RC. Czyli sięgamy coraz głębiej. Nie dobrze.

  • Etanol (alkohol)
  • Inne
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Wesoły wieczór na działce z dwoma kumplami

To co chcę tu opisać, ma być po pierwsze, przykładem działania rośliny (ekstraktu), a po drugie, przykładem, że można się bawić względnie zdrowo, bez uzależnień, zjazdów i większych (a przynajmniej żadnych zauważalnych) konsekwencji.

randomness