Cześć.
Zanim wrzuciłem LSD pierwszy raz szukałem sporo po necie jakie dawki, jak działa, ile trzyma, więc napiszę ten post dla osób głodnych wiedzy.
Młodzież w Danii pije najwięcej, ich czescy rówieśnicy lubią marihuanę, młodzi Irlandczycy najbardziej lubią popijawy, a najporządniej prowadzą się młodzi Turcy - wynika z opublikowanych w Sztokholmie badań.
Badaniami dotyczącymi używania alkoholu i innych środków odurzających przez młodzież szkolną (ESPAD) objęto 16-latków z 35 krajów europejskich. Przeciętny wiek badanych wyniósł nieco mniej niż pełnych 16 lat.
Z badań tych wynika, że 36% duńskiej młodzieży co najmniej 20 razy w życiu zdążyło się upić. Na drugim miejscu pod tym względem znaleźli się Irlandczycy - nie mniej często pijanych było 30% 16-letnich mieszkańców zielonej wyspy.
50% duńskiej młodzieży sięgało po alkohol co najmniej 40 razy w życiu. Równie często robiło to 48% młodych Austriaków i 46% Czechów. Holenderska młodzież pije najczęściej - 25% młodych mieszkańców Holandii w ciągu 30 dni piło alkohol co najmniej 10 razy.
Popijawy, określane jako wypijanie pięciu drinków z rzędu, były najbardziej popularne w Irlandii, gdzie takiemu łańcuchowemu sięganiu po kieliszek za kieliszkiem oddawało się 32% respondentów. Zaraz za nimi znaleźli się Holendrzy i Niemcy - piło ciurkiem po 28 procent badanych, pozostawiając niewiele w tyle Brytyjczyków i mieszkańców wyspy Mann - 27%.
Młodzi Czesi nie mniej duży pociąg jak do alkoholu mają do konopi indyjskich - marihuanę popala 44%; młodocianych amatorów trawki jest dużo również wśród Szwajcarów - 40%.
Największymi abstynentami okazali się muzułmańscy Turcy, którzy znaleźli się - we wszystkich kategoriach - na samym dole drabiny młodocianych konsumentów alkoholu.
Agencja nie podała wyników, jakie osiągnęli młodzi Polacy, mimo iż stanowili oni 6 tysięcy badanych. Najmniejszą grupą ankietowanych byli mieszkańcy Grenlandii - 555 osób.
Wyniki obliczono na podstawie danych z kwestionariuszy wypełnianych anonimowo w klasach przez uczniów.
Lekkie zmęczenie.
Cześć.
Zanim wrzuciłem LSD pierwszy raz szukałem sporo po necie jakie dawki, jak działa, ile trzyma, więc napiszę ten post dla osób głodnych wiedzy.
Pozytywne nastawienie na nowe doświadczenie. Oszołomiony ciekawością działania grzybków. Las okalający wioskę w której spędziłem sporą część dzieciństwa. Starannie dobrane miejsce. Zagajnik otoczony mokradłami. Śpiew ptaków, szum drzew.
Godzina mniej więcej 14:50, bardziej mniej niż więcej.
Wyciągam odmierzoną porcję pieczarek. Waga wskazywała 1,5 grama. Odrzucam kilka egzemplarzy, nie wyglądają apetycznie. Finalnie wyszło pewnie z 1,2-1,3 grama. Z niechęcią rozgryzam suche kapelusze i łodygi, popijam sokiem pomarańczowym...
nazwa substancji: Stilnox (2 tabletki) + afobam (chyba 2mg, nie pamietam
pamiec siadla) + Imovane (jendna tabsa)
No wiec juz pare razy wczesniej probowalem "slawnego" stilnoxu, ale w
dawkach 1 tabsa co godzine. dochodzilo nawet do 5 tablet dziennie ale
zadnych wyraznych efektow poza uspokojeniem i sennoscia.
~Narkoza~
Poziom doświadczenia (0.-10.): -10... nie mam doświadczenia, choć pare razy miałam zamiar wziąść, jednak stara mnie kontroluje.
Metoda zażycia: zastrzyk+gaz+tabletki
Komentarze