Dwoje Polaków przemycało kokainę do Irlandii

Dwoje Polaków - mężczyzna po czterdziestce i kobieta po trzydziestce - zostało zatrzymanych przez irlandzką policję w Cork pod zarzutem próby przemytu kokainy o wartości 1,4 mln euro - doniosła irlandzka gazeta "The Irish Times"

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

1387

Według informacji udzielonych przez Konsulat RP w Dublinie jedną osobę zwolniono, a druga pozostaje w areszcie do czasu zakończenia śledztwa.

Myślę, że śledztwo potrwa długo, a ponieważ objęte jest tajemnicą, policja nie ujawnia okoliczności sprawy - powiedziało źródło konsularne.

Dotychczas nie mieliśmy w Irlandii podobnego przypadku, ale w związku z bardzo dużą liczbą Polaków przyjeżdżających tu, zwiększa się prawdopodobieństwo, że trafiają tu ludzie bardzo różni - dodaje źródło.

Obojgu Polakom postawiono zarzut nielegalnego przemytu i przesłuchano w komisariacie w Togher. Według gazety, Polacy podróżowali samochodem w towarzystwie małego dziecka. W Irlandii przebywali kilka dni i zatrzymali się w jednym z hoteli w Cork.

Polacy zostali rozpracowani dzięki wspólnej akcji regionalnego, irlandzkiego oddziału walki z narkotykami w Cork i krajowego kierownictwa w Dublinie. Zbieranie danych operacyjnych zajęło trzy miesiące i odbywało się przy współudziale sił policyjnych z Irlandii Płn., Szkocji i Holandii.

Jest to największa w tym roku konfiskata narkotyków w Irlandii. Jak pisze gazeta, 20 kg kokainy było fachowo ukrytych w karoserii samochodu na zagranicznej rejestracji, którym jeździli Polacy.

Irlandzka policja stara się obecnie ustalić, czy narkotyki zostały wwiezione z któregoś z portów europejskich. Większość kokainy trafia do Republiki Irlandii z terenu Hiszpanii i wwożona jest promami. Najczęściej ukrywane są w wydrążonych elementach karoserii, np. drzwiczkach.

Irlandzka policja sądzi, że narkotyki znalezione w samochodzie Polaków były w większości, jeśli nie w całości, przeznaczone na sprzedaż w miastach Cork i Limerick.

Dotychczas konsulat RP w Dublinie nie zetknął się z przypadkiem przemytu narkotyków przez Polaków - podkreśla konsularne źródło.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Etanol (alkohol)
  • Kodeina
  • Pierwszy raz

trip wynikł z nagłej potrzeby "zaćpania" czegokolwiek przez naszą dwójkę. zniecierpliwienie, delikatnie podniecenie. Najważniejsza część tripa odbywała się na totalnym "zadupiu" - droga na szczyt wzgórza na południu Polski.

Wakacje 2014, lipiec.

 

Dwójka nas była, obaj płci męskiej. Tego dnia właśnie przyjechaliśmy do Milówki - mała wieś w powiecie Żywieckim, bardzo przyjemna, jeżeli chodzi o krótki wypoczynek. Nasza kwatera, co istotne dla dalszej części opowieści, znajdowała się 650 metrów nad poziomem morza, a droga od "rynku" (czyli najbliższe oznaki cywilizacji) to około 2 kilometry. Owa droga prowadziła przez pola (piękne widoki, swoją drogą), dwa, czy trzy razy trzeba było przejść przez zagęszczenie drzew przypominające mały las.

  • Banisteriopsis caapi
  • DMT
  • LSD-25
  • Marihuana
  • Tripraport

Set: Podniecenie z powodu nadchodzącego nowego roku, pierwszy psychodeliczny sylwester w moim życiu. Dom i grupka znajomych. Setting: Pomimo kilku wpadek owego dnia pozytywnie. Oczekiwałem mocnego rżnięcia umysłu.

Witam w moim drugim raporcie, noworocznym!

Trzech nas było, na kwasie: (J)a, (M)ors i (R)ak.

Dwoje ich było, na winie: (S)okół i (P)apuga

I on jeden, na dropsie: (A)mbroży

 

Słowem wstępu:

R miało dzisiaj z nami nie być, ale kosmicznym zbiegiem okoliczności nie wrócił do siebie. Mieliśmy propozycję prywatnej imprezy psytrance, ale ja i M nie chcieliśmy nigdzie jechać, padło więc na dom, ewentualne wyjście na fajerwerki o 12. Jeśli ktoś nie ma ochoty czytać prologu - trip właściwy zaczyna się od 23:40.

 

Ahoj!

 

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Miks

Nastawienie pozytywne, wycieczka szkolna do teatru. Spokój, harmonia i melancholia.

Error 404

  • Damiana
  • Mieszanki "ziołowe"
  • pFPP

pokój, ciemno, forum-dopalacze i mega dobry humor, muzyka,

Info o mnie - 20 lat, 72 kg, 176 cm

randomness