Efekty legalizacji marihuany – spadające ceny

W stanie Waszyngton „trawka” zadebiutowała w legalnym obrocie w lipcu 2014 r. Od tego czasu detaliczna cena grama marihuany spadła z niemal 25 dolarów do 9 dolarów.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Bankier.pl
Michał Kisiel

Odsłony

343

W 2012 roku pierwsze dwa amerykańskie stany przyjęły prawo regulujące obrót marihuaną. Dopuszczono sprzedaż narkotyku i obłożono ją podatkami. W stanie Washington „trawka” zadebiutowała w legalnym obrocie w lipcu 2014 r. Od tego czasu detaliczna cena grama marihuany spadła z niemal 25 dolarów do 9 dolarów.

Skutkom legalizacji marihuany w Kolorado i Washington przyglądają się nie tylko specjaliści od przestępczości, polityki społecznej i zdrowia, ale również ekonomiści. Dane dotyczące cen specyfiku przeanalizowali Steve Davenport i Jonathan Caulkins z Pardee RAND Graduate School i Carnegie Mellon University. O wynikach badań donosi m.in. „The Washington Post” – ceny marihuany spadają w tempie 2 proc. miesięcznie. Jeśli obserwowany od ponad roku stabilny trend się utrzyma, to w 2017 r. cena grama w detalu może być niższa o jedną czwartą.

W połowie 2014 r., gdy w stanie Washington otwarto pierwszy sklep z marihuaną, cena grama „trawki” w sprzedaży detalicznej wynosiła ok. 20 dolarów. W krótkim czasie wzrosła ona do 25 dolarów za gram, co prawdopodobnie było skutkiem problemów z dostawami towaru cieszącego się dużym zainteresowaniem. Od tego momentu jednak badacze zaobserwowali stały spadek cen zarówno w hurcie, jak i w detalu. W marcu 2015 r. za gram marihuany płacono średnio 9,32 dolara (2,99 dol. w obrocie hurtowym).

Naukowcy spodziewali się, że legalizacja używki może doprowadzić do wyraźnego obniżenia się jej ceny. Obrót marihuaną na czarnym rynku obłożony jest szeregiem dodatkowych kosztów. Producenci i dystrybutorzy wliczają w cenę wszelkie ryzyka związane z zakazaną działalnością. Rynek jest także mniej przejrzysty, a porównanie cen stosunkowo trudne.

Spadek cen wcale nie musi być dobrą informacją dla finansów publicznych. Podatek od sprzedaży „trawki” naliczany jest jako procent ceny detalicznej. Taniejąca marihuana to spadające wpływy do stanowej kasy. Badacze zwracają również uwagę, że ten trend może mieć niekorzystne skutki społeczne. Konsumenci korzystający z używki w umiarkowanej ilości nie są wrażliwi na cenę i nie zaczną palić więcej, gdy marihuana stanie się tańsza. Taki efekt może jednak wystąpić w przypadku najmłodszych palaczy, dysponujących skromnym budżetem.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Diazepam
  • Pierwszy raz

Dom, luźny dzień bez pracy, nieobecność żony. Humor taki sobie przez cały dzień, aż do momentu odebrania opakowania Relanium 20x5mg

W celu ostateczniego wyjścia z niepokojąco rozwijającego się uzależnienia się od kodeiny (dziwne, prawda? heroiniarz wjebuje się w kodę...) ograniczyłem dawki do jednej paczki Thiocodinu na parę dni, zamawiając Relanium. Rozplanowałem 20 tabletek na conajmniej dwa tygodnie z przerwami, do tego duży zapas difenhydraminy celem uśpienia się, jeśli najdzie mnie ochota na kodę.

18:00 - 1 tabletka 5mg diazepamu

  • N2O (gaz rozweselający)
  • Pierwszy raz

Sam w domu, ciekawy działania.

TR z dedykacją dla machabeus & yojoe którzy napisali „Magiczny świat N2O -Wdech to śmiech!” Po przeczytaniu którego byłem już pewny której używki spróbuję jako kolejnej.
https://neurogroove.info/trip/magiczny-swiat-n2o-wdech-smiech

  • MDMA (Ecstasy)

nazwa substancji: extasy, czerwone malpki

poziom doświadczenia użytkownika: kilka lat mj, extasy pierwszy raz

dawka, metoda zażycia: 1.5 tabletki, najpierw jedna, po okolo 2 godzinach od poczatku dzialania pierwszej tabletki polowka drugiej, doustnie

set & setting: imprezka techno, house etc, intencja byly nowe doznania i dobra zabawa :)